O nas
Kontakt

„Dlaczego się z nas śmieją?”: Ludzie nie mogą uciec, ponieważ Egipt utrzymuje zamkniętą granicę z Gazą

Laura Kowalczyk

„Dlaczego się z nas śmieją?”: Ludzie nie mogą uciec, ponieważ Egipt utrzymuje zamkniętą granicę z Gazą

'Dlaczego się z nas śmieją? Przynajmniej pomóż nam wyjechać. Chcę po prostu wyjechać”: TylkoGliwice rozmawiał z niektórymi obcokrajowcami próbującymi opuścić Gazę przez przejście graniczne w Rafah.

Po palestyńskiej stronie przejścia granicznego w Rafah tłumy cudzoziemców lub obywateli o podwójnym obywatelstwie czekają na jego otwarcie, aby mogli uciec ze Strefy Gazy.

Przejście to jest jedynym przejściem prowadzącym do i wychodzącym ze Strefy Gazy, które nie jest kontrolowane przez Izrael, ale zostało zmuszone do zaprzestania działalności na początku tego tygodnia po izraelskich nalotach.

Od tego czasu przejście pozostaje zamknięte, ponieważ Egipt, Izrael i Hamas nie osiągnęły porozumienia w sprawie jego ponownego otwarcia w celu wypuszczenia ludzi lub dostarczenia środków medycznych i innej pomocy humanitarnej do oblężonej Strefy Gazy.

Dzieje się tak pomimo ładunków samolotów z międzynarodową pomocą humanitarną przybywających na lotniska w Egipcie. Światowy Program Żywnościowy napisał na Twitterze, że czeka na transport wysokoenergetycznych ciastek do Gazy.

Izrael odciął teraz dopływ żywności, lekarstw, wody i prądu do Gazy, dokonał nalotów na dzielnice i nakazał około milionowi mieszkańców północy uciekać na południe przed planowanym atakiem Izraela.

Ministerstwo Zdrowia Gazy podało, że od wybuchu walk w ubiegły weekend zginęło ponad 2300 Palestyńczyków.

Grupy pomocy wezwały do ​​ochrony ponad dwóch milionów cywilów w Gazie, wzywając do utworzenia korytarza ratunkowego, do którego mogłaby dotrzeć pomoc humanitarna.

„Ta wojna jest bardzo okrutna”

W miarę pogarszania się sytuacji humanitarnej w Gazie Egipt znajduje się pod coraz większą presją społeczności międzynarodowej, aby otworzyć przejście.

„Moje córki porozumiały się z niemieckim Ministerstwem Spraw Zagranicznych, abym mógł wyjechać, ale nie mogę” – powiedziała TylkoGliwice Nadia Baraka, obywatelka Niemiec pochodzenia palestyńskiego.

„Przyjechaliśmy i zobaczyliśmy, że wszystko jest zamknięte. Dlaczego się z nas śmieją? Przynajmniej pomóż nam wyjechać. Chcę po prostu wyjechać” – powiedziała.

Ibrahim Al-Qarinawi, obywatel Szwajcarii, odwiedzał swoją rodzinę w Gazie, kiedy rozpoczęła się przemoc.

„Rozpoczęła się wojna i byliśmy tutaj oblegani. Ta wojna jest bardzo okrutna. Nie ma wody, prądu, telefonu, internetu, jest tylko śmierć i zniszczenie” – powiedział TylkoGliwice.

Jeden z posiadaczy amerykańskiego paszportu poczuł się bardzo szczęśliwy, że dotarł do granicy z Egiptem, mimo że jest ona zamknięta.

„Widząc sytuację w Gazie, zniszczone domy i śmierć ludzi pod gruzami, mówię, że Bóg dał mi nowe życie, ponieważ udało mi się tu dotrzeć” – powiedział Raghda Abu Shaaban.

„Chcę wyjechać i wrócić do Ameryki, ale zostawię tu swoje serce. Nic nie jest tak cenne jak człowiek” – dodała.

W Rafah nie jest jednak bezpiecznie. Pięć dni wcześniej w pobliżu wylądowała izraelska bomba.

Konflikt rozpoczął się po tym, jak 7 października setki bojowników z grupy bojowników Hamas wkroczyło do Izraela i zabiło około 1300 osób, w większości cywilów.