O nas
Kontakt

Dlaczego USA mogłyby teraz wysłać na Ukrainę rakiety ATACMS?

Laura Kowalczyk

Doniesienia sugerują, że USA mogą przekazać Ukrainie rakiety ATACMS dalekiego zasięgu

Oczekuje się, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedzi Waszyngton w przyszłym tygodniu, podczas gdy Kongres będzie debatował nad zatwierdzeniem większej pomocy dla Ukrainy.

Amerykańskie media donoszą, że zezwolenie prezydenta Joe Bidena na rozmieszczenie rakiet dalekiego zasięgu znanych jako ATACMS może być bliskie.

Zełenski od dawna wzywał do wprowadzenia tej wysoce precyzyjnej broni, zdolnej pokonać dystans 300 kilometrów, czyli większy zasięg niż rakiety Storm Shadow i Scalps dostarczone przez Wielką Brytanię i Francję. Ale po co wiedzieć?

„Celem tego zwiększenia stawki jest ożywienie wojny” – powiedział César Pintado, wykładowca na Międzynarodowym Kampusie Bezpieczeństwa i Obrony w Hiszpanii.

„Byłoby to bezpośrednio ukierunkowane nie na małe zdobycze terytorialne na przyległych obszarach, ale bezpośrednio na Krym. Rok 2024 to rok bardzo wrażliwy politycznie. W Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Mogą wkroczyć inne rządy i zmienić graczy. A gra może nie być taka sama” – powiedział.

Pintado odniósł się do możliwości, że Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA, a poparcie Waszyngtonu dla Ukrainy może się zmniejszyć.

W miarę zbliżania się zimnej pogody na Ukrainie, a wraz z nią błota spowalniającego manewry wojskowe, szansa na kontratak się zawęża. Należy jednak zachować pewne zasady gry, zwłaszcza obietnicę Kijowa, że ​​nie użyje zachodniej broni w Rosji.

„Jeśli chodzi o gwarancje, musi istnieć wystarczające zaufanie, że przywódcy polityczni mają wystarczającą kontrolę nad przywództwem wojskowym, stwierdziła Marina Miron z Wydziału Studiów Wojennych w King’s College w Londynie.

Jak dotąd Ukraina nie uległa pokusie użycia na terytorium Rosji jakiejkolwiek broni dostarczanej z Zachodu, chociaż wystrzeliła własne drony w cele, w tym nawet na Kreml.

Nadal jednak istnieje pewna niechęć, szczególnie w związku z mianowaniem nowego ministra obrony.

„Nie wygląda na to, że przywódcy polityczni mają pełną kontrolę i pełne zaufanie, ponieważ nie wiemy, jak nowy minister obrony będzie się zachowywał, jaka będzie jego strategia, do czego będzie dążył” – powiedział Miron, nawiązując do Rustema Umerowa.

Miliardy euro na broń obiecują Ukrainie także państwa europejskie. Dania i Holandia wyślą sześć tuzinów F-16, a szwedzki rząd rozważa wysłanie myśliwców Gripen na Ukrainę.

Niemcy dostarczą skromne 40 pojazdów opancerzonych Marder, podczas gdy Polska zatwierdziła znacznie hojniejszą darowiznę w postaci prawie 500 wyrzutni rakiet HIMARS, które można wykorzystać do wystrzeliwania rakiet ATACMS.