Obudziliśmy się dzisiaj, słysząc pierwszy przedsmak gorąco oczekiwanego trzeciego albumu Dua Lipy, wraz z wydaniem nowego singla: „Houdini”. Oto, co musisz wiedzieć…
Trzy i pół roku po wydaniu swojego albumu „Future Nostalgia”, który zajmował pierwsze miejsca na listach przebojów, brytyjsko-albańska piosenkarka Dua Lipa zasygnalizowała swój powrót w najbliższy piątek nowym utworem we współpracy z australijskim artystą Kevinem Parkerem, znanym również jako: Tame Impala.
Trzeci singiel zapowiadający album, „Houdini”, to utwór w stylu disco/electro-dance, w którym występuje także Parker na basie, perkusji, gitarze, klawiszach i instrumentach perkusyjnych.
Dua Lipa zapowiedziała ich współpracę na Instagramie, dzieląc się zdjęciem z muzykiem w studiu. Obaj artyści pracowali już wcześniej wspólnie nad ścieżką dźwiękową do filmu Grety Gerwig lalka Barbie – w którym 28-letnia gwiazda muzyki pop wykonała hit „Dance The Night Away”.
Nazwany na cześć słynnego artysty ucieczki, Harry’ego Houdiniego, ten nowy singiel nie jest niczym nowym dla artystki, której poprzedni album zawierał taneczne brzmienie inspirowane latami 80., które przewijało się przez każdą piosenkę – i które jest widoczne w jej nowym singlu.
Daleko mu do pełnego odkrycia na nowo, o którym tyle mówiono. W rozmowie z NME artystka zwierzyła się, że jej trzeci album „nadal będzie popowy, ale inny dźwiękowo”.
Jednakże, choć nie zmienia to zbytnio brzmienia, pomimo bardziej eksperymentalnego personelu stojącego za piosenką, jest to absolutny klubowy hit. Pełną ocenę należy pozostawić do wydania nowego albumu, który może jednak nawiązywać do psycho-rockowych skłonności Tame Impala i skierować się na bardziej awangardowe terytorium.
Nie jest to niemożliwe, o czym artystka wspomniała niedawno w wywiadzie dla Variety, w którym potwierdziła zmianę, mówiąc, że jej trzeci album „całkowicie odmienił” jej poprzedni materiał, co dało do zrozumienia, że dużą inspiracją była psychodelia z lat 70. .
Na razie „Houdini” to brzmienie Dua Lipy, które wykorzystuje swoje charakterystyczne brzmienie i formułę, która plasuje się na szczycie billboardów, dodając jednocześnie mocniejszego, bardziej dynamicznego brzmienia. Rzeczywiście, uderza nieco mocniej niż jej poprzednie piosenki, z solidną linią basu i energią, która sprawia wrażenie… bardziej spoconej.
Utwór koncentruje się wokół Dui Lipy, która bezczelnie mówi mężczyźnie, aby udowodnił, że zasługuje na jej uwagę. Jeśli nie zrobi na niej wrażenia, grozi jej zniknięciem, jak… zgadłeś.
W notatce prasowej piosenkarka stwierdziła, że ten singiel jest „z przymrużeniem oka” celebracją „singla”, która bada „pomysł, czy ktoś naprawdę jest wart mojego czasu, czy też w końcu go upiorę”.
Piosenka jest odtwarzana w biurze w kółko i z każdą minutą staje się coraz bardziej chwytliwa.
Nie ma ustalonej daty premiery (ani tytułu) trzeciego albumu Dua Lipy. Wiemy tylko, że premiera ma nastąpić w 2024 roku i jest jedną z najbardziej oczekiwanych premier przyszłorocznych.
Krążą także pogłoski, że otrzyma główną rolę na festiwalu Glastonbury 2024 – pogłoski, które pobudzi ich nadchodząca premiera.
Dla tych z Was, którzy zastanawiają się, dlaczego wzbudzamy tutaj entuzjazm, to z powodu jej albumu z 2020 roku.
„Future Nostalgia” to bez wątpienia jeden z najwspanialszych albumów współczesnego popu, zaraźliwie wpadający w ucho i tętniący życiem zbiór utworów, który w swoim 39-minutowym czasie trwania nie ma ani jednego momentu przeskoku. Zawierał takie hity jak „Levitating”, „Physical” i „Don’t Start Now” i sprzedał się w 7 milionach egzemplarzy na całym świecie.
Choć brytyjsko-albańska piosenkarka zyskała już sławę w świecie popu dzięki swemu debiutanckiemu albumowi z 2017 roku, „Future Nostalgia” uczyniła ją jedną z największych gwiazd na świecie. Album zajmował wysokie miejsca na naszej liście najlepszych europejskich albumów XXI wieku i, jak powiedzieliśmy w naszej recenzji: „Kto mógł sobie wyobrazić, że album wydany podczas ogólnoświatowej blokady, kiedy kluby były zamknięte, pobudzi ludzi do tańca bardziej niż kiedykolwiek” ?”
Co sądzisz o „Houdinim”?
Podoba Ci się to lub myślisz, że nie wymyśla koła na nowo, przygotuj się na usłyszenie tego utworu podczas dużej rotacji przez zimę.