Dwie duże międzynarodowe korporacje planują uruchomić fabryki sztucznej inteligencji (AI), aby szkolić autonomiczne roboty i samochody.
Tajwański producent elektroniki Foxconn i amerykański producent chipów Nvidia ogłosili, że będą współpracować przy budowie „fabryk sztucznej inteligencji” w celu promowania rozwoju technologii sztucznej inteligencji (AI).
Dyrektorzy generalni firm ogłosili utworzenie spółki joint venture w Tajpej podczas corocznej prezentacji Foxconn.
„Pojawił się nowy rodzaj produkcji: produkcja wywiadowcza. A centra danych, które je produkują, to fabryki sztucznej inteligencji” – powiedział w oświadczeniu założyciel i dyrektor generalny firmy NVIDIA, Jensen Huang.
„Foxconn, największy na świecie producent, ma wiedzę i skalę potrzebną do budowy fabryk sztucznej inteligencji na skalę globalną. Jesteśmy podekscytowani możliwością rozszerzenia naszej dziesięcioletniej współpracy z Foxconn w celu przyspieszenia rewolucji przemysłowej AI.
Foxconn, największy dostawca iPhone’a dla Apple, będzie korzystać z technologii Nvidia, w tym najnowocześniejszych procesorów graficznych i superchipów GH200 zaprojektowanych do obsługi modeli AI.
Te fabryki lub centra danych AI przyczynią się do rozwoju pojazdów i robotyki napędzanych sztuczną inteligencją, a także nowych generatywnych usług AI.
Nvidia stwierdziła, że może przyspieszyć tworzenie robotów i samochodów autonomicznych.
W styczniu Nvidia i Foxconn (formalnie Hon Hai Technology Group) ogłosiły nowe partnerstwo w celu opracowania platform pojazdów autonomicznych. Powiedzieli, że pojazdy elektryczne Foxconn będą produkowane na sprzęcie Nvidia.
Wzmocnienie kontroli eksportu w Stanach Zjednoczonych
Ogłoszenie fabryk sztucznej inteligencji nastąpiło, gdy rząd USA zaostrzył kontrolę eksportu zaawansowanych chipów komputerowych.
W złożonym wniosku do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Nvidia stwierdziła, że nowe wymagania licencyjne będą miały wpływ na jej zdolność do ukończenia prac nad niektórymi produktami „w odpowiednim czasie”.
Nowe zasady mogą wymagać od Nvidii „przeniesienia niektórych operacji z jednego lub kilku określonych krajów” – podała firma.
Stowarzyszenie Przemysłu Półprzewodników, które pod względem przychodów reprezentuje 99 procent amerykańskiego przemysłu półprzewodników, oświadczyło, że ocenia wpływ nowych przepisów.
„Uznajemy potrzebę ochrony bezpieczeństwa narodowego i wierzymy, że utrzymanie zdrowego przemysłu półprzewodników w USA jest istotnym elementem osiągnięcia tego celu” – stwierdziło stowarzyszenie w oświadczeniu.
Stwierdzili jednak: „Zagraniczne, jednostronne kontrole mogą zaszkodzić amerykańskiemu ekosystemowi półprzewodników bez poprawy bezpieczeństwa narodowego, ponieważ zachęcają zagranicznych klientów do szukania gdzie indziej”. »
Akcje Nvidii spadły o prawie 5 procent po wtorkowym ogłoszeniu przez USA.