O nas
Kontakt

Europejscy Socjaliści prześcigają się w pomysłach na walkę z falą skrajnej prawicy

Laura Kowalczyk

Europejscy Socjaliści prześcigają się w pomysłach na walkę z falą skrajnej prawicy

RZYM — Europejska centrolewica nie przedstawiła wielu świeżych pomysłów, gdy nad zgromadzeniem przedwyborczym w Rzymie wisiała groźba fali skrajnej prawicy.

Partia Europejskich Socjalistów rozpoczęła swoją kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, koncentrując się na podstawowych założeniach swojej filozofii politycznej: ochronie praw pracowników, zabezpieczaniu wynagrodzeń i walce ze zmianami klimatycznymi.

„Skrajna prawica jest trucizną dla demokracji. Nie mają innego projektu niż zniszczenie demokracji i naszej wspólnej Europy socjalnej” – powiedział Nicolas Schmit, luksemburski komisarz UE, po tym jak został wybrany na twarz kampanii i kandydata, który miałby rzucić wyzwanie swojej szefowej, przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, w wyborach jej praca.

„Zamiast tego my, Socjaliści, niesiemy przesłanie nadziei, chcemy kształtować nową Europę, która chroni i włącza” – powiedział Schmit.

Zgodnie z obecnymi prognozami, na przykład z sondażu TylkoGliwice, sondaże sugerują, że zarówno skrajna prawica, jak i nacjonalistyczna prawica odniosą korzyści w czerwcowym głosowaniu w parlamencie. Z kolei centrolewicowa frakcja Socjalistów i Demokratów powinna zachować mniej więcej tę samą liczbę mandatów w europejskim legislaturze, nawet jeśli wygląda na to, że przepaść między nią a silniejszą siłą centroprawicową będzie rosła.

Schmit zwrócił się do centroprawicowej rodziny Europejskiej Partii Ludowej (EPL) von der Leyen i liberałów, wzywając ich do trzymania się centrum spektrum politycznego i oskarżając ich o niebezpieczną i nieodpowiedzialną normalizację skrajnej prawicy w krajach takich jak Włochy i Holandię.

„Bądźcie ze sobą spójni, pozostańcie wierni swojej historii, swojemu europejskiemu zaangażowaniu” – nalegał Luksemburczyk.

Co gorsza dla centrolewicy, skrajna prawica cieszy się wysokimi wynikami sondaży w niektórych ze swoich ostatnich prawdziwych bastionów władzy w UE, a mianowicie w Niemczech, Portugalii i Rumunii.

Liderka Włoskiej Partii Demokratycznej Elly Schlein wysłała podobny strzał ostrzegawczy do konserwatystów, którzy rządzą w jej kraju wraz z dwiema kolejnymi prawicowymi partiami. „Gdzie jest granica dla EPP?” zapytała.

„Dusza Europy jest zagrożona” – ostrzegł hiszpański premier Pedro Sánchez.

Podczas dwudniowego spotkania w Rzymie politycy rozglądali się za pomysłami i strategiami umożliwiającymi odwrócenie tej krzywej.

„Powinniśmy odpowiedzieć na obawy naszych obywateli” – powiedział TylkoGliwice główny kandydat Belgijskiej Partii Socjalistycznej Elio Di Rupo, zauważając, że skrajna prawica zdobywa najwięcej głosów we flamandzkim regionie swojego kraju. „Pierwszym zmartwieniem jest siła nabywcza” – powiedział, dodając, że UE powinna pomóc w podniesieniu płac minimalnych. Dodał, że pozostałymi dwoma głównymi tematami kampanii powinny być bezpieczeństwo i środowisko.

Inną strategią jest poszerzanie obozu partii. W Holandii Partia Pracy walczy w wyborach wspólnie z Zielonymi, podczas gdy wśród posłów do Parlamentu Europejskiego za kulisami kongresu toczyły się przychylne pogawędki na temat włoskiego Ruchu Pięciu Gwiazd, który w pewnym momencie zasiadał wraz z nimi w Parlamencie Europejskim, niezależnie od pytań dotyczących stanowisko partii w sprawie Ukrainy.

Lars Klingbeil, współprzewodniczący niemieckich socjaldemokratów, powiedział, że priorytetami kampanii powinny być kwestie zarobków obywateli, przystępnych cenowo mieszkań i emerytur. „Jeśli to zrobimy, to jestem przekonany, że odzyskamy ludzi, którzy w tej chwili powiedzieliby, że będę głosował na prawicowych populistów”.

Zasugerował, że socjaliści nie powinni zbytnio ingerować w osobiste wybory wyborców, takie jak „czy ludzie korzystają z samochodu, samolotu, czy jedzą mięso lub mówią językiem uwarunkowanym płcią” – stwierdził.

Dodał, że niedawne masowe protesty przeciwko skrajnie prawicowej Alternatywie dla Niemiec powinny być dla niej motywacją do tego, że może ona osiągnąć więcej, niż oczekiwano w czerwcu.

W piątek eurodeputowani, politycy i aktywiści krajowi zebrali się za zamkniętymi drzwiami na konferencji na najwyższym piętrze siedziby Włoskiej Partii Demokratycznej zatytułowanej: „Zrozumieć prawicowy populizm i jak na niego odpowiedzieć”. Naukowcy z dwóch angielskich uniwersytetów przemawiali do wypełnionej po brzegi sali polityków, pytając, „dlaczego (skrajnie prawicowy populizm) stanowi zagrożenie dla demokracji” i „jak na to zareagować”. Jeden z uczestników z Litwy powiedział, że dyskusja skupiała się na tym, co zrobić ze skrajną prawicą, która mówi nie tylko o imigracji, ale o całej gamie kwestii.

Ponieważ było mało prawdopodobne, aby Schmit stanowiła poważne wyzwanie dla von der Leyen, umysły polityków już zaczęły skupiać się na ustępstwach politycznych, jakie mogą od niej wymusić, ponieważ przyszły przewodniczący Komisji będzie potrzebował zwykłej większości posłów do Parlamentu Europejskiego, która poparłaby ją w głosowaniu potwierdzającym.

„Nie możemy zaakceptować kandydata, który nie akceptuje naszej polityki” – powiedziała Iratxe García, hiszpańska legislatorka, która przewodzi Grupie Socjalistów i Demokratów w parlamencie.