My, których ludzie zostali zdziesiątkowani w czasie Holokaustu i którzy patrzyliśmy, jak naszych ludzi mordowano i wleczono do piekła, oczekujemy, że MKCK postąpi właściwie. Naszym zdaniem może to być Twoja ostatnia szansa – pisze Robert Singer.
W 2015 r. Światowy Kongres Żydów zorganizował w Muzeum Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca w Genewie wydarzenie z okazji 70. rocznicy wyzwolenia nazistowskich obozów zagłady zatytułowane „Pamięć o Shoah: MKCK i wysiłki społeczności międzynarodowej w reagowaniu na ludobójstwo” i ochrona ludności cywilnej”.
W swoim przemówieniu programowym na tym wydarzeniu Prezydent Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) Peter Maurer powiedział: „MKCK nie ochronił ludności cywilnej, a zwłaszcza Żydów prześladowanych i mordowanych przez reżim nazistowski. Poniosła porażkę jako organizacja humanitarna, ponieważ straciła swój kompas moralny”.
W ciągu lat, jakie upłynęły od tego odważnego przyznania się i 78 lat od zakończenia Holokaustu, MKCK po raz kolejny stracił swój kompas moralny i to znowu Żydzi ponoszą największy ciężar.
Kości utknęły w gardle
Dzień pogromu z 7 października, kiedy szwadrony śmierci Hamasu szturmem przekroczyły izraelską granicę Grupy grupowe, bezlitośnie i radośnie mordując, okaleczając i gwałcąc ponad 1200 Izraelczyków, porywając 240 osób i raniąc fizycznie i psychicznie tysiące kolejnych, MKCK mógł jedynie w swoim jedynym oficjalnym komunikacie prasowym znaleźć miejsce, aby wezwać „wszystkie strony do przestrzegania swoich zobowiązań prawnych wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego (MPH). Cywile i pracownicy służby zdrowia muszą być szanowani i chronieni przez cały czas.”
Taka była reakcja wybitnej światowej organizacji pomocy humanitarnej, jaką mogła powiedzieć o największej pojedynczej masakrze Żydów od zakończenia II wojny światowej i najbardziej nieludzkim ataku terrorystycznym we współczesnej historii, jeszcze zanim państwo żydowskie zebrało się w odpowiedzi na te okrucieństwa .
W treści komunikatu prasowego nie wspomniano o słowach „Izrael” ani „Izraelczycy”, jakby były to kości utknięte w gardle bezczelnych rzeczników prasowych, którzy napisali tak nikczemny i pozbawiony znaczenia list.
Była to dla MKCK okazja do wykazania, że nie straciła swojego „kompasu moralnego” i wyciągnęła wnioski z przeszłości. Niestety, organizacja ta całkowicie poniosła porażkę w realizacji swojej misji i ten komunikat prasowy był prawdopodobnie głównym tematem wypowiedzi Czerwonego Krzyża w ciągu następnych tygodni.
Ci rzecznicy prasowi MKCK, którzy nie mogli znaleźć pocieszenia ani współczucia dla żydowskich ofiar, znaleźli wiele dla Palestyńczyków.
Jednak jeśli chodzi o Żydów lub państwo żydowskie, wszelkie normy i zasady są wyrzucane przez okno.
Izrael zostaje wymieniony, ale Hamas nie?
Co najbardziej niezwykłe, podczas gdy podczas każdego konfliktu na świecie MKCK zapewnia i pomaga ludności cywilnej w opuszczeniu obszarów konfliktu, czego jesteśmy świadkami na Ukrainie, w Sudanie i innych obszarach na całym świecie, Czerwony Krzyż potępił Izrael za to samo.
13 października, gdy Siły Obronne Izraela podjęły bezprecedensowe w historii kroki, aby zapewnić ludności cywilnej uczciwe ostrzeżenie o opuszczeniu areny konfliktu, MKCK oskarżył Izrael o nieprzestrzeganie międzynarodowego prawa humanitarnego.
Nie było wzmianki o zbrodniarzach wojennych z Hamasu, który wielokrotnie dopuszcza się licznych zbrodni wojennych, zwłaszcza wykorzystując instytucje cywilne, takie jak szpitale, szkoły i meczety, jako wojskowe centra kontroli i miejsca wystrzeliwania rakiet.
Nie, państwo żydowskie, które ryzykuje życie własnych żołnierzy i traci kluczowy element zaskoczenia, jakim jest możliwość nadawania z wyprzedzeniem informacji o miejscu, w którym będzie atakować, wielokrotnie znajduje się na linii ognia MKCK.
Jakby tego wszystkiego było mało, MKCK całkowicie poniósł porażkę w realizacji swojej głównej misji, która powinna polegać na zapewnieniu uwolnienia izraelskich zakładników. Nie udało się nawet ich odwiedzić i zapewnić niezbędnych leków.
Według jej dzieci Czerwony Krzyż odmówił przyjęcia leków dla Elmy Avraham, 84-latki, która została uprowadzona 7 października z jej domu w kibucu Nahal Oz i uwolniona po prawie dwóch miesiącach piekła.
Zaniedbali swoje główne obowiązki.
Sprawa podwójnych standardów
Oczywiście trzeba wspomnieć o roli MKCK w przyjmowaniu uwolnionych zakładników i wypędzaniu ich do granicy z Egiptem, ale z pewnością Czerwony Krzyż ma być czymś więcej niż tylko pośrednikiem w fizycznym przekazywaniu zakładników.
Pomimo sprzeciwu, MKCK ma numer telefonu Hamasu, kiedy go potrzebuje, i może wspierać swoje własne potrzeby w kontaktach z ludobójczą organizacją terrorystyczną, o czym świadczy niedawna wizyta obecnej prezydent Mirjany Spoljaric Egger.
Ma także głos, kiedy chce.
Na początku konfliktu, zamiast pracować całą dobę nad uwolnieniem zakładników, MKCK wydawał się bardziej zainteresowany martwieniem się o prawa do odwiedzin rodzin i luksusy związane z masowymi mordami terrorystów w izraelskich więzieniach.
Zatem nie, wszystkie wymówki MKCK były w oczywisty sposób fałszywe i wprowadzające w błąd.
Po prostu wydaje się, że ma jedną zasadę dla Żydów i jedną dla reszty świata.
78 lat po Holokauście MKCK po raz kolejny zawodzi Żydów. Nadal ma szansę naprawić te rażące niedociągnięcia, ale nie na długo, ponieważ opisano, że stan zdrowia i leczenia izraelskich zakładników pogarsza się.
My, których ludzie zostali zdziesiątkowani w czasie Holokaustu i którzy patrzyliśmy, jak naszych ludzi mordowano i wleczono do piekła, oczekujemy, że MKCK postąpi właściwie.
W naszych oczach może to być Twoja ostatnia szansa.