O nas
Kontakt

Europoglądy. Nie da się nic zrobić jak zwykle — Ukraina ma znaczenie dla wiarygodności integracji europejskiej

Laura Kowalczyk

Europoglądy.  Nie da się nic zrobić jak zwykle — Ukraina ma znaczenie dla wiarygodności integracji europejskiej

To, co Szczyt Europejski mówi o Ukrainie, jest istotne nie tylko dla wiarygodności procesu rozszerzenia, ale także dla przyszłości całego projektu integracji europejskiej i jego zdolności do zapewnienia wolności, bezpieczeństwa i dobrobytu nas wszystkich, dziewięciu Powierników Przyjaciół Europy pisać.

Już za kilka dni przywódcy Unii Europejskiej spotkają się w Brukseli. Posiedzenia Rady Europejskiej mają zwykle rutynowy charakter, ale tym razem stawką jest nie mniej niż przyszłość Europy na nadchodzące dziesięciolecia.

Przywódcy UE muszą podjąć decyzję w sprawie kolejnej rundy rozszerzenia UE, najbardziej skomplikowanej i trudnej jak dotąd.

Dotyczy losu Ukrainy, kraju znajdującego się w stanie wojny po rosyjskiej inwazji, a także dziewięciu innych krajów kandydujących i aspirujących, a wszystkie one znajdują się w delikatnej sytuacji geostrategicznej.

Nigdy wcześniej nie było tak ważne, aby UE sprawiła, że ​​to rozszerzenie zakończyło się sukcesem, ponieważ jest to także historyczna szansa na dokończenie zjednoczenia Europy, zakotwiczenie demokracji na całym kontynencie, zwiększenie bezpieczeństwa i obrony Europy przed niebezpieczeństwami bardziej konfrontacyjnego globalnego porządku i uczynienia Europy potężniejszym i bardziej wpływowym aktorem na scenie światowej.

Jednak w miarę postępów UE musi unikać powtarzania błędów popełnionych w ciągu ostatnich dwóch dekad, kiedy zbyt wiele wahań, niewypełnionych zobowiązań i mieszanych przesłaniów kosztowało nas cenny czas w procesie rozszerzenia, opóźniło niezbędne reformy oraz utrwaliło stare podziały i spory, które podważały bezpieczeństwo Unii Europejskiej. naszych wschodnich sąsiadów, a ostatecznie i naszych.

Członkostwo w UE i NATO powinno zostać wykorzystane do wzmocnienia naszych demokracji

NATO obiecało członkostwo Ukrainie i Gruzji już w 2008 roku, ale potem nie zrealizowało planów działań na rzecz członkostwa ani jasnego harmonogramu i planu działania.

UE zintensyfikowała swoje stosunki ze swoimi wschodnimi sąsiadami, w tym Ukrainą, poprzez układy stowarzyszeniowe oraz pogłębione i kompleksowe strefy wolnego handlu, ale jednocześnie odmówiła tym krajom perspektywy członkostwa, którą zapewniła Bałkanom Zachodnim.

Wschodnie sąsiedztwo UE było postrzegane przez Rosję jako szara strefa, w którą Putin mógłby uporczywie ingerować poprzez presję gospodarczą i szantaż, wojnę hybrydową, a nawet działania militarne, czego dowodem była inwazja Rosji na Gruzję, nielegalna aneksja Krymu i inwazja na Ukrainę.

Naszą najlepszą obroną przed rosyjską agresją, a także wszystkimi innymi brakami stabilności, które nękają wschodnie sąsiedztwo i Bałkany Zachodnie, jest przekształcenie otwartych drzwi NATO i UE w bardziej dynamiczny i skuteczny instrument obrony i wzmacniania naszych demokracji.

Kobieta przechodzi obok billboardu z wizerunkiem prezydenta Rosji Władimira Putina i czyta: "Wszystkiego najlepszego Panie Prezydencie”, w bośniackim mieście Banja Luka, październik 2023 r
Kobieta przechodzi obok billboardu z wizerunkiem prezydenta Rosji Władimira Putina i czytającym: „Wszystkiego najlepszego prezydencie” w bośniackim mieście Banja Luce, październik 2023 r.

Putin próbował na siłę zintegrować części tej szarej strefy z Ruskim Mirem („rosyjskim światem”), odmawiając jego obywatelom prawa do swobodnego wyboru swojego losu.

Naszą najlepszą obroną przed rosyjską agresją, a także wszystkimi innymi brakami stabilności, które nękają wschodnie sąsiedztwo i Bałkany Zachodnie, jest przekształcenie otwartych drzwi NATO i UE w bardziej dynamiczny i skuteczny instrument obrony i wzmacniania naszych demokracji.

Musimy przestać mówić, że będziemy gotowi, gdy nasi sąsiedzi będą gotowi, i przestać udawać, że działamy i angażujemy się, ale zamiast tego rozpocząć prawdziwe i znaczące negocjacje w sprawie przystąpienia do UE z tymi krajami kandydującymi, które odrobiły pracę domową, spełniając określone warunki początkowe przez Komisję Europejską i pomóc im się przygotować.

Nadszedł czas, aby czyny podążały za naszymi słowami i były konsekwentne.

Kandydaci potrzebują jaśniejszej ścieżki i większej pomocy

Aby jednak odnieść sukces, musimy nie tylko śledzić proces rozszerzenia, ale także wykorzystywać wnioski wyciągnięte z poprzednich rozszerzeń. Wiele udało się poprawić, a przydatne zmiany wprowadzone w przeszłości wymagają kontynuacji i pogłębienia.

Dowiedzieliśmy się na przykład, że zwyczajne zaznaczanie pola reform i przepisów przyjętych na papierze, ale faktycznie niewdrożonych lub wdrożonych jedynie częściowo, przynosi efekt przeciwny do zamierzonego.

Krajom, które ucierpiały z powodu reżimów totalitarnych i gospodarki centralnie planowanej, nie jest łatwo przyjąć unijny „acquis” składający się z tysięcy aktów prawnych i wykonawczych. UE musi lepiej monitorować i w większym stopniu pomagać kandydatom.

Tłumy biorą udział w uroczystościach z okazji przystąpienia Chorwacji do Unii Europejskiej na centralnym placu w Zagrzebiu, czerwiec 2013 r.
Tłumy biorą udział w uroczystościach z okazji przystąpienia Chorwacji do Unii Europejskiej na centralnym placu w Zagrzebiu, czerwiec 2013 r.

Proces stosowany w przypadku ostatniego kraju, który dołączył, czyli Chorwacji w 2013 r., polegający na korzystaniu z „historii działania” odzwierciedla bardziej rygorystyczne podejście UE i jest to model, na którym można się obecnie opierać. Podobnie jak podejście „najpierw fundamentalne”, mające na celu zapewnienie, że kandydat rzeczywiście podziela (i chroni) podstawowe wartości UE, zanim przejdzie do bardziej technicznych obszarów integracji.

Powinniśmy także w dalszym ciągu ustalać jasne kryteria otwierania i zamykania różnych rozdziałów procesu negocjacyjnego, aby kandydaci lepiej rozumieli, czego się od nich oczekuje i mieli większą odpowiedzialność za proces.

Równie ważne w procesie negocjacyjnym, który może trwać kilka lat, jest nagradzanie kandydatów, którzy wykażą, że czynią postępy, poprzez zapewnienie im niektórych korzyści wynikających z faktycznego członkostwa w UE, takich jak dostęp do jednolitego rynku UE lub funduszy regionalnych i strukturalnych, jak a także programy obronne oraz współpracę naukowo-technologiczną.

W ten sposób kandydaci mogą zachować motywację, pokazać swoim obywatelom korzyści płynące z czasami bolesnych reform i zyskać pewność, że UE poważnie podchodzi do przyjęcia ich jako członków.

Nie możemy jednak pozostawić tego procesu wyłącznie negocjacjom technicznym. Równie ważny jest trwały dialog polityczny mający na celu rozwiązywanie konfliktów i stawienie czoła wspólnym wyzwaniom, takim jak nielegalna migracja, bezpieczeństwo energetyczne, ekstremalne zjawiska pogodowe związane z klimatem oraz zabezpieczanie naszych demokracji przed zewnętrzną ingerencją polityczną i wojną hybrydową.

Ukraina jest kluczem do naszej wspólnej europejskiej przyszłości

Ukraina ma kluczowe znaczenie dla całego procesu rozszerzenia. Jeśli tam Rosja zwycięży, a UE okaże się niezdolna do obrony narodu, który wykazał się taką odwagą i determinacją, by stać na straży europejskich wartości, wiarygodność UE zostanie poważnie uderzona.

Zarówno NATO, jak i UE będą bezpośrednio zagrożone przez Rosję, a Putin odważy się podważyć cały proces rozszerzenia i wprowadzić więcej wschodniego sąsiedztwa i Bałkanów Zachodnich w strefę wpływów Moskwy.

Pomoc Ukrainie nie jest działalnością charytatywną UE. „Zmęczenie Ukrainą” to pobłażanie sobie, które byłoby tak samo szkodliwe dla bezpieczeństwa europejskiego, jak i dla samej Ukrainy.

Wokół pomnika Dantego Alighieri ułożone są zwietrzałe worki z piaskiem, aby chronić pomnik przed możliwym bombardowaniem Rosji w Kijowie, lipiec 2023 r.
Wokół pomnika Dantego Alighieri ułożone są zwietrzałe worki z piaskiem, aby chronić pomnik przed możliwym bombardowaniem Rosji w Kijowie, lipiec 2023 r.

Jednak nawet w czasie wojny Kijów kontynuował reformy i spełnił warunki do rozpoczęcia negocjacji członkowskich.

Perspektywa UE to najlepszy sposób na utrzymanie zdolności ukraińskiego rządu i narodu do przeciwstawienia się rosyjskiej agresji, przy ciągłym przepływie broni i wsparciu finansowym z Europy i Ameryki Północnej.

Pomoc Ukrainie nie jest działalnością charytatywną UE. „Zmęczenie Ukrainą” to pobłażanie sobie, które byłoby tak samo szkodliwe dla bezpieczeństwa europejskiego, jak i dla samej Ukrainy.

Zatem to, co Szczyt Europejski mówi o Ukrainie, jest istotne nie tylko dla wiarygodności całego procesu rozszerzenia, ale także dla przyszłości całego projektu integracji europejskiej i jego zdolności do zapewnienia wolności, bezpieczeństwa i dobrobytu nas wszystkich.

Bądźmy ze sobą szczerzy

„Nic nigdy nie zostanie osiągnięte, jeśli najpierw trzeba pokonać wszystkie możliwe zastrzeżenia” – to popularne powiedzenie wymyślone przez Nathana Cummingsa. Rozszerzenie UE może być strategiczną koniecznością, ale przed nami wciąż długa i kręta droga wymagająca cierpliwości, wytrwałości i skupienia zarówno ze strony przywódców UE, jak i kandydatów.

UE złożona z blisko 40 przyszłych państw nie będzie funkcjonować bez wewnętrznych reform UE – na przykład w zakresie podejmowania decyzji i alokacji zasobów.

Brak gotowości nie może leżeć po stronie UE, gdyż stanowiłby dla kandydatów sygnał, że UE nie podchodzi poważnie do rozszerzenia, ponieważ nie chce ponieść jego konsekwencji.

Zatem oba procesy przygotowawcze – w krajach kandydujących i w samej UE – są równie ważne i muszą przebiegać równolegle, zapewniając jednocześnie wzajemnie wzmacniające się wyniki.

Reformy wewnętrznej UE nie można odkładać do końca procesu rozszerzenia, gdyż jedynie spowolniłaby i skomplikowałaby ten proces.

Opinia publiczna, grupy interesu narodowego i okręgi wyborcze mogą dostrzec wady przyjmowania nowych członków na długo przed tym, zanim zobaczą one korzyści (jak ostatnio w przypadku holenderskich rolników i polskich kierowców ciężarówek).

Przywódcy muszą być uczciwi wobec siebie i swoich obywateli w kwestii stojących przed nimi wyzwań i kompromisów, ale także ciężko pracować, aby przekonać sceptyków i zbudować publiczne i polityczne poparcie dla rozszerzenia UE.

Obecne pokolenie Europejczyków będzie bezpieczniejsze, ale naprawdę ważne jest, aby nasze dzieci i wnuki również miały wolne i bezpieczne życie.