O nas
Kontakt

Europoglądy. Nowy unijny Instrument Reform i Wzrostu dla Bałkanów Zachodnich nadal wymaga naprawy

Laura Kowalczyk

A performance during a group photo of EU and Western Balkan leaders at the EU-Western Balkans Summit, in Tirana, December 2022

Pieniądze UE nie powinny po prostu nadal płynąć dla nich samych lub pod wpływem własnej bezwładności, bez możliwości zagwarantowania, że ​​te pieniądze przynoszą zamierzone i rzeczywiście potrzebne pozytywne zmiany, pisze poseł do Parlamentu Europejskiego David Lega.

700 milionów euro – mniej więcej tyle, ile wynosi wartość 10 nowych szwedzkich myśliwców Gripen – to mnóstwo pieniędzy.

To kwota, którą UE wydała w latach 2014–2020 na reformy na Bałkanach Zachodnich, ale niewiele z tego można wyciągnąć. Biorąc pod uwagę nowy wniosek, który jest obecnie rozpatrywany przez Parlament Europejski – dotyczący jeszcze większych środków – po prostu nie możemy sobie pozwolić na powtórkę. Podatnicy w UE zasługują na więcej.

Dlatego nalegałem na mocne gwarancje dla nowego finansowania Bałkanów Zachodnich, w tym możliwość wstrzymania lub nawet odzyskania płatności, jeśli uzgodnione warunki nie zostaną spełnione.

Rozszerzenie UE jest w zasadzie dobre dla Europy i niezbędne dla długoterminowego pokoju i dobrobytu na kontynencie.

Dlatego w listopadzie 2023 r. Komisja Europejska przyjęła duży pakiet rozszerzeniowy obejmujący zalecenia dotyczące rozpoczęcia rozmów akcesyjnych do UE z Ukrainą i Mołdawią, przyznania Gruzji statusu kraju kandydującego oraz rozpoczęcia negocjacji z Bośnią i Hercegowiną do czasu podjęcia pewnych dalszych kroków.

Drzwi do UE są i muszą pozostać otwarte dla nowych członków. Takie jest moje stanowisko jako kontrsprawozdawcy w związku z nadchodzącym sprawozdaniem w sprawie rozszerzenia w Parlamencie Europejskim, które pomoże określić podejście UE do krajów kandydujących na kluczowe lata, które nadchodzą.

W świecie pełnym zamieszania i w obliczu potężnych autorytarnych aktorów nie możemy pozwolić, aby nasz kontynent został podzielony.

Ale jest „ale”. Nawet zapewniając otwartą drogę przed sobą – współpracę, integrację, a ostatecznie pełne członkostwo w UE – naszym demokratycznym partnerom z Bałkanów Zachodnich, Ukrainy, Mołdawii i Gruzji, musimy w równym stopniu zapewnić pełne przestrzeganie wszystkich unijnych zasad i standardów.

Obejmuje to wysokie standardy dobrego zarządzania i odpowiedzialności finansowej. Każdy z tych celów – każda z tych gwarancji dla naszych wyborców – ma fundamentalne znaczenie. To nie jest tylko aspiracja; to nie podlega negocjacjom. Przecież to nasze wysokie standardy pozwalają UE odnieść sukces – i czynią UE atrakcyjną – przede wszystkim.

Wydawanie pieniędzy bez efektu

Z tego powodu wyraziłem obawy dotyczące nowego Instrumentu na rzecz Reform i Wzrostu Komisji Europejskiej dla Bałkanów Zachodnich, również zaproponowanego w listopadzie 2023 r., który od tej chwili zapewni krajom Bałkanów Zachodnich dodatkowe środki w wysokości do 6 miliardów euro w postaci dotacji i pożyczek do 2027 roku.

Pakiet ten oznacza w rzeczywistości wzrost o ponad 40% – mimo że Europejski Trybunał Obrachunkowy (ETO) w swoim sprawozdaniu z 2022 r. stwierdził, że wsparcie UE dla regionu w wysokości 700 mln euro w latach 2014–2020 zostało w rzeczywistości wykorzystane w rezultacie praktycznie nie ma żadnego wpływu na eliminację korupcji i wzmocnienie praworządności.

Dla mnie konkluzja jest następująca: UE i unijni podatnicy muszą po prostu uzyskać więcej za nasze pieniądze. Większa warunkowość, większa odpowiedzialność, w tym potencjał odwracalności: jest to absolutnie niezbędne.

Pracownicy zaczynają wieszać baner w sali prasowej z okazji szczytu UE–Bałkany Zachodnie w budynku Rady Europejskiej w Brukseli, grudzień 2023 r.
Pracownicy zaczynają wieszać baner w sali prasowej z okazji szczytu UE–Bałkany Zachodnie w budynku Rady Europejskiej w Brukseli, grudzień 2023 r.

W sprawozdaniu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego ze stycznia 2024 r. dotyczącym nowego planu ubolewa się nad brakiem oceny skutków i nadmiernym poleganiem w celu zapewnienia zgodności na kontrolach wewnętrznych samych krajów kandydujących.

Ostrzega ponadto: „Istnieje ryzyko, że warunki wypłaty… mogą nie być wystarczająco ambitne, a leżące u ich podstaw wskaźniki mogą nie być wystarczająco jasne i mierzalne”.

Nie mogę zaakceptować tego, że UE ponownie, tak jak poprzednio, byłaby narażona na takie ryzyko.

Musimy uzyskać więcej i żądać więcej

Ostatnie lata były trudne dla nas wszystkich na całym kontynencie. Pandemia, inflacja i wojna spowodowały ogromne napięcia.

Nasi przyjaciele na Bałkanach Zachodnich z pewnością potrzebują naszego zaangażowania i wsparcia. W pełni się zgadzam.

Jednak dla mnie konkluzja jest następująca: UE i unijni podatnicy muszą po prostu uzyskać więcej za nasze pieniądze. Większa warunkowość, większa odpowiedzialność, w tym potencjał odwracalności: jest to absolutnie niezbędne.

Zostanie członkiem UE nie jest ani szybkie, ani łatwe. Nie powinno tak być. Nie należy też po prostu kontynuować przepływu pieniędzy UE, dla nich samych lub pod wpływem własnej bezwładności, bez możliwości zagwarantowania, że ​​pieniądze te przynoszą zamierzone i rzeczywiście potrzebne pozytywne zmiany.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen dostosowuje swój zestaw słuchawkowy podczas konferencji prasowej w Sarajewie, listopad 2023 r.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen dostosowuje swój zestaw słuchawkowy podczas konferencji prasowej w Sarajewie, listopad 2023 r.

Dlatego też zgłosiłem do Parlamentu Europejskiego poprawki, w których nalegałem na nowe, mocne i wiążące sformułowanie: takie jak gwarantowana ochrona praw człowieka, w tym osób niepełnosprawnych; dostosowanie do wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa UE, w tym w zakresie sankcji wobec Rosji; oraz jasne i wymierne punkty odniesienia dla reform, w tym możliwość wycofania lub zwrotu funduszy UE w przypadku utrzymującej się stagnacji lub cofania się.

UE miała swoje wzloty i upadki, ale jest to historia wielkiego sukcesu. Jednolity rynek; wolny ruch; obrona praw człowieka; praworządność; zaangażowanie na rzecz multilateralizmu oraz wolnego i uczciwego handlu, silnych granic zewnętrznych i bezpieczeństwa europejskiego – w tym, co najważniejsze, obecnie nasze wsparcie dla Ukrainy w obliczu brutalnej i niesprowokowanej inwazji Rosji: wszystko to przyniosło ogromne korzyści obywatelom.

W dalszym ciągu sprawia, że ​​życie na naszym kontynencie staje się lepsze. Z niecierpliwością czekamy na powitanie nowych członków, w tym z Bałkanów Zachodnich, gdy spełnią oni uzgodnione kryteria.

Wybiegająca w przyszłość strategia oparta na zasługach aż do ostatniego euro

Zostanie członkiem UE nie jest ani szybkie, ani łatwe. Nie powinno tak być.

Nie należy też po prostu kontynuować przepływu pieniędzy UE, dla nich samych lub pod wpływem własnej bezwładności, bez możliwości zagwarantowania, że ​​pieniądze te przynoszą zamierzone i rzeczywiście potrzebne pozytywne zmiany.

Ważnym tego przykładem jest proponowany Instrument Reform i Wzrostu dla Bałkanów Zachodnich; nie jest jeszcze gotowa, aby wzbudzić zaufanie, którego słusznie żądają nasi obywatele.

Potrzebujemy przyszłościowej i opartej na zasługach strategii rozszerzenia UE. Każda część tej formuły ma znaczenie. I każdy myśliwiec.

Dla dobra podatników UE, którym zawdzięczamy odpowiedzialne zarządzanie – aż do ostatniego euro.

W trosce o osoby niepełnosprawne, takie jak te, które spotkałem pięć lat temu w Macedonii Północnej podczas jednej z moich pierwszych podróży jako posła do Parlamentu Europejskiego, na których życie na zawsze wpłyną reformy, które pomogłem wówczas wdrożyć i które nalegam, aby było to teraz zagwarantowane konstytucyjnie.

I dla dobra wszystkich obywateli UE, Bałkanów Zachodnich, a także wszystkich krajów kandydujących do UE, którzy liczą na wolność i sprawiedliwość, jakie zawsze obiecywała Unia Europejska oparta na zasadach, demokratyczna i zorientowana na rynek społeczny .