Konsumenci w UE mogą mieć pewność, że za kilka lat będą mieli dostęp do bogactwa informacji, które zmienią sposób, w jaki rozważają decyzje zakupowe i przyczynią się do powstania bardziej zrównoważonego społeczeństwa, pisze Lars Rensing.
UE wkrótce wprowadzi obowiązek stosowania cyfrowych paszportów produktów, czyli DPP, w wielu branżach.
W skrócie DPP to cyfrowy zapis dostarczający informacji na temat cyklu życia produktu.
Może to obejmować wszystko, począwszy od materiałów użytych do jego wytworzenia, wpływu produktu na środowisko, własności, sposobu odpowiedzialnej utylizacji przedmiotu oraz ważnych informacji na temat gwarancji lub konserwacji.
Dostęp do tych informacji można zazwyczaj uzyskać za pośrednictwem nośnika danych, takiego jak kod QR lub kod kreskowy, a dostęp do informacji można uzyskać za pomocą urządzenia takiego jak smartfon.
Na przykład, jeśli myślisz o głośniku, DPP może dostarczyć informacji o dacie jego wyprodukowania, informacjach o częściach zamiennych oraz o tym, jak odpowiedzialnie się go pozbyć, gdy jego żywotność dobiegnie końca. Krótko mówiąc, jest to cyfrowy bliźniak produktu.
Dlaczego to ma znaczenie?
UE podejmuje wymierne kroki, aby wesprzeć tworzenie gospodarki o obiegu zamkniętym. W ramach planu działania dotyczącego gospodarki o obiegu zamkniętym (CEAP) UE dąży do zmniejszenia presji na zasoby naturalne i dopilnowania, aby zapobiegać tworzeniu się odpadów poprzez możliwie najdłuższe utrzymanie produktów lub zasobów w gospodarce.
Rozporządzenie w sprawie ekoprojektu dla produktów zrównoważonych (ESPR) dodaje kolejny poziom złożoności, ponieważ definiuje standardy i kryteria efektywności środowiskowej produktów sprzedawanych w UE i jest powiązane ze standardami dotyczącymi informacji, które zostaną dodane w PPD.
ESPR, które będzie narzucać stosowanie DPP, określa szereg wymagań, w tym trwałość produktu, możliwość ponownego użycia, możliwość modernizacji i naprawy, ślad węglowy i środowiskowy oraz zawartość materiałów pochodzących z recyklingu. Wszystkie te wymagania można zweryfikować w ramach DPP.
Jeśli chodzi o znaczenie tego dla obywateli, unijny mandat w zakresie programu DPP znacznie ułatwi konsumentom podejmowanie decyzji świadomych ekologicznie.
Według Forrester 69% konsumentów chciałoby, aby firmy były bardziej przejrzyste w zakresie swoich praktyk biznesowych, a rozwój ten zachęca firmy do sprostania temu żądaniu.
W przypadku firm, które nie wdrożyły jeszcze programów DPP, będą musiały rozpocząć planowanie sposobu zarządzania nimi w swoim łańcuchu dostaw.
Najpierw paszporty na ubrania i gadżety
Ponieważ mandat ma zastosowanie do wielu grup produktów wprowadzających produkty do obrotu w UE – niezależnie od tego, czy zostały tam wyprodukowane, czy nie – będzie on miał zastosowanie do szerokiego spektrum przedsiębiorstw.
Niektóre marki z branży tekstylnej, takie jak Nothing's Child, rozpoczęły już wdrażanie wersji DPP, aby konsumenci mogli lepiej poznać pochodzenie kupowanych przez siebie artykułów i ślad węglowy wynikający z produkcji tego artykułu.
Niektóre branże, w tym tekstylna i elektroniczna, zostały wyznaczone do wcześniejszego wdrożenia programów PPD – już w 2027 r. – ze względu na ich wpływ na środowisko i/lub wysoki potencjał w zakresie obiegu zamkniętego.
Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że e-odpady to najszybciej rosnący strumień odpadów stałych na świecie, którego przybywa trzykrotnie szybciej niż liczba ludności na świecie, a według badania przeprowadzonego przez firmę BT 41% konsumentów w Wielkiej Brytanii ma w domu odpady elektryczne, które są nie jest już używany ani nie jest potrzebny.
Jeśli chodzi konkretnie o elektroodpady, problemem nie jest tylko ilość wytwarzanych odpadów, ale także charakter odpadów i ryzyko, jakie mogą stanowić dla konsumentów. Niektóre materiały użyte do produkcji elektroniki mogą być niebezpieczne i szkodliwe, jeśli nie zostaną usunięte w sposób odpowiedzialny.
Ta sama grupa respondentów z badania BT stwierdziła również, że nie wiedzą, jak pozbyć się posiadanych odpadów elektrycznych, co sygnalizuje narastający problem.
Co teraz?
Nowe rozporządzenie skupi się na kilku kategoriach produktów fizycznych w branżach, w tym na bateriach, tekstyliach, meblach i tworzywach sztucznych, przy czym jednymi z pierwszych będzie to miało wpływ na elektronikę i ICT.
W przypadku tych firm pierwszym krokiem będzie stworzenie strategii DPP, opartej na badaniach nad przepisami, dobrym oglądzie istniejącego łańcucha dostaw i jego zastosowaniu konkretnie do ich firmy.
Organizacje będą musiały wyznaczyć zespół lub lidera DPP, aby mieć pewność, że kluczowe wskaźniki wydajności, cele i ramy czasowe zostały określone oraz że wysiłki zostaną dokładnie przemyślane i z uwzględnieniem terminów określonych przez UE.
Konsumenci mogą mieć pewność, że za kilka lat będą mieli dostęp do bogactwa informacji, które zmienią sposób, w jaki podejmują decyzje zakupowe, i przyczynią się do tworzenia bardziej zrównoważonego społeczeństwa.
Gospodarka o obiegu zamkniętym jest już bardzo blisko i ekscytujące będzie obserwowanie wpływu, jaki te regulacje będą miały na nasze codzienne życie i przyszłe pokolenia.