Izraelskie organy ścigania współpracują z firmami kryptograficznymi, aby zablokować przepływ środków do Hamasu.
Władze izraelskie nakazały zamknięcie kilkudziesięciu rachunków kryptowalutowych po ataku Hamasu z 7 października na południu kraju, podał we wtorek „Financial Times”.
Gazeta podała, że ponad 100 kont na największej na świecie giełdzie kryptowalut Binance zostało zamrożonych, dodając, że władze zażądały informacji na temat około 200 innych kont kryptowalutowych.
„Jesteśmy głęboko zasmuceni wydarzeniami na Bliskim Wschodzie” – stwierdził Binance w oświadczeniu przesłanym do TylkoGliwice Next, dodając, że zablokowano „niewielką liczbę kont”.
„Jak zawsze Binance przestrzega uznanych na całym świecie zasad sankcji, blokując niewielką liczbę kont powiązanych z nielegalnymi środkami.
„Życzymy szybkiego i pokojowego zakończenia konfliktu oraz bezpieczeństwa wszystkich niewinnych cywilów”.
W poniedziałek największy na świecie emitent monet stabilnych Tether poinformował, że zamroził 32 wirtualne portfele kryptowalut powiązane z „terroryzmem i wojną” w Izraelu i na Ukrainie.
Rzecznik firmy powiedział TylkoGliwice Next, że pierwsze zamrożenie w Izraelu miało miejsce 16 marca 2023 r.
Tether powiedział, że adresy portfeli mają łączną wartość 873 118 dolarów (ponad 827 000 euro) i że współpracuje z izraelskim Narodowym Biurem Finansowania Antyterroryzmu.
Tymczasem izraelska policja poinformowała 10 października, że zamroziła konta kryptograficzne wykorzystywane do przekazywania darowizn na rzecz Hamasu, islamistycznej organizacji polityczno-wojskowej, uznanej za grupę terrorystyczną przez Stany Zjednoczone, Unię Europejską i kilka innych krajów.
Ponieważ Hamas jest uznaną jednostką terrorystyczną, grozi mu sankcje i wykluczenia z międzynarodowych systemów bankowych, co czyni kryptowaluty atrakcyjną alternatywą, ponieważ działają głównie poza tradycyjnymi systemami bankowymi i umożliwiają używanie pseudonimów.
Według firmy BitOK zajmującej się analityką kryptowalut i oprogramowaniem Hamas otrzymał 41 milionów dolarów (39 milionów euro) w kryptowalutach między sierpniem 2021 r. a czerwcem 2023 r.
Jednak nowy dyrektor generalny Tether, Paolo Ardoino, powiedział: „Wbrew powszechnemu przekonaniu transakcje kryptowalutowe nie są anonimowe; są to aktywa najłatwiejsze do zidentyfikowania i identyfikowalności.
„Każda transakcja jest rejestrowana na blockchainie, co pozwala każdemu śledzić przepływ środków. Dlatego przestępcy na tyle głupi, aby wykorzystywać kryptowaluty do celów nielegalnych, nieuchronnie zostaną zidentyfikowani” – stwierdził w oświadczeniu.