O nas
Kontakt

Francja podejmie decyzję o ekstradycji królewskiego następcy tronu Rumunii po wyroku skazującym za korupcję

Laura Kowalczyk

Francja podejmie decyzję o ekstradycji królewskiego następcy tronu Rumunii po wyroku skazującym za korupcję

Paul Lambrino, spadkobierca byłej rumuńskiej rodziny królewskiej, po tym, jak został aresztowany we Francji w zeszłym roku, odmówił ekstradycji do swojego kraju, twierdząc, że sprawa przeciwko niemu ma charakter polityczny.

Sąd apelacyjny w Paryżu rozstrzygnie w środę los Paula Lambrino, znanego jako Philip Al Romaniei lub Paul of Rumunia, spadkobiercy rumuńskiej byłej rodziny królewskiej, który został skazany na wieloletni wyrok w sprawie nielegalnej restytucji dużych działki w północnym Bukareszcie.

W grudniu 2020 r. Lambrino został skazany w wyniku apelacji przez rumuński Wysoki Trybunał Kasacyjny na 3 lata i 4 miesiące więzienia za handel wpływami, pranie pieniędzy i przekupstwo.

Został oskarżony o współpracę z gangiem przestępców w latach 2006–2013 w celu odzyskania mienia, które uważał za spadkobiercę rumuńskiej rodziny królewskiej, w tym lasu Snagov i farmy Baneasa. W tej samej sprawie skazano łącznie 18 osób. Prokuratorzy, którzy stwierdzili, że Lambrino nie ma prawa do majątku, oszacowali, że szkody wyrządzone państwu wyniosły około 145 milionów euro.

76-letni zbiegły „książę” został aresztowany we Francji w czerwcu 2022 r. po tym, jak uciekł ze swojego kraju po wydaniu wyroku. Na początku października odmówił przekazania władzom rumuńskim.

„Nie zrobiłem nic nielegalnego ani niewłaściwego. Ufam, że Francja wyciągnie mnie z tego koszmaru” – powiedział. „Jestem oskarżony, ponieważ uważa się mnie za spadkobiercę mojego dziadka”.

Ojciec Lambrino, Carol Mircea Grigore, ciężko walczył o uznanie go za prawowitego spadkobiercę Karola II, króla Rumunii od 1930 r. aż do jego abdykacji w 1940 r. na rzecz swojego młodszego syna Michała I. Ojciec Lambrino był uważany za nieślubnego.

Cała rumuńska rodzina królewska została wypędzona z kraju w 1947 r., kiedy kraj został przejęty przez komunistów, a ich majątki skonfiskowano.

Carol Mircea Grigore został uznany za syna Karola II w Portugalii, gdzie mieszkał, w 1955 r., następnie we Francji w 1963 r. i w Rumunii w 2012 r. Jego syn Lambrino ma obywatelstwo francuskie, brytyjskie i rumuńskie. W latach 90. wrócił do Rumunii, ale zmarły w 2017 r. wujek Michel nigdy nie uznał go za członka rodziny królewskiej.

Lambrino twierdzi, że jest prześladowany prawnie z powodu roszczeń do spadku po rodzinie.

„Niemożliwe jest” – powiedział francuskiemu sądowi jego prawnik Laurent Pasquet-Marinacce – „abstrahować od tego, co reprezentuje to dla rumuńskiego aparatu, biorąc pod uwagę jego historię”.

„Fakty, które doprowadziły do ​​jego skazania, są bezpośrednio powiązane ze statusem następcy tronu królewskiego, na który się powołuje” – dodał prawnik.