O nas
Kontakt

Frekwencja w wyborach w Hiszpanii spada

Laura Kowalczyk

Frekwencja w wyborach w Hiszpanii spada

Popołudniowe upały mogą obniżać frekwencję, ale ankieterzy spodziewają się, że więcej wyborców odda swoje karty do głosowania, ponieważ temperatury zbliżają się do wieczora.

MADRYT — Wskaźniki uczestnictwa w wyborach krajowych w Hiszpanii zdawały się spadać w niedzielne popołudnie, przy czym 52,94 procent zarejestrowanych wyborców oddało swoje głosy o godzinie 18:00, prawie cztery punkty procentowe poniżej frekwencji zarejestrowanej o tej samej godzinie podczas wyborów w listopadzie 2019 r.

Frekwencja była wyższa w pierwszych godzinach dnia, do godziny 14:00 głosowało około 40,48 procent wyborców, o trzy punkty procentowe więcej niż w 2019 roku o tej godzinie.

Biorąc pod uwagę ekstremalne upały w Hiszpanii, powszechnie oczekiwano, że liczba uczestników spadnie w najgorętszych porach dnia. Ankieterzy uważają, że wskaźniki głosowania wzrosną późnym popołudniem, kiedy temperatury zaczną się ochładzać.

Obecna frekwencja nie obejmuje kart do głosowania korespondencyjnego, co może znacznie zwiększyć ostateczną liczbę. Hiszpanie zdecydowali się głosować korespondencyjnie w rekordowej liczbie w tych wyborach, z których pierwsze odbędą się w środku lata, kiedy ponad jedna czwarta zarejestrowanych wyborców jest na wakacjach. Państwowa poczta przetworzyła około 2,47 miliona głosów; te karty do głosowania są już w lokalach wyborczych, ale zostaną policzone dopiero pod koniec dnia.

Ponad 37 milionów Hiszpanów jest zarejestrowanych do głosowania w tych wyborach, które zadecydują, czy krajem nadal będzie rządzić socjalistyczny premier Pedro Sánchez, czy też zamiast tego stery władzy przejdą w ręce centroprawicowej Partii Ludowej. Alberto Núñez Feijóo z partii, kandydat otwarty na utworzenie rządu ze skrajnie prawicową partią Vox.

Ruch na drogach prowadzących do głównych miast Hiszpanii sugeruje, że wielu wyborców czekało do popołudnia na powrót z wakacyjnych miejsc do wyznaczonych lokali wyborczych. Hiszpańska Generalna Dyrekcja Ruchu (DGT) zgłosiła komplikacje na odcinkach autostrad A3 i A5 prowadzących do Madrytu, które łączą Estremadurę i części wybrzeża Morza Śródziemnego ze stolicą. Dodatkowe korki odnotowano na autostradach łączących nadmorskie miejscowości Huelva i Cádiz z Sewillą.

Zawieszenie usług kolei dużych prędkości na linii łączącej Walencję z Madrytem doprowadziło do ostatnich kontrowersji w cyklu wyborczym, w cieniu teorii spiskowych. Kilku polityków Partii Ludowej zarzuciło w mediach społecznościowych, że przerwa, która, jak twierdzi podmiot nadzorujący hiszpańską infrastrukturę kolejową, była spowodowana pożarem w pobliżu Xátivy, została w jakiś sposób stworzona przez władze, aby powstrzymać wyborców przed oddaniem głosu.

„Wiele osób z Madrytu wracało dziś z plaż Walencji koleją dużych prędkości, aby głosować” tweetował Raphael Hernando, senator Partii Ludowej. „Ale nie będą w stanie tego zrobić z powodu„ poważnego incydentu ”na linii”.

Chociaż poszkodowani pasażerowie początkowo skarżyli się, że nie zaoferowano im alternatywnych form podróży, przed południem koleje państwowe w Hiszpanii poinformowały, że wszystkim posiadaczom biletów zapewniono rozwiązania w zakresie podróży.

Lokale wyborcze w kontynentalnej Hiszpanii pozostają otwarte do 20:00 dziś wieczorem, a pierwsze prognozy wyników spodziewane są o 21:00, kiedy lokale wyborcze zamykają się na Wyspach Kanaryjskich.

Jednym z miejsc, w których proces głosowania już się zakończył, jest wioska Villarroya, gdzie wszystkich siedmiu zarejestrowanych wyborców oddało głos w ciągu 25 sekund od otwarcia lokali wyborczych dziś rano. Maleńka wioska położona w prowincji La Rioja od dawna szczyci się tym, że jest gminą, która najszybciej ukończyła wybory; tym razem udało im się osiągnąć ten cel w trzy sekundy mniej niż w majowych wyborach samorządowych.