O nas
Kontakt

Grupy Zielonych ostrożnie popierają nowy program strategiczny UE

Laura Kowalczyk

Outgoing European Council president Charles Michel after the summit of EU leaders on 27 June 2024,

Przywódcy UE utrzymali wiodącą rolę w polityce ochrony środowiska w kolejnym pięcioletnim cyklu politycznym i zaproponowali, aby Ursula von der Leyen, pomysłodawczyni Zielonego Ładu, kandydowała na drugą kadencję na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej.

Ulga złagodzona ostrożnością była reakcją działaczy z Brukseli na wczorajsze porozumienie w sprawie pięcioletniego programu strategicznego UE i uznanie przez nią potrójnego kryzysu środowiskowego.

Niektórzy wydają się jednak zaniepokojeni możliwym wpływem kompleksowego zaangażowania Rady Europejskiej na rzecz wzmocnienia konkurencyjności i bazy przemysłowej Europy.

„Nasze środowisko naturalne stoi w obliczu coraz większych szkód i zakłóceń spowodowanych zmianami klimatycznymi, utratą różnorodności biologicznej i zanieczyszczeniem” – stwierdzają przywódcy rządów na początku swojego dokumentu, który ma informować o polityce rozwoju nowej Komisji Europejskiej, która ma objąć urząd w jesień.

Wczesne wersje tych wytycznych politycznych, które wyciekły podczas zakulisowych dyskusji dyplomatycznych, zawierały niewiele odniesień do polityki ochrony środowiska, wywołując obawy wśród organizacji pozarządowych, które obawiały się, że zostaną pogrzebane pod obawami dotyczącymi globalnej konkurencyjności i pozycji wojska.

Jednak rozpoznanie problemu nie oznacza jego rozwiązania, jak zauważyło dziś rano kilka grup. WWF podkreśliła zaangażowanie organizacji na rzecz „ambitnego zmniejszania obciążeń biurokratycznych i regulacyjnych na wszystkich poziomach”.

„Poprzednie próby uproszczenia prawodawstwa często osłabiały zasady i standardy środowiskowe mające na celu ochronę ludzi i przyrody, od której wszyscy jesteśmy zależni” – powiedziała Ester Asin, dyrektor biura ds. polityki europejskiej grupy kampanii.

Odniesienia przywódców europejskich do kontynuacji przechodzenia UE na gospodarkę niskoemisyjną i bardziej „o obiegu zamkniętym i zasobooszczędną”, co – w połączeniu z porozumieniem w sprawie zaproponowania figurantki Zielonego Ładu, Ursuli von der Leyen, na drugą kadencję jako przewodniczący Komisji – zostały zinterpretowane przez klimatyczny zespół doradców E3G jako sygnał „stabilności w zielonej transformacji UE”.

„Będą wówczas musiały dostosować się do unijnego celu klimatycznego na rok 2040 i programu inwestycyjnego, aby wywiązać się ze swojego zobowiązania na rzecz służenia Europejczykom” – powiedziała dyrektor wykonawcza Manon Dufour.

E3G oświadczyła również, że przed głosowaniem w Parlamencie Europejskim w sprawie jego kandydatury dokona przeglądu priorytetów politycznych ustalonych przez von der Leyen.

Czas pokaże, czy Zieloni w Parlamencie Europejskim, którzy – co nie było zaskoczeniem – uznali kwestie ochrony środowiska za warunek poparcia kandydatury von der Leyen, zostaną zaproszeni do nieformalnej koalicji składającej się z Europejskiej Partii Ludowej, Socjalistów i Demokratów oraz grup Liberałów Renew – której większość opiera się na niemal jednomyślności w różnych szeregach posłów do Parlamentu Europejskiego.

Innych mniej uspokoiła deklaracja Rady Europejskiej o zamiarach politycznych. Anouk Puymartin, szefowa polityki w BirdLife Europe, stwierdziła, że ​​przywódcy nie uznali potrójnego kryzysu klimatycznego, różnorodności biologicznej i zanieczyszczenia za główne zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy i wezwała Ursulę von der Leyen, aby „przeciwstawiała się wszelkim krokom wstecz”.

„Konkurencyjność, bezpieczeństwo i odporność gospodarcza UE zależą całkowicie od naszej zdolności do przyspieszenia transformacji ekologicznej i zdecydowanego stawienia czoła kryzysowi” – ​​powiedział Puymartin. „Wzywamy teraz kandydata na przewodniczącego Komisji (…), aby kontynuował dziedzictwo Europejskiego Zielonego Ładu. »

Zieloni opowiadają się za ideą dużej ekologicznej strategii przemysłowej UE, mającej na celu nawiązanie kontaktu z tymi, którym zależy na wzroście gospodarczym i konkurencyjności. Pokrewne organizacje pozarządowe w coraz większym stopniu łączą środowisko z kwestiami, co do których rosnące zaniepokojenie opinii publicznej wywarło znaczący wpływ na niedawne wybory europejskie.

„Jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania, kryzysy te jeszcze bardziej osłabią gospodarkę UE i zmniejszą jej konkurencyjność na świecie” – powiedziała Anaïs Berthier, szefowa brukselskiego biura stowarzyszenia prawniczego ClientEarth. „Podważą także naszą niezależność energetyczną, pogorszą problemy zdrowia publicznego i wywołają bezprecedensowe fale przymusowej migracji. »