Gruziński Trybunał Konstytucyjny zezwolił na impeachment prozachodniego prezydenta Salomé Zourabichvili po tym, jak rządząca partia Marzenie oświadczyła, że odbywała ona spotkania w UE bez zgody rządu.
Trybunał Konstytucyjny Gruzji zezwolił na wszczęcie postępowania w sprawie impeachmentu wobec prezydent kraju Salomé Zourabichvili, sprawującego urząd od grudnia 2018 r.
Początkowy wniosek o impeachment Zourabichvili wyszedł od rządzącej partii Marzenie, która oskarżyła gruzińskiego prezydenta o naruszenie konstytucji podczas jej wizyt w UE.
Zourabichvili odbył spotkania w Berlinie i Brukseli, najwyraźniej wbrew woli rządu, jak podała lokalna agencja informacyjna Interpress około miesiąc temu, kiedy partia Dream po raz pierwszy oznajmiła, że chce postawić prezydenta w stan oskarżenia.
Gruzińska prezydent spotkała się pod koniec sierpnia ze swoim niemieckim odpowiednikiem Frankiem-Walterem Steinmeierem w Berlinie oraz z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem w Brukseli, aby pozyskać poparcie dla kampanii Gruzji o przyznanie statusu kandydata do UE.
Jednak lider partii Dream Irakli Kobakhidze według doniesień powiedział, że Zourabichvili zorganizował te spotkania z naruszeniem konstytucji, twierdząc, że rząd wysłał pismo, w którym odmówił zgody na dwie wizyty w UE.
W poniedziałek gruziński sąd zgodził się z Kobakhidze.
„31 sierpnia, 1 i 6 września 2023 r. podczas wizyt roboczych za granicą prezydent Gruzji Salome Zourabichvili sprawował władzę przedstawicielską w dziedzinie polityki zagranicznej bez zgody rządu, naruszając tym samym Konstytucję” – oświadczył Prezes Trybunału Konstytucyjnego , Merab Tourava.
Wniosek o impeachment pokazuje podział w rządzie Gruzji. Zourabichvili został wybrany na członka partii Marzenie i opuścił ją, zarzucając jej prorosyjskość i niewystarczające zaangażowanie w sprawę przystąpienia do UE.