Stało się to po skandalu rasistowskim, w którym argentyńscy gracze śpiewali obraźliwą piosenkę o francuskich graczach pochodzenia afrykańskiego. Piątkowy mecz zakończył się ogromną bójką po ostatnim gwizdku.
Francja pokonała w piątek w Bordeaux mistrzów świata i panamerykańskiej piłki nożnej, Argentynę, pokonując ich 1:0. Mecz był emocjonujący i zakończył się ogromną bójką, do której doszło po ponad dziesięciu minutach doliczonego czasu gry.
Argentyńscy piłkarze byli wyśmiewani, gdy w piątek wyszli na boisko, aby zmierzyć się z Francją w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Pierwsi argentyńscy piłkarze wyszli na boisko na stadionie Bordeaux, bucząc około 8:10 wieczorem, prawie godzinę przed rozpoczęciem meczu. System muzyczny stadionu zagłuszył większość gwizdów.
Hymn narodowy Argentyny również został przyjęty chórem gwizdów i okrzyków, a kibice gospodarzy wygwizdali argentyńskich piłkarzy po rozpoczęciu meczu, gdy ci dotknęli piłki.
Skandal na tle rasowym zaostrzył atmosferę przed meczem po tym, jak w zeszłym miesiącu w sieci pojawiło się nagranie, na którym argentyńscy piłkarze śpiewają obraźliwą piosenkę o francuskich piłkarzach afrykańskiego pochodzenia, świętując w ten sposób zwycięstwo w Copa America.
Jedyna bramka zdobyta przez Jean-Philippe Matetę z Crystal Palace na początku spotkania wystarczyła, by zapewnić Francji awans do półfinału z Egiptem.
Drugi półfinał to Hiszpania-Maroko. Oba odbędą się 5 sierpnia.
Argentyńskie drużyny były wielokrotnie wyśmiewane od czasu przyjazdu do Paryża
Wcześniej w piątek argentyńska drużyna piłki ręcznej była wygwizdywana po wejściu na stadion South Paris Arena, jednak gwizdy na trybunach szybko ucichły.
W zeszłym tygodniu argentyńscy zawodnicy rugby 7 byli nieustannie i głośno gwizdani przez 69-tysięczną publiczność na Stade de France podczas ćwierćfinału z drużyną gospodarzy.
Pomimo napięć poza boiskiem, które doprowadziły do ćwierćfinału futbolu, środki bezpieczeństwa nie zostały zaostrzone, a lokalna komenda policji poinformowała, że siły bezpieczeństwa trzymały się pierwotnego planu.
Na meczu obecnych było ponad 400 policjantów i żandarmów, a także 100 żołnierzy. Siły bezpieczeństwa wykorzystały drony, aby zapewnić bezpieczeństwo imprezy.
Francja pozostaje na dobrej drodze do zdobycia drugiego złota w piłce nożnej na igrzyskach olimpijskich
Atmosfera na zewnątrz stadionu była jednak daleka od napięć. Kibice obu krajów mieszali się ze sobą bez żadnych oznak wrogości, niektórzy z flagami Argentyny lub koszulkami z nazwiskiem piłkarskiej supergwiazdy Lionela Messiego na plecach.
Sam mecz był rewanżem, na który francuscy kibice czekali od czasu dramatycznego zwycięstwa Argentyny w rzutach karnych w finale Mistrzostw Świata 2022. Ale ponieważ jest to głównie turniej do lat 23, takie gwiazdy jak Messi i Kylian Mbappé nie grały.
Francja zdobyła swój jedyny tytuł olimpijski w 1984 roku — w tym samym roku zdobyła również mistrzostwo Europy — a Argentyna wygrała go dwa razy z rzędu: w 2004 roku, z obecnym trenerem Javierem Mascherano, a także w 2008 roku, z Mascherano i Messim.
Alcaraz i Djokovic zmierzą się o złoto olimpijskie w tenisie singlowym mężczyzn, Marchand kontynuuje dominację w pływaniu
W innych wiadomościach, Hiszpan Carlos Alcaraz w tę niedzielę zmierzy się z Serbem Novakiem Djokoviciem, którzy pokonali odpowiednio Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime’a i Włocha Lorenzo Musettiego.
Drużyna Neutral Athletes zdobyła swój pierwszy złoty medal dzięki białoruskiemu sportowcowi Iwanowi Litwinowiczowi, który obronił tytuł olimpijski w skokach na trampolinie. Wcześniej tego samego dnia Białorusinka Viyaleta Bardzilouskaya zdobyła pierwszy medal drużyny na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 r., srebrny, w tej samej kategorii.
W pływaniu Léon Marchand zdominował rywalizację, zdobywając swoje czwarte złoto, tym razem na dystansie 200 metrów stylem zmiennym.
W wioślarstwie holenderska lekkoatletka Marloes Oldenburg świętowała zdobycie złotego medalu w czwórce kobiet, dwa lata po przejściu zagrażającej życiu operacji kręgosłupa po poważnym wypadku rowerowym.
„Niesamowite” – powiedziała Oldenburg. „Każdy, kto potrzebuje odrobiny inspiracji, może złamać kark i zdobyć olimpijskie złoto” – powiedziała po wyścigu.