O nas
Kontakt

Islandia: Czy erupcja wulkanu emituje więcej dwutlenku węgla niż działalność człowieka?

Laura Kowalczyk

Islandia: Czy erupcja wulkanu emituje więcej dwutlenku węgla niż działalność człowieka?

Ponieważ wulkan na Islandii grozi erupcją w każdej chwili, niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych fałszywie twierdzą, że opary powstałe w wyniku klęski żywiołowej wygenerują więcej CO2 niż wszystkie samochody i samoloty na Ziemi.

W ciągu ostatnich kilku tygodni Islandczycy byli na krawędzi, ponieważ spodziewana erupcja wulkanu zagraża przybrzeżnej społeczności Grindavik, zamieszkiwanej przez ponad 3000 osób.

Tymczasem na platformie mediów społecznościowych X, znanej wcześniej jako Twitter, niektóre konta twierdzą, że zbliżająca się erupcja wyemituje do atmosfery więcej CO2 niż jakakolwiek emisja spowodowana przez człowieka w ostatniej dekadzie.

„Islandzki wulkan wkrótce wyemituje do atmosfery więcej CO2 niż jakakolwiek emisja spowodowana przez człowieka w ciągu ostatnich 10 lat” – dodał. napisał na Twitterze jedno konto.

„A jednak wasz rząd powie wam, że to wy jesteście problemem, zawożąc dzieci do szkoły samochodem benzynowym” – odpowiedział inny użytkowniktwierdząc, że polityka dotycząca zmian klimatycznych to oszustwo.

Działalność człowieka powoduje emisję od 40 do 100 razy więcej CO2 rocznie

Rzeczywiście, wulkany są w stanie wyrzucać kolosalne kłęby chmur popiołu i toksycznych oparów, jednak są one niczym w porównaniu z emisją gazów cieplarnianych powodowaną przez człowieka.

Według recenzowanego badania przeprowadzonego w 2019 r. przez program Deep Carbon Observatory w Waszyngtonie, działalność człowieka powoduje emisję około 40 do 100 razy więcej CO2 rocznie niż wszystkie wulkany na naszej planecie.

Ale czy wulkany nadal mają wpływ na globalne emisje?

Tak, aktywność wulkaniczna trwająca kilka dni, np. erupcja wulkanu na Islandii w 2010 r., która wstrzymała ruch lotniczy w Europie na prawie miesiąc, może tymczasowo wpłynąć na klimat.

Gazy wulkaniczne, takie jak dwutlenek siarki, mogą powodować globalne ochłodzenie, podczas gdy wulkaniczny dwutlenek węgla, gaz cieplarniany, może sprzyjać globalnemu ociepleniu.

Jednak według IPCC nie ma to tak znaczącego długoterminowego wpływu jak emisje spowodowane przez człowieka.

Erupcja Mount St. Helens w USA w 1980 r. wyrzuciła do atmosfery około 10 milionów ton CO2 w zaledwie 9 godzin.

Jednak według NASA obecnie wyemitowanie tej samej ilości CO2 zajmuje nam, ludziom, zaledwie 2,5 godziny.

Co więcej, potrzeba byłoby 3500 takich erupcji, aby dorównać produkcji dwutlenku węgla przez ludzkość tylko w 2010 roku.

Chociaż takie duże erupcje wybuchowe są rzadkie, emisje ludzkości nigdy się nie zatrzymują i rosną z każdym rokiem.

Według badań przeprowadzonych przez United States Geological Survey wszystkie wulkany uwalniają mniej niż jeden procent dwutlenku węgla emitowanego obecnie w wyniku działalności człowieka.