Najnowsze wydarzenia z wojny w Izraelu z Hamasem.
Izrael zgadza się na przerwy w północnej Gazie
Armia izraelska zgodziła się na przestrzeganie kilkugodzinnych przerw każdego dnia na północy Strefy Gazy, aby umożliwić palestyńskim cywilom ucieczkę.
„Zawieszenie broni z Hamasem oznacza kapitulację” – powtórzył w czwartkowy wieczór izraelski premier Benjamin Netanjahu na kanale Fox News.
Potwierdził swój cel, jakim jest „wykorzenienie Hamasu”, który rządzi Gazą. „Nic nas nie zatrzyma”.
Według Stanów Zjednoczonych Izrael zgodził się jednak na codzienne przerwy humanitarne od czwartku, aby umożliwić cywilom ucieczkę na północ – gdzie toczą się walki – w kierunku południa terytorium.
Te „czterogodzinne przerwy” w niektórych obszarach na północy Strefy Gazy będą ogłaszane z trzygodzinnym wyprzedzeniem” – powiedział rzecznik Białego Domu John Kirby.
Powiedział, że Waszyngton otrzymał zapewnienia, że „w czasie przerwy nie będą prowadzone żadne operacje wojskowe na tych obszarach”.
Armia izraelska otworzyła w niedzielę „korytarz ewakuacyjny”, ale Palestyńczycy zeznali o nieustannych walkach na tej drodze, z której od środy korzystało 100 000 ludzi – wynika z danych izraelskiej armii.
W Gazie kończy się żywność
Setki tysięcy uchodźców stłoczonych jest w południowej Strefie Gazy, w obliczu coraz bardziej katastrofalnych warunków.
„Nie mamy wody, toalet ani piekarni” – powiedział Oum Alaa al-Hajin, który po kilkudniowym marszu znalazł schronienie w szpitalu al-Nasser w mieście Khan Younes na południu.
„Co trzy, cztery dni dostajemy bochenek chleba i musimy stać w kolejce kilka godzin”.
Według OCHA liczba wysiedleńców w Gazie wynosi obecnie 1,6 miliona z 2,4 miliona populacji.
Na północy, gdzie nadal przebywają setki tysięcy ludzi, „brak żywności jest coraz bardziej niepokojący” – stwierdziła ONZ, która twierdzi, że od ośmiu dni nie jest w stanie zapewnić pomocy.
Szpitale, które pozostają otwarte, mają wystarczającą ilość leków i paliwa, aby uruchomić generatory.
Ahmad Mhanna, lekarz ze szpitala Al-Awda w Dżabaliya, powiedział, że sytuacja jest „tragiczna”.
Oddziały położnicze działają bez głównego oświetlenia, a chirurdzy mogą podawać pacjentom jedynie „znieczulenie miejscowe” – powiedział.
Niszczycielskie załamanie gospodarcze w Gazie, twierdzi ONZ
Nowy raport ONZ ukazuje surowy obraz upadku gospodarki palestyńskiej po miesiącu wojny i niemal całkowitym oblężeniu Gazy przez Izrael.
W pierwszym miesiącu wojny produkt krajowy brutto na Zachodnim Brzegu i w Gazie skurczył się o 4%, wpychając ponad 400 000 ludzi w biedę.
ONZ stwierdziła, że tak poważnych skutków gospodarczych nie widziano podczas konfliktów w Syrii i na Ukrainie ani w żadnej poprzedniej wojnie między Izraelem a Hamasem.
Szybka ocena skutków gospodarczych wojny opublikowana w czwartek przez Program Rozwoju ONZ i Komisję Gospodarczo-Społeczną ONZ ds. Azji Zachodniej była pierwszym raportem ONZ pokazującym niszczycielski wpływ konfliktu, szczególnie na Palestyńczyków.
Jeśli wojna będzie trwać drugi miesiąc, organizacja międzynarodowa przewiduje, że PKB Palestyny, który przed rozpoczęciem wojny wynosił 20,4 miliarda dolarów (19,1 miliarda euro), spadnie o 8,4%, co oznacza stratę 1,7 miliarda dolarów (1,6 miliarda euro).
Prognozuje się, że jeśli konflikt będzie trwał trzeci miesiąc, PKB Palestyny spadnie o 12%, co spowoduje straty w wysokości 2,5 miliarda dolarów (2,3 miliarda euro), a ponad 660 000 ludzi zostanie zepchniętych w biedę.
Raport budzi obawy co do długoterminowych skutków wojny, w ramach której Palestyńczycy prawdopodobnie w nadchodzących latach staną w obliczu ubóstwa i marginalizacji.
Netanjahu: Izrael nie zamierza okupować Gazy po wojnie
Premier Izraela powiedział, że wojna w Gazie będzie kontynuowana do chwili pokonania Hamasu, ale zapewnił, że jego kraj nie ma zamiaru rządzić enklawą po zakończeniu walk.
W wywiadzie dla Fox News wyemitowanym w czwartkowy wieczór Netanjahu dał jasno do zrozumienia, że chociaż Izrael nie miał zamiaru okupować Gazy, wyobrażał sobie radykalnie przekształcone terytorium wolne od Hamasu.
„Musimy zobaczyć zdemilitaryzowaną, zderadykalizowaną i odbudowaną Gazę” – powiedział.