O nas
Kontakt

Izraelskie samoloty uderzają w Liban po wystrzeleniu rakiet Hezbollahu

Laura Kowalczyk

FILE - An Israeli fighter jet releases flares as it flies over the Gaza Strip, as seen from southern Israel, Saturday, Dec. 9, 2023.

Najnowsze wydarzenia z wojny w Izraelu z Hamasem.

Izraelski samolot uderzył w Liban

Izrael uderzył w szereg celów w południowym Libanie w następstwie wcześniejszych ataków rakietowych Hezbollahu.

Izraelskie Siły Obronne udostępniły materiał filmowy z kilku ataków na X, których celem były budynki i obszary wiejskie.

Stwierdzono, że celem ataków był „oddział terrorystyczny, miejsce startu, budynki wojskowe i infrastruktura terrorystyczna”.

Powiedzieli, że izraelskie odrzutowce uderzyły w cele Hezbollahu w Aita al-Sha’ab, Yaron i Ramya.

Hezbollah wystrzeliwuje rakiety w kierunku Izraela

W sobotę libański Hezbollah wystrzelił dziesiątki rakiet w stronę północnego Izraela, wywołując widmo regionalnego konfliktu.

Szyiccy bojownicy i grupa polityczna ostrzegli, że ostrzał ten stanowi „pierwszą reakcję” na rzekomy izraelski atak na czołowego przywódcę Hamasu w Bejrucie, który miał miejsce wcześniej w tym tygodniu.

Szef Hezbollahu Sayyed Hassan Nasrallah zapowiedział odwet za zabicie Saleha Arouriego, zastępcy przywódcy politycznego Hamasu, mówiąc, że nic nierobienie narazi Liban na izraelski atak.

Wyglądało na to, że Nasrallah domagał się reakcji wobec libańskiej opinii publicznej, nawet ryzykując eskalacją walk między Hezbollahem a Izraelem. Nie wskazał jednak, jak i kiedy bojownicy będą działać.

Hezbollah powiedział w sobotę, że wystrzelił 62 rakiety w stronę izraelskiej bazy obserwacji powietrznej na górze Meron i trafił bezpośrednio.

Izraelska armia podała, że ​​w kierunku Meron wystrzelono około 40 rakiet, ale nie wspomniała o bazie. Mówi się, że uderzył w komórkę, która wystrzeliła rakiety.

Hezbollah jest kluczowym sojusznikiem Hamasu w Gazie i wspiera palestyńską grupę bojowników w jej wojnie z Izraelem.

Od rozpoczęcia walk 7 października Hezbollah prowadził pierwszą wymianę zdań z siłami izraelskimi.

ONZ ostrzega, że ​​Gaza „nie nadaje się do zamieszkania”

Szef pomocy humanitarnej ONZ określił Gazę jako „nienadającą się do zamieszkania” po trzech miesiącach wojny Izraela z Hamasem, ostrzegając, że grozi głód i rozwija się katastrofa w zakresie zdrowia publicznego.

Oceniając niszczycielski wpływ reakcji militarnej Izraela na straszliwe ataki Hamasu z 7 października, Martin Griffiths stwierdził, że 2,3 miliona mieszkańców Gazy stoi „codziennie w obliczu zagrożeń dla własnego istnienia”.

Podkreślił, że dziesiątki tysięcy ludzi, głównie kobiet i dzieci, zostało zabitych lub rannych, rodziny śpią na świeżym powietrzu, gdy temperatury spadają, a obszary, do których Palestyńczycy mieli się przenieść, zostały zbombardowane.

„Ludzie stoją w obliczu najwyższego w historii poziomu braku bezpieczeństwa żywnościowego (a) głód jest tuż za rogiem” – powiedział Griffiths.

Członkowie rodziny Abu Sinjara sprawdzają swój dom po uderzeniu izraelskiego nalotu w Rafah w południowej Strefie Gazy, piątek, 5 stycznia 2024 r.
Członkowie rodziny Abu Sinjara sprawdzają swój dom po uderzeniu izraelskiego nalotu w Rafah w południowej Strefie Gazy, piątek, 5 stycznia 2024 r.

Nieliczne częściowo funkcjonujące szpitale są przepełnione i krytycznie brakuje im zaopatrzenia, placówki medyczne są pod bezlitosnym atakiem, szerzą się choroby zakaźne, a pośród chaosu każdego dnia około 180 palestyńskich kobiet rodzi.

„Gaza po prostu nie nadaje się do zamieszkania” – powiedział Podsekretarz Generalny ONZ ds. Humanitarnych.

Powiedział, że społeczność humanitarna stoi przed „niemożliwą misją” – próbując pomóc ponad dwóm milionom ludzi, podczas gdy personel ONZ i pracownicy organizacji partnerskich giną, trwają przerwy w komunikacji, uszkadzane są drogi, ostrzeliwane są konwoje ciężarówek i ważne punkty handlowe dostawy „prawie nie istnieją”.

Przesłanie Griffiths pojawia się po ostrzeżeniu UNICEF, że liczba przypadków biegunki wśród dzieci poniżej 5 roku życia w Gazie wzrosła z 48 000 do 71 000, co świadczy o złym odżywianiu.

W Strefie Gazy co miesiąc odnotowuje się zwykle zaledwie 2000 przypadków biegunki.

Palestyńczycy szukający schronienia w południowej Gazie mówią, że każdy dzień stał się walką o znalezienie żywności, wody, lekarstw i działających toalet.

Od czasu, gdy śmiercionośny atak Hamasu na południowy Izrael wywołał wojnę, na terytorium Palestyny ​​dotarła jedynie niewielka strużka pomocy humanitarnej.

Każdego dnia wjeżdża mniej niż 200 ciężarówek z pomocą humanitarną, czyli mniej niż połowa liczby przedwojennej, a grupy pomocowe twierdzą, że walki utrudniają dystrybucję.