Ocean rozmawiał z dyrektor wykonawczą Europejskiej Agencji Kontroli Rybołówstwa (EFCA), dr Susan Steele, aby omówić praktyczną wartość współpracy między agencjami w wielu strefach wodnych.
W ramach wysiłków na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa morskiego i kontroli rybołówstwa trzy agencje UE zakończyły przełomową 12-dniową operację na Morzu Adriatyckim.
Celem misji, której przewodniczyła Europejska Agencja Kontroli Rybołówstwa (EFCA) i we współpracy z Włochami, Chorwacją i Słowenią, była płynna koordynacja wysiłków międzyagencyjnych w wielu strefach wodnych.
EFCA poprowadziła atak, korzystając ze swojego zaawansowanego statku patrolowego „Ocean Sentinel” i wsparcia powietrznego. Europejska Agencja Bezpieczeństwa Morskiego (EMSA) zapewniła nadzór za pomocą dronów i śledzenie obszarów morskich w czasie rzeczywistym, natomiast Frontex rozmieścił sześć przybrzeżnych łodzi patrolowych. Codzienne spotkania koordynacyjne odbywały się w Europejskim Centrum Koordynacyjnym EFCA w Vigo w Hiszpanii.
Dyrektor wykonawcza EFCA, dr Susan Steele, omówiła z TylkoGliwice korzyści płynące z misji i wyjaśniła praktyczną wartość współpracy.
„Głównym celem Europejskiej Agencji Kontroli Rybołówstwa jest harmonizacja i koordynacja kontroli rybołówstwa. Ale kiedy jesteś na morzu, wszystkie nasze morza są połączone, jesteśmy przez nie połączeni” – wyjaśniła Susan Steele.
„Nasze ryby nie znają granic i pływają między nimi. A kiedy pracujemy na morzu, nie pracujemy tylko w jednym obszarze. Zawsze musimy współpracować i koordynować działania.
„Tak więc w ramach funkcji Straży Przybrzeżnej jest wiele rzeczy, które wpływają na nas wszystkich na morzu. Współpracując z Frontexem i EMSA, jesteśmy w stanie w ramach tych MMO (Multicel Maritime Operations), możemy przyjrzeć się różne możliwe funkcje. Jak współpracujemy podczas ćwiczeń poszukiwawczo-ratowniczych? Jak możemy współpracować w odpowiedzi na zanieczyszczenie ropą? Jednak dla nas zasadniczo zawsze chodzi o stronę kontroli rybołówstwa i związane z tym ryzyko.
„Więc w tym działaniu chodzi nie tylko o połączenie agencji, ale także o państwa członkowskie. Jesteśmy więc bardzo, bardzo zadowoleni, że mamy Chorwację, Włochy, Słowenię – wszyscy również współpracują, ponieważ abyśmy mogli być skuteczni i wydajni, uda nam się to osiągnąć dzięki wspólnej pracy” – podsumowała.