Gwiazda Pucharu Świata Jenni Hermoso, po brutalnym pocałowaniu przez szefa Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej Luisa Rubialesa, twierdzi, że ten niewłaściwy czyn nie powinien pozostać bezkarny.
Po dniach kontrowersji Jenni Hermoso w końcu przerwała milczenie.
Gwiazda Pucharu Świata wypowiedziała się na temat „niedopuszczalnego” pocałunku, który otrzymała od Luisa Rubialesa, prezesa Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej, podczas ceremonii wręczenia medali na Mistrzostwach Świata Kobiet w Australii.
Hermoso wydała oficjalne oświadczenie za pośrednictwem swojego związku zawodowego FUTPRO, w którym stwierdziła, że niewłaściwe zachowanie Rubiale nie powinno pozostać bezkarne.
Oświadczyła również, że związek zawodników FUTPRO i jej agent „będą bronić moich interesów i przemawiać w moim imieniu”.
Związek pracuje, „aby czyny takie, jakich byliśmy świadkami, nie pozostały bezkarne, były karane i aby przyjęto odpowiednie środki w celu ochrony piłkarzy przed działaniami, które są niedopuszczalne” – stwierdziła.
Hermoso, 33-letni napastnik i kluczowy zawodnik Hiszpanii, powiedział o pocałunku – który został uchwycony na wideo szeroko udostępnianym w mediach społecznościowych – że „nie podobało mi się to, ale co mogłem zrobić”.
Po natychmiastowym zamieszaniu wywołanym pocałunkiem federacja wydała w imieniu Hermoso oświadczenie, w którym bagatelizowała incydent. Później w doniesieniu lokalnych mediów na sportowym portalu Relevo.com podano, że federacja sfałszowała jej oświadczenie.
Federacja zaprzeczyła temu TylkoGliwice.
Relevo.com poinformowało również, że Rubiales poprosił Hermoso o pojawienie się w filmie, w którym przeprasza za to, że ją pocałował, ale ona odmówiła. Stwierdzono, że kapitan Ivana Andrés również została poproszona o udział, ale również odmówiła.
Według Relevo osoby podróżujące z hiszpańską delegacją do Madrytu również widziały, jak trener Jorge Vilda próbował przekonać rodzinę Hermoso, aby pozwoliła jej wystąpić w filmie.
Jeśli chodzi o Hiszpańską Wysoką Radę ds. Sportu, zachowanie Rubialesa zaszkodziło wizerunkowi kraju, podobnie jak stara się on o wygranie wspólnego konkursu na organizację Pucharu Świata mężczyzn w 2030 r.
„(Hermoso) może zdecydować, czy zabrać głos, czy nie, i cokolwiek zrobi, postąpi właściwie, ponieważ przede wszystkim nie możemy zrzucać na nią odpowiedzialności za to” – powiedział Víctor Francos, hiszpański sekretarz stanu ds. sportu i przewodniczący hiszpańskiej Wysokiej Rady ds. Sportu.
Rubiales znajduje się w trudnej sytuacji i rośnie presja na jego rezygnację. Zwołał na piątek nadzwyczajne posiedzenie zgromadzenia ogólnego Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej, które ma go poprzeć.
Federacja wszczęła wewnętrzne dochodzenie w celu ustalenia, czy Rubiales złamał protokół federacji przeciwko seksizmowi. Protokół uznaje „przymuszone pocałunki” za przestępstwo karalne.
Hiszpańska Wysoka Rada Sportu oświadczyła, że zwróciła się do federacji o przedstawienie do poniedziałku wyników dochodzenia.