Populacja wilków w Europie odrodziła się z krawędzi wyginięcia dzięki wysiłkom na rzecz jej ochrony.
Władze prowincji środkowej Holandii stanowczo ostrzegają rodziców, aby nie zabierali małych dzieci do popularnego obszaru leśnego po niedawnych dwóch bliskich spotkaniach z wilkiem wykazującym „nietypowe i niepokojące” zachowanie.
Ostrzeżenie jest najnowszym w trwającej walce między wilkami a ludźmi w całej Europie. Wiele krajów zaproponowało zabijanie wilków, które są postrzegane jako niebezpieczne, ku wielkiemu niezadowoleniu obrońców praw zwierząt, którzy twierdzą, że mają prawo do włóczęgi.
Pod koniec ubiegłego roku Komisja Europejska zaproponowała łagodniejszą ochronę rosnącej populacji wilka, sugerując obniżenie statusu ochrony ze „ściśle” na „zaledwie” chroniony. Lobby myśliwskie i rolnicze świętowały tę wiadomość.
Eksperci i organizacje ekologiczne szacują, że w 27 krajach członkowskich UE może żyć nawet 19 000 wilków, przy czym w Bułgarii, Grecji, Włoszech, Polsce, Rumunii i Hiszpanii populacja wilków liczy ponad 1000 osobników.
Dlaczego Utrecht chce zabić wilka?
Prowincja Utrecht w czwartek przygotowywała się do ubiegania się o zezwolenie na zabicie wilka, który jest gatunkiem chronionym w całej Unii Europejskiej. Ubiegała się o wsparcie i zgodę ministerstwa rolnictwa na to zezwolenie.
W środę dziecko zostało przewrócone przez wilka we wsi Austerlitz, poinformowała prowincja w oświadczeniu. Incydent miał miejsce dwa tygodnie po tym, jak kolejna konfrontacja doprowadziła do zamknięcia popularnego obszaru spacerowego.
„Zakładając, że był to wilk, eksperci od wilków twierdzą, że zachowanie jest nietypowe i niepokojące” – czytamy w oświadczeniu. „Prowincja poważnie bierze pod uwagę, że jest to ten sam wilk, który wcześniej był zamieszany w incydenty w Leusden z inną dziewczyną i psem”.
Wilki rozprzestrzeniają się ze wschodu na zachód przez wiejskie obszary Holandii od lat, odkąd przybyły z Niemiec. Oficjalnie potwierdzono, że zwierzęta powróciły w 2019 r., dwa wieki po tym, jak zostały wytępione, gdy para wydała na świat miot szczeniąt.
Choć ekolodzy z zadowoleniem przyjęli ponowne pojawienie się drapieżnika, wilki obwiniane są o szereg ataków na zwierzęta gospodarskie i coraz częściej zbliżają się do ludzi.
Na początku tego roku władze holenderskiego parku narodowego otrzymały pozwolenie na użycie pistoletu paintballowego w celu odstraszenia zwierzęcia, które zbliżało się do ludzi.
Mimo że wilki wkraczają na tereny zamieszkane przez ludzi, nie odnotowano żadnych poważnych obrażeń w wyniku ich ataków.
Fauna Protection, grupa lobbująca przeciwko polowaniom, powiedziała w programie X, że „pilne porady są dobre, strzelanie nie”.