O nas
Kontakt

Jeśli UE chce chronić klimat, musi chronić obrońców praw człowieka

Laura Kowalczyk

Jeśli UE chce chronić klimat, musi chronić obrońców praw człowieka

Od sfinalizowania Porozumienia paryskiego minęło prawie osiem lat. W tym czasie zginęło co najmniej 1390 obrońców opowiadających się za zdrowym środowiskiem i prawami związanymi z ziemią – pisze Mary Lawlor.

Obrońcy praw człowieka w każdym regionie świata pokojowo organizują się i opowiadają się za zapewnieniem sprawiedliwego dostępu do ziemi i zapobieganiem niszczeniu środowiska.

Ich aktywizm i przywództwo są kluczem do urzeczywistnienia społeczeństw, w których poszanowanie praw człowieka jest rzeczywistością, w tym prawa do zdrowego środowiska. Jednak śmiertelne ataki na tych obrońców nadal trwają.

Według najnowszych badań organizacji pozarządowej Global Witness w 2022 r. zginęło 177 obrońców praw do ziemi i środowiska.

Historie udokumentowane w nowym raporcie organizacji są ciężkie i bolesne. Wśród ofiar zginęło pięcioro dzieci, w tym dziewięcioletni Jonatas de Oliviera dos Santos, który stał się celem w odwecie za pracę ojca w Brazylii.

W tym roku przypada 25. rocznica Deklaracji ONZ o obrońcach praw człowieka, uzgodnionej w drodze konsensusu przez wszystkie państwa członkowskie na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w 1998 r.

To właśnie w deklaracji znajdujemy skodyfikowane prawo do obrony praw. Konieczne jest podjęcie nowego postanowienia, aby skorzystać z tego prawa, aby położyć kres zabójstwom, zarówno jeśli w grę wchodzą podmioty państwowe, jak i niepaństwowe, a UE – dzięki nowej ustawie dotyczącej należytej staranności w zakresie ochrony środowiska i praw człowieka – może odegrać ważną rolę kluczowa rola.

Celem ataku byli obrońcy z Ameryki Łacińskiej, rdzenni mieszkańcy i Campesino

Prawie 90% zgonów odnotowanych przez Global Witness miało miejsce w Ameryce Łacińskiej, a ponad jedną trzecią zabitych stanowili rdzenni obrońcy, a blisko jedna czwarta zwolenników Campesino — drobnych rolników, chłopów i pracowników rolnych.

Osoby najbardziej zagrożone tymi śmiertelnymi atakami działają w swoich lokalnych społecznościach, często na obszarach wiejskich, gdzie dostęp do ziemi jest niezbędny do realizacji praw człowieka.

AP Photo/Fernando Llano
Rdzenna rodzina Yaqui przechodzi obok cmentarza, na którym pochowany jest zamordowany przywódca obrony wodnej Tomás Rojo, w Potam w Meksyku, luty 2022 r.

Jedno z zabójstw szczegółowo opisanych w raporcie dotyczy przywódcy rdzennej ludności Rarámuri José Trinidada Baldenegro ze społeczności Coloradas de la Virgen na południu Chihuahua w Meksyku.

Rdzenni obrońcy tej społeczności od dziesięcioleci sprzeciwiają się wylesianiu w wyniku nielegalnego wyrębu, pomimo serii zabójstw zaangażowanych w to osób.

W 1986 roku, gdy José miał 11 lat, zginął ojciec. Jego brat, działacz na rzecz ochrony środowiska Isidro Baldenegro, został zamordowany w 2017 r. Julián Carrillo, kolejny rdzenny obrońca zaangażowany w walkę społeczności, zginął w 2018 r.

Jak wygląda skuteczna ochrona?

Zabójstwa nie tylko odbierają życie ofiarom, ale mają ogromny wpływ na rodziny ofiar i społeczności, z których pochodzą.

Po śmierci Juliána Carrillo w 2018 r. jego rodzina opuściła społeczność w obawie przed dalszym odwetem. Dochodzenia w Meksyku to rzadki przypadek odpowiedzialności przed sądem, który zakończył się wszczęciem postępowania karnego w związku z morderstwem Juliána, ale takie przykłady pozostają wyjątkiem, a bezkarność za zabójstwa pozostaje niezwykle powszechna.

Zabójstwa w Kolumbii, Brazylii, Meksyku i Hondurasie stanowią 139 zabójstw udokumentowanych w zeszłym roku przez Global Witness.

Państwa najbardziej dotknięte zabójstwami powinny współpracować, aby dzielić się dobrymi praktykami i uczyć się od obrońców, jak może wyglądać skuteczna ochrona, szczególnie na obszarach wiejskich.

AP Photo/Elmer Martinez
Zwolennicy zamordowanej honduraskiej działaczki na rzecz ochrony środowiska i praw ludności tubylczej, Berty Caceres, protestują podczas procesu przeciwko Roberto Davidowi Castillo Mejia w Tegucigalpa, lipiec 2021 r.

Wszystkie te państwa posiadają mechanizmy zaprojektowane specjalnie z myślą o ochronie obrońców praw człowieka i czynią wysiłki, aby ulepszyć praktyczne wsparcie, jakie mogą za ich pośrednictwem oferować, oraz rozwiązać problemy w sposobie swojego działania. Należy jednak zintensyfikować te wysiłki.

Państwa najbardziej dotknięte zabójstwami powinny współpracować, aby dzielić się dobrymi praktykami i uczyć się od obrońców, jak może wyglądać skuteczna ochrona, szczególnie na obszarach wiejskich.

Powinny wspierać obrońców w nawiązywaniu wzajemnych powiązań w celu dzielenia się strategiami samoobrony i szybkiego reagowania, które należy postrzegać jako idące w parze z ochroną państwową. Poczyniono pewne postępy i możliwe są rozwiązania.

Koniec z normalnymi działaniami: regulacje muszą zająć się pierwotnymi przyczynami

Pomimo dużej koncentracji zabójstw w niewielkiej liczbie stanów – przy czym Filipiny są również krajem budzącym duże obawy, biorąc pod uwagę odnotowaną tam 11 zabójstw – pierwotnych przyczyn ataków nie można sprowadzić do warunków występujących w kilku kontekstach krajowych.

Ponad 12% zabójstw odnotowanych w 2022 r. było powiązanych z działalnością gospodarczą i łańcuchami dostaw, w przypadku których odpowiedzialność za działanie wykracza poza granice.

Negatywne skutki dla praw człowieka i związane z nimi ryzyko dla sprzeciwiających się im obrońców zostały dobrze udokumentowane w przypadku sektorów o dużym wpływie, w tym górnictwa, pozyskiwania drewna i agrobiznesu.

Kraje macierzyste przedsiębiorstw działających w tych branżach muszą wyznaczyć granicę toksycznych praktyk biznesowych i skutecznie uchwalać przepisy, aby im zapobiegać.

AP Photo/Beto Barata
Willian Kranipi z grupy etnicznej Xakriaba pokazuje dłoń pokrytą portugalskim napisem „Przestań nas zabijać” w Brasilii, luty 2020 r.

Kraje macierzyste przedsiębiorstw działających w tych branżach muszą wyznaczyć granicę toksycznych praktyk biznesowych i skutecznie uchwalać przepisy, aby im zapobiegać.

Obejmuje to państwa członkowskie UE, a UE może coś zmienić, zobowiązując firmy ze wszystkich sektorów do oceny ryzyka dla obrońców praw człowieka zgodnie z proponowaną dyrektywą w sprawie należytej staranności w zakresie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw.

Powinny także dopilnować, aby inwestorzy nie finansowali projektów, w przypadku których obrońcy mogliby być zagrożeni.

Pozytywne stanowiska, choć niedoskonałe, zostały przyjęte przez Radę Europejską i Parlament Europejski w odniesieniu do przepisów dotyczących obrońców w dyrektywie i należy je nadal udoskonalać – a nie rozwodnić – w miarę postępu negocjacji.

Chroń obrońców, aby chronić klimat

Konieczność ochrony obrońców, w tym poprzez nałożenie wiążących obowiązków na przedsiębiorstwa, oraz zapewnienia im większego wsparcia potęguje pilny globalny imperatyw przeciwdziałania zmianie klimatu i łagodzenia jej skutków.

Od sfinalizowania Porozumienia paryskiego minęło prawie osiem lat. W tym czasie zginęło co najmniej 1390 obrońców opowiadających się za zdrowym środowiskiem i prawami związanymi z ziemią.

Jak wynika z raportu Global Witness, w 2022 r. w Amazonii – obszarze mającym kluczowe znaczenie dla łagodzenia zmiany klimatu i narażonym na jej silny wpływ – zginęło co najmniej 39 obrońców gruntów i środowiska.

W ramach priorytetowego traktowania sprawiedliwości społecznej i włączenia społecznego, które, jak stwierdziła IPPC, jest niezbędne do umożliwienia sprawiedliwego przejścia od naszej obecnej gospodarki wysokoemisyjnej, państwa powinny przyjąć obrońców praw człowieka jako sojuszników w wypełnianiu swoich zobowiązań w zakresie praw człowieka i klimatu .

Powinni dotrzymywać obietnic dotyczących poprawy swojej ochrony, wspierać swoje sieci i działania, w tym podczas COP28, a także ich słuchać, aby zapewnić zajęcie się zagrożeniami dla praw człowieka i naprawienie naruszeń.