Nowy system nawigacji zapewni ambulansom dostęp do „najnowszych dostępnych danych”, co pozwoli zaoszczędzić kluczowy czas.
W przypadku interwencji medycznych w nagłych wypadkach często liczy się czas.
Aby zaoszczędzić czas, Yorkshire Ambulance Service (YAS) testuje obecnie nowy system nawigacji w swoich ambulansach.
Program zostanie wdrożony w całej Wielkiej Brytanii po zakończeniu testów na flocie YAS składającej się z 650 pojazdów.
Aby osiągnąć lepszy czas reakcji, pogotowie ratunkowe w Yorkshire (YAS) zdecydowało się skorzystać z nowego systemu nawigacji obsługiwanego przez Ordnance Survey (OS), brytyjską krajową agencję mapową.
Z danych z systemu operacyjnego korzystają już służby ratunkowe, m.in. wysyłające karetki pogotowia.
„To, co najbardziej ekscytujące w tej inicjatywie, to fakt, że będzie ona realizowana w kabinie i będą tam dostępne aktualne informacje. To naprawdę oznacza, że w samej karetce mają dostępne najnowsze dane, co powinno pomóc im zaoszczędzić kilka ważnych sekund w podróży” – powiedział John Kimmance, dyrektor zarządzający OS ds. krajowych usług mapowania w TylkoGliwice Next.
Dodał, że wstępne opinie, jakie otrzymano, były naprawdę pozytywne.
Czas reakcji karetki pogotowia to gorący temat w Wielkiej Brytanii
Połączenia odbierane pod numerem 999 – brytyjską platformą alarmową – podzielone są na cztery kategorie w zależności od powagi sytuacji.
Według Podręcznika konstytucyjnego NHS dla Anglii ambulanse muszą reagować na wezwania kategorii 1 – kwalifikujące się do interwencji zagrażających życiu – w ciągu 7 minut, a wezwania kategorii 2 – w przypadku poważnych schorzeń wymagających szybkiej oceny – średnio w ciągu 18 minut.
Jednak według niezależnego zespołu doradców ds. zdrowia Nuffield Trust czas reakcji karetek stale przekracza te wartości docelowe od początku 2021 r. Na przykład przeciętne połączenie w kategorii 1 trwa ponad 9 minut.
Na początku tego roku NHS uruchomiła plan pomocy w nagłych przypadkach i w nagłych przypadkach, aby skrócić czas reakcji karetek pogotowia.
Jak to działa?
Co tydzień system operacyjny wprowadza dziesiątki tysięcy zmian w bazie danych National Geographic, rejestrując nowe budynki, drogi, ograniczenia tras i adresy.
„Wszystkie tego typu dane Ordnance Survey zbiera codziennie dzięki zespołowi kilkuset badaczy zlokalizowanych w całej Wielkiej Brytanii. Dodatkowo wykonujemy zdjęcia lotnicze, a do przechwytywania danych wykorzystujemy także drony” – powiedział Kimmance.
Nowy system jest „bardzo podobny do domowego systemu nawigacji w samochodzie” i umożliwia różnym służbom pogotowia ratunkowego uzyskanie tych samych informacji i zmniejszenie opóźnień.
„Dostęp do dokładnych i aktualnych map jest niezbędny dla wszystkich służb ratunkowych, a w przypadku karetek pogotowia może mieć ogromne znaczenie w opiece nad pacjentem” – powiedział Simon Marsh, dyrektor ds. informatyki w Yorkshire, Ambulance Service NHS Trust.
Dodatkową korzyścią jest to, że aktualizacje nie trwają tak długo.
„Ambulanse faktycznie spędzają więcej czasu w miejscach publicznych, zamiast parkować i ładować dane” – powiedział Kimmance.