Wschodząca gwiazda torysów określiła siebie jako polityka „przeciwnego przebudzeniu”.
MANCHESTER, Anglia – Wielka Brytania to najlepszy kraj na świecie dla osób czarnoskórych, stwierdziła w poniedziałek wschodząca gwiazda konserwatystów Kemi Badenoch – kierując ataki wojny kulturowej bezpośrednio na opozycyjną Partię Pracy.
Przemawiając na dorocznej konferencji Partii Konserwatywnej w Manchesterze, sekretarz ds. biznesu i handlu Badenoch – postrzegany jako potencjalny przyszły przywódca torysów – oskarżył Partię Pracy o próbę „uginania kolan” przed „ołtarzem nietolerancji” i rozpowszechnianie „narracja beznadzieja” wśród mniejszości etnicznych.
Badenoch pełni także funkcję Ministra ds. Kobiet i Równości i sama siebie określa mianem polityka „przeciwnego przebudzeniu”, zyskując wielbicieli na prawej flance swojej partii.
W swoim przemówieniu do wiernych torysów Badenoch argumentowała, że Partia Pracy chce podsycić podziały rasowe w Wielkiej Brytanii i powiedziała swoim dzieciom, że Wielka Brytania „jest najlepszym krajem na świecie, aby być czarnym – ponieważ jest to kraj, w którym widzi się ludzi, a nie etykiety” .”
„Lewica oskarża nas o prowadzenie wojny kulturowej. Ale nie będziemy przepraszać za walkę o zdrowy rozsądek” – powiedział Badenoch w sali konferencyjnej.
„Niech Partia Pracy ugnie kolano przed tym ołtarzem nietolerancji. Będziemy nadal budować kraj, który jest pod każdym względem silniejszy i sprawiedliwszy dla wszystkich” – dodała.
W 2021 roku Badenoch skrytykował opozycję – która ma ogromną przewagę w sondażach – za jej reakcję na zlecony przez rząd raport na temat rasizmu w Wielkiej Brytanii, z którego wynika, że kluczowe instytucje w Wielkiej Brytanii „nie są już” oszukane przeciwko osobom należącym do mniejszości tła. Partia Pracy stwierdziła, że w raporcie wykorzystano wybrane dane.
Ale tłum zaczął ryczeć z aprobatą, gdy Badenoch zaczął mówić o kwestiach kulturowych – w tym o odrzuceniu „krytycznej teorii rasy”, będącej znanym celem części republikańskiej prawicy w Stanach Zjednoczonych.
Komentarze sekretarza biznesu na temat rasy pojawiły się po tym, jak minister spraw wewnętrznych Suella Braverman stwierdziła w zeszłotygodniowym przemówieniu, że wielokulturowość „zawiodła” w Wielkiej Brytanii, czego twierdzenia premier Rishi Sunak nie potwierdził, gdy zapytano go, czy się zgadza.