O nas
Kontakt

Kim jest Mukhtar Babayev? Azerbejdżan mianuje byłego dyrektora ds. ropy na przewodniczącego rozmów klimatycznych COP29

Laura Kowalczyk

Mukhtar Babayev, Azerbaijan ecology and natural resources minister at the COP28 UN Climate Summit in Dubai, 11 December 2023.

Rosną obawy w związku z gospodarzem COP29 i petrostatem Azerbejdżanem.

Minister ekologii Azerbejdżanu został wyznaczony na szefa corocznych rozmów klimatycznych Organizacji Narodów Zjednoczonych pod koniec tego roku.

Niektórzy działacze klimatyczni wyrazili obawy w związku z jego dawnymi powiązaniami z państwową spółką naftową w dużym kraju będącym producentem ropy.

Nominację Mukhtara Babajewa ogłosiły Zjednoczone Emiraty Arabskie, które w grudniu były gospodarzem COP28, a w piątek potwierdziła Organizacja Narodów Zjednoczonych.

Urzędnicy w Azerbejdżanie nie odpowiedzieli natychmiast na wiadomości mające na celu potwierdzenie nominacji na COP29.

Ropa i gaz zapewniają 90% przychodów Azerbejdżanu z eksportu

Babajew (56 l.) jest od 2018 r. ministrem ekologii i zasobów naturalnych swojego kraju. Wcześniej przez ponad dwie dekady pracował w państwowym koncernie naftowym Azerbejdżanu.

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej ropa naftowa i gaz ziemny zapewniają około 90 procent przychodów Azerbejdżanu z eksportu i finansują około 60 procent budżetu państwa.

Działacze klimatyczni twierdzą, że kraj musi zapomnieć o własnych interesach w zakresie paliw kopalnych, jeśli ma być gospodarzem udanych rozmów.

Mohamad Adow z zespołu doradców ds. klimatu Power Shift Africa twierdzi, że po zeszłorocznej konferencji COP28 w Dubaju „po raz kolejny światowe negocjacje klimatyczne będą koordynowane przez petrostaństwo, które jest bardzo zainteresowane produkcją ropy i gazu”.

Harjeet Singh, dyrektor ds. zaangażowania globalnego w Inicjatywie na rzecz Układu o Nierozprzestrzenianiu Paliw Kopalnych, dodaje, że „wraz z innym petrostatem będącym gospodarzem konferencji klimatycznej nasze obawy mnożą się”.

Babajew „musi wykraczać poza partykularne interesy potężnego przemysłu paliw kopalnych, który jest w głównej mierze odpowiedzialny za kryzys klimatyczny” – mówi Singh.

Krytycy porównują go do prezydenta COP28, sułtana al-Jabera

Podobne obawy nie dawały spokoju sułtanowi al-Jaberowi, szefowi narodowego koncernu naftowego Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdy przewodniczył rozmowom w Dubaju.

Prezydent COP jest odpowiedzialny za prowadzenie rozmów i doprowadzenie do porozumienia prawie 200 krajów w sprawie porozumienia mającego na celu ograniczenie globalnego ocieplenia, a sceptycy wątpili, czy al-Jaber byłby skłonny stawić czoła paliwam kopalnym powodującym zmiany klimatyczne.

Konferencja ostatecznie doprowadziła do ostatecznego porozumienia, w którym po raz pierwszy wspomniano o paliwach kopalnych jako przyczynie zmiany klimatu i uznano potrzebę odejścia od nich, ale nie określono w tym zakresie konkretnych wymagań.

Adow ma nadzieję, że negocjatorzy klimatyczni odniosą sukces w stolicy Azerbejdżanu, Baku, ponieważ „COP w Dubaju przyniosła wynik bardziej pozytywny, niż wielu się spodziewało”.

„(Babajew) ma ogromne zadanie do wykonania” – mówi Adow. „Musi zacząć pracować nad nakłonieniem bogatych krajów do zapewnienia poważnych, długoterminowych środków finansowych, które pozwolą uporać się z kryzysem klimatycznym”.

„Stawka będzie wysoka” w Azerbejdżanie

Nie komentując bezpośrednio Babajewa, Melanie Robinson, globalna dyrektor programu klimatycznego w Światowym Instytucie Zasobów, twierdzi, że w Azerbejdżanie „stawka będzie wysoka”. Narody zajmą się takimi kwestiami, jak finansowanie adaptacji do zmian klimatycznych i łagodzenia ich na całym świecie, szczególnie w biedniejszych krajach.

„Jak w przypadku wszystkich prezydencji, świat będzie oczekiwał, że Azerbejdżan sprawiedliwie ułatwi osiągnięcie możliwie najbardziej ambitnego wyniku” – mówi.

Organizacja Narodów Zjednoczonych przenosi rozmowy na cały świat, przy czym różne regiony na zmianę. Zazwyczaj ogłasza się je z dwuletnim wyprzedzeniem, ale decyzja o odbyciu rozmów w Azerbejdżanie w 2024 r. zapadła zaledwie 11 miesięcy przed ich planowanym rozpoczęciem.

Było to spowodowane długotrwałym konfliktem między krajami Europy Wschodniej, regionem wyznaczonym na gospodarza w 2024 r. Wymiana więźniów między Azerbejdżanem a Armenią na początku grudnia doprowadziła do tego, że Armenia poparła ofertę Azerbejdżanu na COP29.

Azerbejdżan planuje zwiększyć produkcję paliw kopalnych o jedną trzecią

Analiza udostępniona dzisiaj wyłącznie brytyjskiej gazecie Guardian ujawnia, że ​​Azerbejdżan planuje zwiększyć produkcję paliw kopalnych o ponad jedną trzecią w ciągu następnej dekady, co będzie poważnym ciosem dla tych, którzy pokładają nadzieję w COP29.

Aby ograniczyć globalne ocieplenie, świat musi w nadchodzących latach szybko ograniczyć produkcję paliw kopalnych. Przewiduje się jednak, że roczna produkcja gazu w kraju wzrośnie z szacunkowych 37 miliardów metrów sześciennych w tym roku do 49 miliardów metrów sześciennych w roku 2023.

Dane, pozyskane przez grupę kampanii Global Witness od analityków z Rystad Energy, opierają się na analizie aktualnej produkcji gazu w Azerbejdżanie, jego rezerw zatwierdzonych do zagospodarowania oraz rezerw, które zostały ocenione przez koncerny naftowe i gazowe, ale nie zostały jeszcze otrzymane luz.

Dalsze zasoby gazu mogłyby zostać potwierdzone w drodze odwiertów w ciągu najbliższych 10 lat, co oznacza, że ​​prognozy mogą być konserwatywne.