O nas
Kontakt

Konferencja torysów to konkurs piękności dla kandydatek na przywództwo

Laura Kowalczyk

Konferencja torysów to konkurs piękności dla kandydatek na przywództwo

Aspirujący przywódcy partii przeprowadzają oddolną ofensywę wdzięku.

MANCHESTER, Anglia — Najbardziej ambitni konserwatywni politycy w Wielkiej Brytanii mają w tym tygodniu misję oczarowania oddolnych członków partii. Tylko nie nazywaj tego próbą przywództwa.

Ponieważ rządzący torysi zbierają się w Manchesterze na dorocznej konferencji partii, przedstawienie wspólnego przesłania przedwyborczego nie jest jedynym punktem porządku obrad.

Ponieważ sondaże w dalszym ciągu sugerują, że premier Rishi Sunak może ponieść druzgocącą porażkę w następnych wyborach powszechnych, kwestia tego, kto może zająć jego miejsce, będzie prywatnie zaprzątać niektórych jego bardziej ambitnych kolegów.

Konferencja partyjna była w przeszłości papierkiem lakmusowym dla oddolnego poparcia dla niedoszłych przywódców, a biorąc pod uwagę wybory powszechne spodziewane na wiosnę lub przyszłą jesień, mogą one być ostatnimi, zanim wyborcy wydają werdykt w sprawie Sunaka.

Próbując zmierzyć temperaturę, TylkoGliwice rozmawiało z doradcami i obecnymi ministrami konserwatystów, niektórym z nich zapewniono anonimowość, aby omówić dynamikę wewnętrzną partii.

Torysi byli tu już wcześniej. Boris Johnson przyciągnął ogromne tłumy na przemówienie na marginesie konferencji w 2018 r., w szczytowym okresie wojen partii związanych z Brexitem. Niecały rok później zastąpił Theresę May na stanowisku premiera.

„Będziemy mieć trzy lub cztery osoby, które w zasadzie będą ustawiać stanowiska przywódców na konferencji” – jęknął jeden z byłych ministrów.

Doradca urzędującego ministra gabinetu przyznał, że byli oni zajęci wstawianiem wersów do przemówienia konferencyjnego partii swojego szefa, chcąc uwypuklić swoje prawicowe referencje.

Jednak większość wydarzeń prawdopodobnie będzie się toczyć poza radarem. Konferencja partyjna to „ważny moment” na „spotkania na marginesie”, aby ocenić poparcie wpływowych osób, takich jak redaktorzy gazet, powiedział jeden z byłych doradców poprzedniego kandydata na przywódcę torysów.

Zbytnie ujawnianie swoich ambicji jest jednak obarczone ryzykiem, ostrzega ta sama osoba. „Musisz uważać, aby nie zwracać na siebie zbyt dużej uwagi, ponieważ staje się oczywiste, że chcesz dostać się na szczyt”.

„To byłby naprawdę głupi moment, aby to zrobić, ponieważ nie znasz jeszcze ukształtowania terenu. Rishi jest nadal premierem i może bardzo skomplikować życie, a nawet jeśli tak się nie stanie, na liście 10 jest wystarczająco dużo ludzi, którzy mogą stać się bardzo zgorzkniali i małostkowi” – ​​powiedział drugi były doradca poprzedniego kandydata na przywódcę Partii Konserwatywnej .

Konserwatywny poseł do parlamentu lojalny wobec Sunaka dał jasno do zrozumienia, że ​​również nie będzie pod wrażeniem jakichkolwiek postrzeganych manewrów przywódczych. „Zawsze miło jest, gdy wokaliści wspierający mają szansę zabłysnąć podczas występu” – powiedzieli. „Ale muszą pamiętać – to śpiewacy wspierający”.

Kandydaci na stanowiska przywódcze być może będą musieli poczekać nieco dłużej na swój moment w centrum uwagi, a Sunak podobno mówił znajomym, że nie wyklucza pozostania na stanowisku dozorcy nawet w przypadku porażki torysów w następnych wyborach.

ANKIETA WYBOROWA WYBORÓW DO PARLAMENTU NARODOWEGO Wielkiej Brytanii

Rzadko zdarza się poseł, który otwarcie przyznaje się do ambicji przywódczych, ale przyjęcie zaproszenia na konferencję partii często wywołuje niepokój.

Niespodziewany sukces byłej premier Liz Truss w konkursie na przywództwo Partii Konserwatywnej w 2022 r., po ostrożnym zabieganiu o wolnorynkową prawicę swojej partii, postawił w centrum uwagi kwestię powołania tego klubu, nawet po chaotycznym upadku Truss.

W niedzielę sekretarz ds. biznesu i handlu Kemi Badenoch, która w zeszłym roku stanęła w roli lidera, była gwiazdą wspólnego drinków Institute for Economic Affairs i Taxpayer Alliance – dwóch ośrodków doradczo-doradczych, z którymi Truss był najściślej powiązany.

Sojusznicy Badenoch wielokrotnie odrzucali doniesienia, że ​​przygotowuje ona podwaliny pod kolejną karierę na najwyższym stanowisku, ale spekulacji na temat jej przyszłości nie uciszy wywiad dla „Sunday Times”, w którym porusza ona prawicowe tematy, takie jak koszt sieci zero i perspektywa wystąpienia z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Tymczasem poza bezpieczną strefą minister spraw wewnętrznych Priti Patel, która w przeszłości flirtowała z pomysłem kandydowania, była główną gwiazdą eleganckiej kolacji zorganizowanej przez Organizację Konserwatywno-Demokratyczną w centrum Manchesteru, również w niedzielny wieczór. Przewodniczący grupy, darczyńca Partii Konserwatywnej Peter Cruddas, zjadliwie odnosi się do przywództwa Sunaka i prowadzi kampanię na rzecz zapewnienia członkom oddolnym większej władzy.

Obecna minister spraw wewnętrznych Suella Braverman, świeżo po podróży do Waszyngtonu, gdzie wygłosiła przemówienie wzywające światowych przywódców do zerwania 70-letniej Konwencji ONZ dotyczącej uchodźców i wprowadzenia reżimu migracyjnego „odpowiedniego dla naszych współczesnych czasów”, będzie we wtorek główna atrakcja Common Sense Group i przyjęcie dla konserwatystów robotniczych, zorganizowane przez gazetę Daily Express. Do grupy tej zalicza się kilku najgłośniejszych prawicowych parlamentarzystów tej partii.

Były negocjator ds. brexitu David Frost, obecnie członek Partii Konserwatywnej ubiegający się o zostanie wybranym na posła, ma napięty harmonogram konferencji i będzie pojawiał się na wydarzeniach organizowanych przez największe prawicowe zespoły doradców, w tym Instytut Spraw Gospodarczych (IEA), Legatum Institute, Centrum Studiów nad Polityką (CPS) i Policy Exchange, gdzie jest starszym pracownikiem naukowym.

Jeśli po wyborach powszechnych dojdzie do rywalizacji w przywództwie, obraz partii może wyglądać zupełnie inaczej – ostrzega doświadczony konserwatysta.

Przy tak słabych wynikach sondaży „duża liczba parlamentarzystów, którzy mogliby pomyśleć, że albo chcą być kandydatem, albo (popierają) określonego konia, będzie musiała najpierw skoncentrować się na tym, aby zostać ponownie wybrani” – twierdzi ekspert i ankieter torysów ekspert Robert Hayward.

„Jeśli wybory powszechne wykażą fakt, że wszyscy centrowi torysi (wyborcy) zwrócili się przeciwko wam, wówczas zabieganie o względy IEA wygląda całkiem głupio” – dodał drugi cytowany powyżej doradca.

Jako przewodnicząca Izby Gmin, piastująca stosunkowo mało znane stanowisko ministerialne, Penny Mordaunt nie zostanie wyróżniona gwiazdami na głównej scenie. Ale gdziekolwiek się pojawi, przyciąga oddaną rzeszę fanów centrowych torysów. W tym roku będzie przemawiać podczas wieczornego wydarzenia z „Torysami nowej generacji” w hotelu Midland.

Mordaunt startował w obu ubiegłorocznych konkursach na przywództwo torysów, zyskując poparcie centrum partii. Należy jednak do potencjalnych pretendentów do przywództwa, którym grozi zagrożenie dla jej miejsca w Izbie Gmin, jeśli konserwatyści nie wyprzedzą w sondażach. Jej mandat w Portsmouth North – niezmieniony w ocenie granic brytyjskich okręgów wyborczych – ma zdecydowaną większość 15 780 głosów, ale był utrzymywany przez Partię Pracy pod rządami Tony’ego Blaira.

Podbudowana doświadczeniem międzynarodowej sławy podczas koronacji króla Karola Penny Mordaunt podobno nie porzuciła jeszcze swoich nadziei na przywództwo | Zdjęcie basenu WPA autorstwa Victorii Jones za pośrednictwem Getty Images

Według doradcy jej kampanii w 2022 r. nie porzuciła jeszcze nadziei na przywództwo, podbudowana przez otarcie się o międzynarodową sławę podczas koronacji króla Karola.

Ponieważ tylko w 2022 r. 11 kandydatów torysów ogłosi przetargi na przywództwo, oczekiwania są duże, że gdy nadejdzie czas zastąpienia Sunaka, może to być kolejne zatłoczone pole. Drugi były minister przewidział, że aż 20 osób będzie uważało, że mają to, czego potrzeba.

Fala wpisów byłego sekretarza sprawiedliwości Brandona Lewisa w mediach społecznościowych wywołała zdziwienie wśród kolegów, chociaż drugi były minister nie wyraził się całkowicie lekceważąco, mówiąc o Lewisie: „Nie jest skażony wszystkim, co było wcześniej”.

Lewis, były minister ds. mieszkalnictwa, który był zwolennikiem większej liczby budownictwa mieszkaniowego, przemawia podczas trzech wydarzeń towarzyszących na temat mieszkalnictwa i restrykcyjnych brytyjskich zasad planowania pasów zieleni.

Niektórzy koledzy z Partii Konserwatywnej przewidują, że nawet przy szerokim polu wyborczym propozycja partii, w której rządzi pięciu premierów w ciągu ośmiu lat, zmrozi ich.

„Nie ma już takich wielkich bestii jak Callaghan, Heseltine, Geoffrey Howe” – ubolewał służący usługujący pastor. „Thatcher pełniła tę funkcję od lat pięćdziesiątych, a teraz ludzie, którzy właśnie przyszli, w ciągu dwóch minut powiedzieli: „Mogę być przywódcą”.