Od maszyny do pisania PG Wodehouse’a w polskim obozie po ukryte mapy w talii kart – wystawa odkrywa urzekające historie o wojennej odporności i kreatywności.
Osiem dekad temu, pośród zawieruchy II wojny światowej, grupa 76 odważnych więźniów przeprowadziła niezwykłą ucieczkę z niemieckiego obozu jenieckiego, przekopując się tunelem do zaśnieżonego lasu.
Dla większości uciekinierów zakończyło się to tragicznie. Trzem udało się uciec, pozostałych schwytano, a 50 z nich rozstrzelano na rozkaz Adolfa Hitlera.
Niemniej jednak wydarzenie to stało się znane jako „Wielka Ucieczka”, któremu przypisywano zawstydzenie Niemców i celebrowano w filmie ze Stevem McQueenem, który nie ograniczał się do faktów, ale stał się legendą.
Teraz, aby uczcić 80. rocznicę powstania, nowa wystawa w Archiwum Narodowym w Londynie bada wszelkiego rodzaju ucieczki – niektóre fizyczne, inne twórcze – mające na celu złagodzenie nudy i męki niewoli wśród jeńców wojennych i cywilów przetrzymywanych w obozach dla internowanych w Europie i Azja.
Odsłonięcie niezwykłych historii jeńców wojennych
Wystawa zatytułowana „Wielkie ucieczki: niesamowici jeńcy drugiej wojny światowej” była efektem nabycia 200 000 akt przez Archiwum Narodowe, w którym znajdują się obszerne zbiory obejmujące tysiące lat.
Roger Kershaw, jeden z kuratorów, twierdzi, że historie zawarte w tych dokumentach, obejmujące osoby z różnych środowisk, żywo rezonują z ludzkim doświadczeniem niewoli w czasie wojny.
„Dzięki tym płytom otrzymujesz także zdjęcia. Dzięki temu powstała barwna historia, która, jak sądziliśmy, naprawdę podbije serca ludzi przychodzących na wystawę” – wyjaśnia Kershaw.
Jeden z eksponatów przedstawia brytyjskiego pisarza PG Wodehouse’a, który w 1940 r. przebywał we Francji, kiedy został aresztowany jako „wrogi obcy” i wywieziony do obozu w Polsce, gdzie przebywał przez prawie rok.
W ciągu roku pobytu w więzieniu namówił komendanta, aby kupił mu maszynę do pisania i napisał dwie powieści, w tym „Pieniądze w banku”.
Na wystawie znajduje się egzemplarz książki wraz z kartą internowanego, na której wpisano błędnie jego nazwisko, oraz artykułem z Saturday Evening Post o jego życiu jako internowanego.
„W miejscu, do którego trafiali, najwyraźniej było ciasno, a ludzie byli bardzo znudzeni. Panowała tam wielka nuda. I udało mu się skutecznie nakłonić komendanta do zakupu przenośnej maszyny do pisania” – mówi Kershaw.
Wśród eksponatów znajdują się nie tylko dokumenty i fotografie, ale także talia kart z ukrytą mapą, kompasem sprytnie ukrytym w szczotce do butów oraz butem lotniczym z wyściółką z owczej skóry zapinaną na zamek, dzięki czemu można go przekształcić w but cywilny, który pomoże ktoś się wmiesza.
Stalag Luft III: Miejsce Wielkiej Ucieczki
Wystawa powraca także do Stalag Luft III, obozu wojennego, w którym miała miejsce „Wielka Ucieczka”.
Zbudowany na piaszczystej ziemi z podwyższonymi barakami, aby zapobiec próbom drążenia tuneli, w obozie przebywali funkcjonariusze, tacy jak Bertram „Jimmy” James, płodny artysta zajmujący się ucieczką.
W ciągu roku ci mężczyźni potajemnie wykopali trzy tunele – Tom, Dick i Harry. Podczas gdy Niemcy odkryli pierwszy tunel, pozostałe pozostały niewykryte.
Pierwotny plan zakładał wyprowadzenie 200 ludzi przez tunel Harry, ale w noc ucieczki pierwszy z nich zdał sobie sprawę, że tunel nie sięga tak daleko poza drut, jak oczekiwali.
Tylko 76 udało się wydostać, zanim strażnik zauważył ślady stóp na śniegu.
Adolf Hitler był tak wściekły ucieczką, że nakazał egzekucję 73 schwytanych mężczyzn, a naziści ostatecznie zdecydowali się na zabicie 50 – a wszystko to z naruszeniem Konwencji Genewskiej dotyczącej traktowania jeńców wojennych.
Po wojnie morderstwa lotników alianckich były częścią procesów norymberskich, a kilku funkcjonariuszy gestapo zostało skazanych na śmierć.
Wystawę „Wielkie ucieczki: niesamowici jeńcy drugiej wojny światowej” można oglądać do 21 lipca 2024 r. w National Archives w Londynie.