O nas
Kontakt

Kryzys energetyczny: kto ma najdroższy prąd i gaz w Europie?

Laura Kowalczyk

Kryzys energetyczny: kto ma najdroższy prąd i gaz w Europie?

Bezcłowe ceny energii elektrycznej i gazu ziemnego wzrosły po inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę, ale obecnie spadają. Ceny dla odbiorcy końcowego, choć nieco wyższe niż w drugiej połowie 2022 r., wraz z podatkami, osiągnęły swój szczyt w pierwszej połowie 2023 r.

Ceny energii elektrycznej i gazu, które gwałtownie wzrosły po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, obecnie w Europie stabilizują się, osiągając szczyt w pierwszej połowie 2023 r.

Ponieważ ceny przed opodatkowaniem spadają, niektóre kraje zamroziły już środki wsparcia oferowane gospodarstwom domowym, co prowadzi do wyższych cen konsumenckich.

Wydaje się, że UE jest lepiej przygotowana na tegoroczną zimę, ponieważ w dużej mierze zastąpiła ona rosyjską energię, warto jednak zauważyć, że istnieją rozbieżności w cenach energii elektrycznej i gazu ziemnego pomiędzy różnymi krajami, zarówno w obrębie bloku, jak i poza nim.

Które kraje mają najwyższe, a najniższe ceny w Europie i o ile wzrosły ceny prądu i gazu ziemnego od rozpoczęcia masowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku?

W pierwszej połowie 2023 r. średnie ceny energii elektrycznej na gospodarstwo domowe, łącznie ze wszystkimi podatkami, w UE wzrosły z 25,3 euro za 100 kWh do 28,9 euro za 100 kWh w porównaniu do tego samego okresu w 2022 r.

W tym samym okresie średnie ceny gazu ziemnego również wzrosły z 8,6 euro za 100 kWh do 11,9 euro za 100 kWh. To najwyższe ceny odnotowane przez Eurostat, oficjalny urząd statystyczny UE.

Patrząc na zmiany procentowe rok do roku, ceny energii elektrycznej w UE wzrosły w pierwszej połowie 2023 r. o 14,5%, a ceny gazu o 37,9%. Liczby te są niższe niż w drugiej połowie 2022 r., kiedy to zmiany procentowe rok do roku osiągnęły swój szczyt.

Dane liczbowe wskazują, że według Eurostatu ceny energii elektrycznej i gazu w UE stabilizują się, chociaż ceny dla odbiorców końcowych wraz z podatkami są nieco wyższe niż w drugiej połowie 2022 r.: ceny energii elektrycznej i gazu ziemnego bez podatków spadają, ale kraje częściowo wycofując swoje środki wsparcia cen energii, co wyjaśnia ten wzrost.

W pierwszej połowie 2023 r. ceny energii elektrycznej wraz z podatkami dla odbiorców indywidualnych w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) wahały się od 11,4 euro za 100 kWh w Bułgarii do 47,5 euro za 100 kWh w Holandii.

Za Holandią uplasowały się Belgia (43,5 euro), Rumunia (42 euro) i Niemcy (41,3 euro).

Ceny energii elektrycznej w dziewięciu państwach członkowskich UE były wyższe od średniej w UE.

Ponieważ Francja ma najwyższy udział energii jądrowej w swoim koszyku elektroenergetycznym (68,9% w 2021 r.) w UE, jej ceny energii elektrycznej były znacznie niższe od średniej UE i wyniosły 23,2 EUR za 100 kWh w pierwszej połowie 2023 r.

Inaczej było w przypadku Belgii, gdzie udział energii jądrowej w produkcji energii elektrycznej wyniósł 50,6%. Belgia zajmuje drugie miejsce na liście najdroższych cen energii elektrycznej.

Kraje kandydujące do UE miały najtańszą energię elektryczną

Jeśli uwzględnimy także kraje kandydujące do UE, to Turcja odnotowała najtańsze ceny energii elektrycznej na poziomie 8,4 euro za 100 kWh. Wszystkie sześć krajów na dole rankingu to kraje kandydujące do UE, a ceny między nimi wahały się nieznacznie.

Średnie krajowe ceny gazu w I półroczu 2023 r. najniższe były na Węgrzech (3,4 euro za 100 kWh), w Chorwacji (4,1 euro) i na Słowacji (5,7 euro), a najwyższe w krajach -Bas (24,8 euro) i Szwecji (21,9 euro). . i Danii (16,6 euro).

Średnia UE wyniosła 11,9 euro. Ceny gazu były wyższe w ośmiu państwach członkowskich UE od średniej w UE, co sugeruje, że gospodarstwa domowe w tych krajach płaciły znacznie więcej.

Ceny gazu były najniższe w Turcji (2,5 euro), jeśli uwzględni się kraje kandydujące do UE. W przeciwieństwie do cen energii elektrycznej kandydaci nie skorzystali z najniższych cen gazu, co widać w takich krajach jak Macedonia Północna (10,4 euro) czy Bośnia i Hercegowina (5,9 euro).

W pierwszej połowie 2023 r. Holandia miała najdroższe ceny prądu i gazu w UE.

Ceny energii elektrycznej i gazu wzrosły niemal we wszystkich krajach UE

Według danych Eurostatu krajowe ceny energii elektrycznej w I półroczu 2023 r. wzrosły w 22 krajach UE w porównaniu do I półrocza 2022 r., a ceny gazu w 20 z 24 krajów UE.

Dlaczego ceny energii elektrycznej w Holandii wzrosły o prawie 1000%?

W Holandii największy wzrost cen energii elektrycznej w ujęciu rok do roku wyniósł 953%. Według Eurostatu ten nadzwyczajny wzrost jest powiązany z kilkoma czynnikami: nie tylko w 2023 r. wstrzymano stosowanie ulg podatkowych na rok 2022, ale jednocześnie podwojono podatki od energii elektrycznej dla gospodarstw domowych.

Oczekuje się jednak, że rząd wprowadzi górny pułap cenowy, który w 2023 r. dość znacznie obniży ceny we wszystkich krajach.

Za Holandią uplasowały się Litwa (88%), Rumunia (77%) i Łotwa (74%).

Z drugiej strony ceny energii elektrycznej spadły w pięciu państwach członkowskich UE, przy czym Hiszpania odnotowała znaczny spadek o 41%, a następnie Dania o 16%.

W niektórych krajach ceny gazu wzrosły o ponad 100%.

Ceny gazu ziemnego znacznie wzrosły w kilku krajach europejskich, a na Łotwie, w Rumunii i Austrii wzrosły o ponad 100%. Na kolejnych miejscach znalazła się Holandia (100%), Turcja (92%) i Irlandia (73%).

Kraje UE Włochy, Estonia i Chorwacja odnotowały spadki o mniej niż 1%. Największy ogólny spadek, wynoszący 14%, odnotowała Macedonia Północna, kraj kandydujący do UE. Wszystkie te zmiany oparte są na walutach krajowych.

Import energii do UE z Rosji drastycznie spadł

Eurostat odnotował dramatyczną zmianę w ilości energii importowanej przez UE z Rosji od początku wojny z Ukrainą. Znaczący rozwój energii odnawialnej, a także gazu z Norwegii i Stanów Zjednoczonych pomógł zrównoważyć dramatyczny spadek rosyjskiej energii.

Najbardziej uderzającą zmianę widać w sektorze gazu ziemnego.

Import gazu ziemnego do UE z Rosji stanowił prawie 50% całkowitego importu przed wojną. Liczba ta znacznie spadła w 2022 r., osiągając w październiku 12%.

Czas pokaże, czy niedawny wybuch wojny między Izraelem a Hamasem będzie miał podobny i trwały wpływ na dostawy energii i ceny w Europie.