O nas
Kontakt

Liderka EPL ds. środowiska wzywa do odroczenia wprowadzenia ustawy przeciwdziałającej wylesianiu

Laura Kowalczyk

German MEP Peter Liese defends the EPP

Szef polityki ochrony środowiska centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej, która zwyciężyła w ostatnich wyborach europejskich, wezwał do dwuletniego opóźnienia w wprowadzaniu ograniczeń rynkowych mających zniechęcać do wylesiania poza UE.

Czołowy prawodawca Europejskiej Partii Ludowej wyraził „pewność”, że władza wykonawcza UE podejmie decyzję o odroczeniu nadchodzącego zakazu sprzedaży produktów związanych z wylesianiem po ostrzeżeniu wydanym w zeszłym miesiącu przez administrację Bidena w Waszyngtonie, a grupa centroprawicowa ma na celowniku inne rachunki związane z Zielonym Ładem.

Peter Liese, poseł do Parlamentu Europejskiego od 1994 r. i świeżo wybrany, powiedział dziś TylkoGliwice, że niedawne kontakty z urzędnikami „na wszystkich szczeblach” Komisji Europejskiej pokazały mu, że „wszyscy zdawali sobie sprawę, że mamy problem, którego nie można rozwiązać bez odroczenie. Jeśli chodzi o czas trwania odroczenia, dodał: „Uważam, że dwa lata to rozsądny okres”.

Niemiecki prawodawca wydał wcześniej tego samego dnia oświadczenie, w którym zgodził się z celami unijnego rozporządzenia w sprawie wylesiania (EUDR), ale ustawa zatwierdzona w grudniu 2022 r. przez Parlament Europejski i negocjatorów rządowych została „przekształcona w biurokratycznego potwora przez większość francuskich Zielonych, socjaldemokratów, lewicowców i liberałów”.

Środek ten ma wejść w życie pod koniec roku, ale w przypadku małych przedsiębiorstw zacznie obowiązywać dopiero sześć miesięcy później. Po tej dacie dostawcy oleju palmowego, zwierząt gospodarskich, soi, kawy, kakao, drewna i gumy, a także produktów takich jak meble, czekolada i wołowina będą musieli przedłożyć dokumenty potwierdzające, że ich produkcja nie wiązała się z żadnym niezrównoważonym wylesianiem. mogą sprzedawać swoje produkty w UE.

Liese przytoczyła międzynarodowe naciski, aby wycofać lub opóźnić przyjęcie przepisów, w szczególności doniesienia o piśmie od czołowych amerykańskich urzędników ds. handlu i rolnictwa w Waszyngtonie, w którym ostrzegał wiceprzewodniczącego Komisji i dyrektora Zielonego Ładu Maroša Šefčoviča, że ​​„znaczące negatywne skutki gospodarcze dla producentów i konsumentów po obu stronach Atlantyku”, kiedy ustawa wejdzie w życie.

W piśmie z dnia 30 maja, do którego dotarł TylkoGliwice, wskazano „cztery kluczowe wyzwania, przed którymi stoją amerykańscy producenci, aby zrozumieć i przestrzegać” nowych przepisów: brak systemu informacyjnego, brak wskazówek ze strony europejskiego organu wykonawczego, brak wyznaczenia właściwych organów krajowych do kontroli systemu oraz tymczasowa klasyfikacja wszystkich krajów źródła jako „ryzyka standardowego”, niezależnie od ich praktyk leśnych.

Jako koordynator EPP w parlamentarnej komisji środowiska Liese często pozostawał w sprzeczności z lewicowymi, liberalnymi i zielonymi frakcjami politycznymi, które zidentyfikował w swoim oświadczeniu, chociaż zdecydowana większość jego centroprawicowej grupy głosowała wraz z nimi za ustawą o wylesianiu.

Jego wezwanie do opóźnienia wdrożenia EUDR nie jest jeszcze oficjalnym stanowiskiem EPP, ale zostało entuzjastycznie przyjęte na posiedzeniu grupy w środę (26 czerwca), stwierdziła Liese. Ugrupowanie umocniło swoją pozycję największej grupy politycznej w parlamencie po krytyce wielu aspektów polityki ochrony środowiska w trakcie kampanii wyborczej.

Liese stwierdziła, że ​​istnieje „wiele innych kwestii związanych z Zielonym Ładem”, w odniesieniu do których grupa chce zmian, w tym normy emisji CO2 dla samochodów, które będą de facto oznaczać zakaz sprzedaży nowych samochodów z benzyną i olejem napędowym od 2035 r. „Dla mnie jest to bardzo ważne dla utrzymania celów klimatycznych” – stwierdził. „Popierają to prawie wszyscy w grupie PPE, ale chcemy ponownie otworzyć ustawodawstwo, aby uczynić je bardziej neutralnym technologicznie, na przykład normy CO2 dla samochodów, ale także inne przepisy. »

Oprócz partnerów handlowych, w tym Brazylii, a obecnie EPP, inicjatywy mające na celu zmianę prawa podjęły także rządy. Zgodnie z procedurą ustawodawczą UE przedstawianie nowych przepisów lub poprawek do istniejących przepisów leży w gestii Komisji. Każdy projekt ustawy podlegałby przyjęciu przez Parlament i Radę.

Austriacki minister rolnictwa Norbert Totschnig stwierdził w marcu, że 20 jego kolegów z UE zgodziło się, że ustawa o wylesianiu „będzie miała negatywny wpływ na zrównoważone praktyki rolne i leśne prowadzone na małą skalę w „Unii Europejskiej” i poparło wezwanie do „pilnego działania” mające na celu zwolnienie mniejszych rolników – oprócz opóźniania wdrożenia.

Komisja odmówiła komentarza w sprawie oświadczenia Liese ani informacji, czy w władzach wykonawczych UE toczą się dyskusje na temat ponownego otwarcia sprawy. W zeszłym tygodniu, w odpowiedzi dla reporterów, kiedy po raz pierwszy ujawniono list USA, rzecznik powiedział, że władza wykonawcza „ciężko pracowała, aby zapewnić wszystkie warunki umożliwiające sprawne wdrożenie prawa”, utrzymując jednocześnie sytuację „pod stałym nadzorem”.