O nas
Kontakt

Max Verstappen odniósł 50. zwycięstwo w karierze w F1 podczas Grand Prix USA

Laura Kowalczyk

Max Verstappen odniósł 50. zwycięstwo w karierze w F1 podczas Grand Prix USA

Po podzieleniu pierwszych czterech wyścigów z kolegą z drużyny Sergio Perezem, Verstappen wygrał 13 z ostatnich 14 w serii, która zapewniłaby Red Bullowi samodzielne prowadzenie w klasyfikacji zespołu. Red Bull zdobył już mistrzostwo konstruktorów.

W sezonie łatwych zwycięstw, zwycięstwo nr 50 w karierze sprawiło, że Max Verstappen się spocił, nawet jeśli tylko trochę.

Verstappen musiał przedrzeć się przez stawkę po starcie z szóstego miejsca, a nie z pole position, a następnie na ostatnich okrążeniach w upale w Teksasie powstrzymał szarżującego Mercedesa Lewisa Hamiltona, aby wygrać Grand Prix Stanów Zjednoczonych na torze Circuit of the Americas w niedzielę.

Najlepszy wynik Hamiltona od pięciu miesięcy został później zniweczony, gdy on i zajmujący szóste miejsce Charles Leclerc z Ferrari zostali zdyskwalifikowani ponad trzy godziny po wyścigu za naruszenie przepisów stwierdzone w związku z blokami ślizgowymi pod ich samochodami.

Rekordowe, 15. zwycięstwo Verstappena w sezonie sprawiło, że holenderski kierowca stał się dopiero piątym kierowcą Formuły 1 w historii, który w karierze przekroczył 50. rok życia. Najwięcej ma Hamilton – 103.

Verstappenowi pozostały cztery wyścigi w tym sezonie, aby wyprzedzić Alaina Posta (51) i Sebastiana Vettela (53) i zająć trzecie miejsce. Michael Schumacher ma 91.

„To świetna liczba” – powiedział Verstappen o 50. „Spróbujmy wygrywać więcej”.

Kierowca Red Bulla Max Verstappen z Holandii na dole wyprzedza kierowcę McLarena Lando Norrisa z Wielkiej Brytanii podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych Formuły 1.
Kierowca Red Bulla Max Verstappen z Holandii na dole wyprzedza kierowcę McLarena Lando Norrisa z Wielkiej Brytanii podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych Formuły 1.

Trzykrotny mistrz F1 musiał pracować znacznie ciężej niż zwykle w sezonie niemal całkowitej dominacji. Jednak moc jego Red Bulla i właściwa strategia pit-stopów zastosowana przez jego zespół pozwoliła Verstappenowi dojechać do mety z 2,2 sekundy przewagi nad Hamiltonem.

Mercedes Hamiltona pochłaniał mnóstwo czasu, goniąc Verstappena na ostatnich okrążeniach.

„Myślę, że przez cały wyścig miałem problemy z hamulcami. To sprawiło, że wyścig był nieco trudniejszy. Pod koniec było bardzo blisko” – powiedział Verstappen.

Verstappen odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w Austin. Zaczął ten wyścig w środku stawki z powodu rzadkiego błędu przekroczenia limitów toru w piątkowych kwalifikacjach, który wyeliminował jego ostatnie okrążenie. Następnie władze wyścigu nieznacznie poszerzyły linie na trzech zakrętach, aby zapewnić kierowcom więcej miejsca w dniu wyścigu.

Każdy zwycięzca Circuit of the Americas zaczynał od pierwszego rzędu aż do niedzielnej szarży Verstappena. W tym sezonie wygrał trzy razy, zajmując szóste lub niższe miejsce.

Widząc Hamiltona we wstecznym lusterku i zmieniającego w garażu czasy okrążeń, Verstappen zbeształ swój zespół, aby „przestał z nim rozmawiać”, podczas gdy on zmagał się z hamulcami w zakrętach.

„Ładnie poprosiłem” – powiedział Verstappen. „Powiedziałem «proszę»”.

Dyskwalifikacja Lewisa Hamiltona

Hamilton goni Pereza o drugie miejsce w klasyfikacji kierowców. Myślał, że zapewnił ważne miejsce na podium, gdy Mercedes sprowadził do Austina, jak to określił, ostatnią poważną modernizację w sezonie.

Władze wyścigowe szybko to usunęły, gdy jego samochód został sprawdzony po wyścigu.

Samochody Formuły 1 mają pod podłogą drewnianą deskę lub blok ślizgowy, który służy do sprawdzania, czy mieści się w przepisach określających, jak nisko mogą zjechać samochody na ziemię. Jeżeli okaże się, że deska jest zużyta więcej niż 1 milimetr, samochód i kierowca zostaną zdyskwalifikowani.

W ogłoszeniu dyskwalifikacji wydanym przez władze wyścigu zauważono, że zespół argumentował, że problem wynika z wyboistych warunków na torze, na które skarżył się nawet Verstappen.

Władze wyścigowe sprawdziły również blok podwozia Verstappena i nie stwierdziły żadnych naruszeń.

Szef zespołu Mercedesa, Toto Wolff, powiedział, że zespół nie będzie się odwoływał.

„Inni poradzili sobie dobrze tam, gdzie my się myliliśmy, a w zasadach nie ma miejsca na wahania. Musimy przyjąć to na klatę, wyciągnąć wnioski i w przyszły weekend wrócić silniejsi” – powiedział Wolff.