Kraje rozwijające się potrzebują 2 bilionów dolarów rocznych inwestycji klimatycznych – MFW twierdzi, że większość musi pochodzić z sektora prywatnego.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) ostrzega, że rządy ryzykują gromadzeniem wysokich długów, jeśli będą polegać na środkach publicznych w celu osiągnięcia celów zerowej emisji netto.
Finansowanie związane ze zmianą klimatu będzie jednym z dominujących tematów dorocznych posiedzeń Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w przyszłym tygodniu w Marakeszu w Maroku, a w dwóch rozdziałach nadchodzącego Monitora Fiscal Monitor i Globalnego raportu o stabilności finansowej (GFSR) podkreślono potrzebę aby umożliwić prywatnym inwestorom udźwignięcie tego ciężaru.
Finanse publiczne w krajach wschodzących i rozwijających się są już pod presją ze względu na przedłużające się skutki Covid-19, skutki wojny Rosji na Ukrainie, suszę i klęski żywiołowe.
Przeanalizuj liczby
Na całym świecie potrzebne są 5 bilionów dolarów (4,76 biliona euro) na roczne inwestycje do 2030 r., aby osiągnąć cele zerowej emisji netto. Odpowiada to jednej piątej amerykańskiego PKB.
Na samych rynkach wschodzących i gospodarkach rozwijających się suma ta wzrasta do 2 bilionów dolarów (1,9 biliona euro).
W raporcie MFW szacuje się, że około 80% tych inwestycji będzie musiał zapewnić sektor prywatny. Udział ten wzrasta do 90% po wyłączeniu Chin, ze względu na ogromne zasoby państwowe, którymi Pekin dysponuje.
Fiscal Monitor funduszu szacuje, że poleganie na wydatkach publicznych w celu finansowania inwestycji dekarbonizacyjnych na taką skalę skutkowałoby ogromnym i niezrównoważonym wzrostem zadłużenia, potencjalnie sięgającym 45–50% produktu krajowego brutto w przypadku dużego, wschodzącego kraju o wysokim poziomie emisji. chodzić.
Jak zasilić prywatne środki w inwestycje klimatyczne?
„Oczekujemy jednak, że wzrost inwestycji publicznych będzie ograniczony i w związku z tym sektor prywatny będzie musiał wnieść znaczący wkład w zaspokojenie znaczących potrzeb w zakresie inwestycji klimatycznych w gospodarkach wschodzących i rozwijających się” – stwierdzili w oświadczeniu autorzy GFSR. post na blogu.
„Chociaż żaden pojedynczy środek nie może w pełni osiągnąć celów klimatycznych, ustalanie cen emisji dwutlenku węgla powinno stanowić integralną część każdego programu politycznego” – stwierdzili autorzy Fiscal Monitor.
MFW sugeruje, że aby zaradzić rosnącemu zadłużeniu wynikającemu z publicznych inwestycji klimatycznych, kraje powinny ustanowić systemy ustalania cen emisji dwutlenku węgla w celu generowania przychodów i stymulowania zwiększonych inwestycji prywatnych. W krajach, w których wprowadzenie cen emisji dwutlenku węgla nie jest wykonalne ze względów politycznych, takich jak Stany Zjednoczone, należy wdrożyć środki alternatywne, takie jak podatki od emisji.
O ile fundusze inwestycyjne dedykowane inwestycjom środowiskowym, społecznym i zarządczym (ESG) rosną, o tyle fundusze przeznaczone na wpływ na klimat, w tym usuwanie źródeł wysokoemisyjnych, są skromne. Fundusz stwierdził, że organy regulacyjne muszą zaostrzyć przepisy dotyczące etykiet ESG, aby lepiej dostosować je do celów klimatycznych.
MFW zalecił także, aby kraje podjęły kroki w celu poprawy ogólnego klimatu inwestycyjnego poprzez wzmocnienie podstaw makroekonomicznych i pogłębienie krajowych rynków kapitałowych w celu poprawy ratingów kredytowych.