Alaska korzysta z funduszu na rzecz oleju jajowego. Jednak podział jest dla obywateli sprawą „naładowaną emocjonalnie”.
Prawie każdy mieszkaniec Alaski od tego tygodnia otrzyma czek na kwotę 1312 dolarów (około 1250 euro), co stanowi ich roczną część z dochodów stanowego funduszu na rzecz produkcji jaj gniazdowych.
Niektórzy przeznaczają te pieniądze na dodatki, takie jak wakacje w tropikach, ale inni – szczególnie na kosztownych obszarach wiejskich na Alasce, gdzie liczba miejsc pracy i mieszkań są ograniczone – przeznaczają je na paliwo do ogrzewania domów lub maszyny do naśnieżania, które są niezbędne w transporcie.
Jednak unikalne dla Alaski korzyści stały się błogosławieństwem i przekleństwem w stanie, który od dziesięcioleci znajduje się w cyklu wzrostów i spadków na rynku ropy. Obecnie konkuruje o finansowanie z usługami takimi jak edukacja publiczna, programy opieki zdrowotnej i bezpieczeństwo publiczne, ponieważ prawodawcy wykorzystują zyski, aby wspomóc budżet państwa.
Kłótnie o wysokość czeku na ropę doprowadziły do paraliżu legislacyjnego, a propozycja Senatu mająca na celu rozwiązanie tegorocznej debaty na temat dywidendy zakończyła się fiaskiem bez porozumienia.
Jaka jest przyszłość czeku naftowego Alaski?
Ponieważ Alaska stara się przyciągnąć pracowników i powstrzymać trwającą od lat tendencję do odpływu ludzi, niektórzy mieszkańcy zastanawiają się, jak dywidenda wpisuje się w przyszłość stanu bez podatku dochodowego ani ogólnostanowego podatku od sprzedaży.
„Nie można niczego uprawiać bez inwestowania w to… i nie inwestujemy pieniędzy w edukację, nasz system uniwersytecki ani opiekę nad dziećmi. Nie inwestujemy w podstawowe usługi, które pomogą w rozwoju naszego stanu” – stwierdziła Caroline Storm, która kieruje grupą zajmującą się edukacją i powiedziała, że jej pasierbowie opuścili Alaskę po ukończeniu szkoły średniej, ponieważ nie widzieli dla siebie szans.
W tym roku legislatura stanowa zatwierdziła jednorazowe zwiększenie środków dla szkół w wysokości 175 milionów dolarów (166 milionów euro) w odpowiedzi na prośby administratorów, którzy twierdzili, że są zmuszani do ograniczenia programów lub zwiększenia liczebności klas. Jednak republikański gubernator Mike Dunleavy obciął fundusze o połowę.
Przywódczyni większości w Senacie Cathy Giessel, republikanka nawołująca do wprowadzenia nowego programu emerytalnego jako sposobu na zatrzymanie pracowników państwowych, stwierdziła, że nie ma wątpliwości co do dywidendy.
„Rozumiem, że są rodziny, które zaczęły na tym polegać, a zaufanie to wzrosło wraz ze wzrostem wielkości dywidendy. W takich scenariuszach jest to trudna korekta” – stwierdziła. „Jednocześnie gdybyśmy mieli solidniejszą gospodarkę i możliwości zatrudnienia z płacami dającymi życie na poziomie godnym życia i… emeryturami dla pracowników sektora publicznego, ludzie nie musieliby być tak uzależnieni od dywidend”.
Dlaczego mieszkańcy Alaski dostają czek na ropę?
Mieszkańcy otrzymują czek znany jako Dywidenda z Funduszu Stałego od 1982 r., mniej więcej sześć lat po tym, jak wyborcy na początku rozwoju złóż ropy na Alasce utworzyli zaczątek Stałego Funduszu, aby zachować część bogactwa złóż ropy naftowej dla przyszłych pokoleń.
Fundusz jest zapisany w konstytucji stanowej, która stanowi, że co najmniej 25 procent czynszów z dzierżawy złóż złóż, opłat licencyjnych i innych dochodów związanych z wydobyciem złóż ropy i minerałów trafia do funduszu. Kapitał funduszu jest chroniony konstytucyjnie, ale jego zyski są wydatkowane. Dywidendy nie ma w konstytucji.
Sprzedawcy detaliczni, tacy jak sieć meblowa La-Z-Boy i Alaska Airlines, prowadzą sprzedaż zbiegającą się z dystrybucją gotówki, która rozpoczyna się w tym tygodniu od bezpośrednich wpłat. Średni czek w 42-letniej historii programu wynosi około 1200 dolarów (1141 euro).
Cynthia Erickson, która mieszka w wiosce Tanana w głębi kraju, około 209 kilometrów na zachód od Fairbanks, powiedziała, że tegoroczna kwota 1312 dolarów (1247 euro) nie wystarczy na społeczność liczącą około 220 osób, do której towary muszą być przywożone przez samolot lub barka. Benzyna kosztuje 7,79 dolara (4,41 euro) za galon, a upadek połowów łososia i kiepski sezon polowań na łosie sprawiły, że lokalne zamrażarki nie są pełne przed zimą.
Jednak czek jest „lepszy niż nic” – stwierdził Erickson, który prowadzi miejski sklep wielobranżowy oraz pensjonat typu bed and breakfast. Powiedziała, że wielu mieszkańcom regionu pieniądze te pomagają opłacić rachunki, takie jak paliwo lub prąd, lub kupić artykuły spożywcze.
Gdy prawodawcy rozważają przyszłość dywidendy, Erickson opowiada się za „czymś rozsądnym, niezbyt małym i niezbyt dużym”. Nie chcemy, żeby był zbyt duży, żeby go wymazać. Chcemy, aby był spójny z miejscami, w których będzie trwał dłużej i w rozsądnej ilości. Wszystko, z czego jesteśmy szczęśliwi, pomaga”.
Walka o dywidendę trwała latami
Przez lata, aż do 2015 roku, wysokość zysków z inwestycji przeznaczanych na dywidendę opierała się na średniej kroczącej wyników funduszu, a ogłoszenie rocznej kwoty było często emitowane w telewizji na żywo. W tym roku dywidenda wyniosła 2072 dolarów (1968 euro) i była najwyższa w tamtym momencie.
Jednak w następnym roku spadła o mniej więcej połowę, kiedy ówczesny gubernator. Bill Walker obniżył kwotę dywidendy w obliczu utrzymujących się niskich cen ropy i dużych deficytów budżetowych. Stanowy Sąd Najwyższy podtrzymał jego skargę, stwierdzając, że program dywidend musi konkurować o fundusze jak każdy inny program państwowy.
Następnie prawodawcy zaczęli czerpać zyski z funduszu naftowego, aby pomóc w opłaceniu usług rządowych, gdy nie mogli zgodzić się na nowe podatki i przerzucali oszczędności. Ograniczyli kwotę, którą można było wypłacić, ale nie uzgodnili nowej formuły podziału jej pomiędzy czeki z tytułu dywidendy a usługi rządowe.
Dzisiejszym rezultatem jest kwota dywidendy, która jest ustalana z roku na rok przez prawodawców o sprzecznych interesach, a wszystko na podstawie tego, jaka liczba głosów może zgromadzić wystarczającą liczbę głosów, aby uchwalić budżet.
W ubiegłym roku, będącym rokiem wyborczym, każdy mieszkaniec Alaski otrzymał dywidendę i specjalny czek na ulgę energetyczną na łączną kwotę 3284 dolarów (3120 euro), czyli ponad 13 000 dolarów (12 350 euro) na czteroosobową rodzinę. Całkowity koszt wynoszący 2 miliardy dolarów (1,9 miliarda euro) przekroczył 1,3 miliarda dolarów (1,2 miliarda euro) wsparcia dla okręgów szkolnych dla klas od przedszkola do 12, w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, która spowodowała gwałtowny wzrost cen ropy, zmniejszając presję na prawodawców do opracowania planu fiskalnego.
Umiarkowane ceny ropy naftowej i niższe prognozy dochodów doprowadziły do niższych dywidend tej jesieni, ale prawodawcy obiecali czek w wysokości do 500 dolarów (475 euro) w przyszłym roku, jeśli ceny ropy przekroczą prognozy.
W zaproponowanej w tym roku propozycji Senatu wezwano do przeznaczenia 75 procent zysków funduszy naftowych na rząd i 25 procent na czeki dotyczące dywidend, a następnie podzielono to na 50/50, jeśli Alaska wygeneruje dodatkowe 1,3 miliarda dolarów (1,2 miliarda euro). nowe przychody stałe i osiągnęły docelowy poziom oszczędności. Opcje podatkowe obejmują podatek od sprzedaży, podatek dochodowy lub rosnące podatki od branż takich jak ropa naftowa, podstawowy zasób państwa.
Laura Norton-Cruz, pracownica socjalna i matka dwójki dzieci w Anchorage, stwierdziła, że prawodawcy powinni rozważyć opcje inne niż obniżka dywidendy, takie jak progresywny podatek dochodowy. Dodała, że państwo potrzebuje dochodów, aby funkcjonować, a brak planu budżetowego jest frustrujący.
„Musimy lepiej dbać o Alaski. Wymaga to usług rządowych”, takich jak edukacja i opieka zdrowotna, powiedziała.
Spikerka Izby Reprezentantów Partii Republikańskiej Cathy Tilton stwierdziła, że odpowiednie finansowanie edukacji jest ważne, ale równie istotne jest zapewnienie najskuteczniejszego wykorzystania pieniędzy w szkołach. Powiedziała, że jej zdaniem weto gubernatora to odzwierciedla.
Rozwiązanie corocznego sporu o dywidendę ma kluczowe znaczenie, ponieważ państwo rozważa zwiększenie środków na edukację i inne potrzeby, ale łatwiej to powiedzieć, niż zrobić, gdy tak wiele osób polega na rocznej gotówce.
„To temat budzący emocje” – powiedział Tilton. „Nie wiem, czy potrafisz usunąć emocje z tego pytania”.