Czołowy polski dyplomata Radosław Sikorski powiedział w sobotę, że Rosja chce zdestabilizować Europę.
Minister spraw zagranicznych Polski oskarżył Rosję o spiskowanie mające na celu destabilizację Europy przed zbliżającymi się wyborami europejskimi.
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych Polski, powiedział w sobotę w Łodzi, że „Rosja chciała zdestabilizować sytuację w Europie przed zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. Chcą mieć wpływ na wynik tych wyborów.”
„Nie możemy im na to pozwolić” – stwierdził i dodał, że „w Europie istniały grupy dywersyjne, inspirowane i opłacane przez rosyjskie służby”.
Wiadomość ta nadeszła kilka dni po ogłoszeniu przez polskiego premiera Donalda Tuska we wtorek ponownego powołania komisji do zbadania nadmiernych wpływów Rosji.
W przeszłości Polska twierdziła, że jej pozycja kluczowego dystrybutora dostaw na Ukrainę czyni ją celem dla moskiewskich szpiegów.