O nas
Kontakt

Mołdawia oskarża Rosję o próbę sfałszowania referendum w sprawie UE

Laura Kowalczyk

Mołdawia oskarża Rosję o próbę sfałszowania referendum w sprawie UE

Moskwa uwolniła miliony w gotówce i całą armię kont w mediach społecznościowych, próbując uniemożliwić Mołdawii członkostwo w UE, ostrzegł jeden z najwyższych urzędników w kraju.

Doradca Mołdawii ds. bezpieczeństwa narodowego Stanislav Secrieru powiedział TylkoGliwice w oświadczeniu, że Rosja rozpoczęła „bezprecedensowy atak” taktyki hybrydowej przeciwko byłej Republice Radzieckiej w okresie poprzedzającym ogólnokrajowe głosowanie w sprawie przyłączenia się do bloku, które odbędzie się w przyszłym miesiącu.

„Stoimy w obliczu przerażającej strategii: wykorzystania strachu – w szczególności strachu przed wojną” – powiedział. „Rosyjska machina dezinformacyjna po raz pierwszy niebezpiecznie wiąże dążenie Mołdawii do członkostwa w UE z groźbą wojny w naszych granicach”.

Według Secrieru proeuropejska prezydent Maia Sandu jest głównym celem „bezczelnego ataku cyfrowego”, którego celem jest delegitymizacja rosnących więzi kraju z Zachodem.

„Organy ścigania szacują, że na zeszłoroczne wybory przeznaczono 50 milionów euro, które wykorzystano do przekupienia wszystkich, od propagandystów po bezbronnych wyborców” – dodał. „W miarę zbliżania się wyborów prezydenckich i referendum przewidujemy jeszcze większy napływ nielegalnych funduszy, a szacunki wskazują, że Rosja wyda w tym roku około 100 milionów euro na ingerencję w mołdawskie procesy demokratyczne”.

Powiedział, że agencje wywiadowcze Kremla „zalewają krajobraz polityczny partiami-klonami i kandydatami, od prorosyjskich po fałszywie proeuropejskich”.

Koalicja kilkunastu partii prozachodnich prosi obywateli o głosowanie na „tak” w referendum w sprawie planów przystąpienia do UE. | Elena Covalenco/AFP za pośrednictwem Getty Images

Gdy 20 października wyborcy pójdą do urn, Sandu będzie ubiegać się o reelekcję na drugą kadencję, a koalicja kilkunastu partii prozachodnich prosi obywateli o głosowanie na „tak” w referendum w sprawie planów przystąpienia do UE . Mołdawii przyznano status kraju kandydującego w zeszłym roku, a rozmowy akcesyjne rozpoczęły się w grudniu.

Bruksela wysłała misję cywilną do tego kraju Europy Wschodniej, aby pomóc w budowaniu odporności na zagrożenia hybrydowe ze strony Rosji. Zeszłego lata ukraiński wywiad ostrzegł, że przechwycił finansowany przez Moskwę spisek mający na celu brutalne obalenie rządu. Prorosyjski polityk i skazany oszust Ilhan Shor został oskarżony o próbę zorganizowania zamachu stanu, a jego partii zakazano wystawiania kandydatów w wyborach.

Z nowej prywatnej odprawy przygotowanej przez Sztokholmskie Centrum Studiów Europy Wschodniej, do której dotarło TylkoGliwice, wynika, że ​​Rosja aktywnie finansuje kilka grup opozycyjnych i że działacze – niektórzy rekrutowani za pośrednictwem lokalnych klubów sportowych – przeszli w Rosji szkolenie w zakresie prowokowania funkcjonariuszy policji, zmuszając do użycia gazu łzawiącego. Konkluduje, że platformy mediów społecznościowych, takie jak TikTok i Telegram, są również wykorzystywane do atakowania młodych ludzi, wzywając Brukselę do wywarcia presji na firmy technologiczne, aby podjęły działania.

W tym tygodniu Mołdawia zakazała pięciu rosyjskich mediów państwowych, a Secrieru powiedział, że kraj wzmacnia obecnie swoją obronę przed cyberatakami.

„Grają na strachu, wiedząc, że nasze okno na przystąpienie do UE nie będzie otwarte na zawsze” – powiedział.