Wszystkie najnowsze wydarzenia z wojny na Ukrainie.
Rosja przeprowadza największy w historii atak na Ukrainę
Według urzędników Rosja wystrzeliła w piątek 122 rakiety i 36 dronów przeciwko ukraińskim celom.
Co najmniej 18 cywilów zginęło w całym kraju w wyniku, który według urzędnika ukraińskich sił powietrznych był największym ostrzałem powietrznym 22-miesięcznej wojny.
Większość nadlatujących rakiet i dronów została zestrzelona, ale wiele osób zostało rannych. Pod gruzami uderzonych budynków pochowano nieznaną liczbę.
Zełenski powiedział, że siły Kremla użyły szerokiej gamy broni, w tym rakiet balistycznych i manewrujących.
Dowódca Sił Powietrznych Mykoła Oleszczuk napisał na swoim oficjalnym kanale Telegram: „Najbardziej masowy atak powietrzny” od czasu inwazji Rosji na pełną skalę w lutym 2022 r.
Według ukraińskich sił powietrznych poprzedni największy atak miał miejsce w listopadzie 2022 r., kiedy Rosja wystrzeliła 96 rakiet przeciwko Ukrainie. W tym roku najwięcej rakiet wystrzelono 9 marca – 81 – wynika z danych sił powietrznych.
Według władz trwający około 18 godzin atak, który rozpoczął się w czwartek i trwał przez całą noc, uderzył w sześć miast, w tym stolicę Kijów i inne obszary od wschodu do zachodu Ukrainy.
Ta nowa fala strajków pokazuje, że kraj potrzebuje „więcej pomocy” społeczności międzynarodowej – zareagował Andrij Jermak, szef sztabu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
„Ogromne” straty rosyjskie na Ukrainie
Rosja ponosi „ogromne” straty w ludziach i sprzęcie podczas wojny na Ukrainie, powiedział w opublikowanym w piątek wyższym rangą urzędniku armii niemieckiej.
„Według danych zachodnich służb wywiadowczych 300 000 rosyjskich żołnierzy zginęło lub zostało tak ciężko rannych, że nie można ich już zmobilizować do wojny” – powiedział dziennikowi Süddeutsche Zeitung generał Christian Freuding.
Odnośnie sprzętu dodał: „Uważamy, że oni (Rosjanie) stracili pewną liczbę czołgów i jednostek pancernych, liczoną w tysiącach i o najwyższej wartości”.
Jednocześnie „Rosjanom w dalszym ciągu udaje się werbować personel, m.in. sprowadzając zatrzymanych” na front – stwierdził generał.
„Oczywiście obserwujemy ogromne inwestycje w przemyśle zbrojeniowym” – kontynuował.
Walki na linii frontu są w dużej mierze utrudniane przez zimową pogodę po tym, jak letnia kontrofensywa Ukrainy nie przyniosła znaczącego przełomu.