O nas
Kontakt

„Na skraj śmierci głodowej”: WFP twierdzi, że Gaza potrzebuje większej pomocy żywnościowej

Laura Kowalczyk

FILE: Palestinians converge for a free meal in Rafah, Gaza Strip, Thursday, Dec. 21, 2023.

Zastępca dyrektora Światowego Programu Żywnościowego Carl Skau powiedział TylkoGliwice w Rzymie, że sytuacja w Gazie jest „naprawdę, bardzo rozpaczliwa, naprawdę tragiczna”.

Według Światowego Programu Żywnościowego wysiedleni Palestyńczycy w Gazie zostali „zepchnięci na skraj śmierci głodowej”.

Rozmawia z TylkoGliwice w Rzymie, gdzie WFP ma swoją siedzibę, Zastępca Dyrektora Wykonawczego Karol Skau mówi, że sytuacja w Gazie jest „naprawdę rozpaczliwa. Naprawdę tragiczna”.

Większość mieszkańców Gazy polega na pomocy międzynarodowej, ale dostawy żywności napotykają coraz większe ograniczenia, w miarę jak Izrael kontynuuje ofensywę, która rozpoczęła się 7 października po śmiercionośnym ataku Hamasu i innych bojowników na izraelskie osiedla.

Agencje ostrzegają, że szacunkowo 85% ludności Strefy Gazy zostało wysiedlonych, a prawie cała populacja licząca 2,2 miliona osób stoi w obliczu skrajnego głodu.

„Jedna czwarta populacji, czyli 500 000 ludzi, znajduje się w katastrofalnym stanie i jest to zjawisko bezprecedensowe… ze względu na skalę, powagę, ale także tempo, w jakim sytuacja się obecnie rozwija” – mówi Skau dla TylkoGliwice.

„Głód może nas czekać tuż za rogiem, jeśli nie dokonamy poważnych zmian w sposobie docierania naszej pomocy do osób najbardziej bezbronnych” – dodaje.

W porównaniu z sytuacją przed wojną dzienna liczba ciężarówek z pomocą wjeżdżających do Gazy spadła z ponad 500 do zaledwie 30.

Carl Skau z WFP twierdzi, że dostarczanie pomocy żywnościowej z Jordanii lub Egiptu do Gazy wiąże się z dużą biurokracją, co należy uprościć.

„Tutaj nie ma na co czekać. Trzeba już teraz zmienić sytuację, aby na co dzień ratować życie” – dodaje.