Jest jedynym żyjącym członkiem komórki zrzeszonej w Państwie Islamskim, która w 2015 roku w stolicy Francji zabiła 130 osób.
Ostatni żyjący członek komórki terrorystycznej, który w 2015 r. dokonał masakry dziesiątek osób w Paryżu, został przeniesiony z aresztu w Belgii z powrotem do Francji – poinformował w środę jego prawnik.
Salah Abdeslam był jednym z kilku mężczyzn, którzy w listopadzie 2015 r. zamordowali w stolicy Francji 130 osób, co pozostaje najgorszym atakiem terrorystycznym w historii kraju.
Uznany w zeszłym roku w Belgii za winnego planowania serii kolejnych ataków w Brukseli, które miały mieć miejsce w 2016 r., jego przeniesienie z powrotem w celu dalszego odbywania kary więzienia we Francji zostało wcześniej zablokowane przez sąd apelacyjny ze względu na prawa człowieka.
W październiku ubiegłego roku jego prawnicy uzyskali od sądów belgijskich zgodę na tymczasowe odbywanie kary w Belgii, w pobliżu rodziny. Rozprawa w tej sprawie miała się odbyć 12 lutego, ponieważ rząd francuski sprzeciwił się tej decyzji.
Prawniczka Abdeslama, Delphine Paci, stwierdziła, że jest zdumiona tym, co uznała za naruszenie nakazu sądu. „Dziś rano mój klient miał 30 sekund na zebranie swoich rzeczy” – powiedziała.