O nas
Kontakt

„Nieetyczne”: Wybuch protestów w związku z planem budowy obiektu do hodowli małp o wartości 400 milionów euro w USA

Laura Kowalczyk

The facility would eventually hold up to 30,000 long-tailed macaques that would be sold to universities and pharmaceutical companies for medical research.

Docelowo w obiekcie będzie mogło przebywać do 30 000 makaków długogoniastych, które zostaną sprzedane uniwersytetom i firmom farmaceutycznym do badań medycznych.

Lokalni mieszkańcy i grupa obrońców praw zwierząt w Gruzji protestują przeciwko planom budowy obiektu do hodowli małp w stanie USA.

We wtorek przeciwnicy wezwali Radę Miasta Bainbridge do zablokowania planów firmy Safer Human Medicine budowy kompleksu o wartości 396 milionów dolarów (363 milionów euro).

Docelowo w obiekcie będzie mogło przebywać do 30 000 makaków długogoniastych, które zostaną sprzedane uniwersytetom i firmom farmaceutycznym do badań medycznych.

Firma twierdzi, że projekt przyniesie korzyści społeczności, ponieważ planuje zatrudnić do 263 pracowników.

Nowy obiekt zapewni „krajowe źródło” małp do testów leków

Firmą Safer Human Medicine kieruje kadra kierownicza, która wcześniej pracowała dla dwóch innych firm dostarczających zwierzęta do badań medycznych.

W zeszłym roku wszczęto dochodzenie w sprawie jednej z tych firm, Charles River Laboratories, w związku z pozyskiwaniem dzikich małp przemyconych z Kambodży.

Małpy zostały fałszywie oznaczone jako hodowane w niewoli, zgodnie z wymogami amerykańskich przepisów – twierdzą prokuratorzy federalni. Firma zawiesiła dostawy z Kambodży.

Charles River zaproponował utworzenie podobnego obiektu w hrabstwie Brazoria w Teksasie, na południe od Houston, ale jego budowa została wstrzymana przez lokalny sprzeciw.

Zakład w Bainbridge zapewniłby krajowe źródło małp w celu zrównoważenia importu, twierdzi firma.

Badacze medyczni wykorzystują zwierzęta do testowania leków przed próbami na ludziach oraz do badania chorób zakaźnych i schorzeń przewlekłych, takich jak zaburzenia mózgu.

„W następstwie pandemii przekonaliśmy się na własnej skórze, że nasi badacze w USA potrzebują niezawodnego dostępu do zdrowych naczelnych, aby opracowywać i oceniać bezpieczeństwo leków i terapii potencjalnie ratujących życie Tobie, Twojej rodzinie, przyjaciołom i sąsiadom ” – napisała Safer Human Medicine w liście otwartym do społeczności Bainbridge.

„Wiele leków znajdujących się obecnie w Waszych apteczkach nie istniałoby bez tych niezbędnych badań medycznych, a bez tych naczelnych badania utknęłyby w martwym punkcie”.

„Nieetyczny plan”: mieszkańcy protestują przeciwko hodowli małp

Organizacja praw zwierząt People for the Ethical Treatment of Animals (PETA) i niektórzy lokalni mieszkańcy twierdzą, że obawiają się możliwości przedostania się małp do społeczności, co mogłoby spowodować inne szkody.

„To gatunek inwazyjny, a gdyby było ich 30 000, zostałyby po prostu opanowane przez małpy” – powiedział lokalnej stacji telewizyjnej WALB-TV Ted Lee, lokalny mieszkaniec.

Lisa Jones-Engel, doradca naukowy PETA ds. eksperymentów na naczelnych, stwierdziła, że ​​istnieje ryzyko, że miejscowa ludność będzie narażona na patogeny i choroby.

„Próbując przyciągnąć kilka stanowisk pracy – wiele z nich jest nisko płatnych i stwarza ryzyko narażenia na choroby odzwierzęce – władze miast i okręgów rozwinęły czerwony dywan w związku z nieetycznym planem opracowanym przez pewne wątpliwe postacie, które mogą oznaczać katastrofę ekologiczną i potencjalnie wywołać kolejnej pandemii” – stwierdził Jones-Engel w zeszłotygodniowym oświadczeniu.

„PETA wzywa urzędników Bainbridge do wycofania swojego wsparcia i zamknięcia tego projektu, zanim łopata uderzy w ziemię” – napisała.

Firma i lokalni urzędnicy stwierdzili, że obawy organizacji non-profit i społeczności są bezpodstawne.

Rick McCaskill, dyrektor wykonawczy Urzędu ds. Rozwoju Bainbridge i hrabstwa Decatur, powiedział, że ryzyko jest niskie, ponieważ z małpami będą pracować lekarze weterynarii i przeszkolony personel.

„Będzie mnóstwo małp, to nie ulega wątpliwości. Mamy więcej krów w hrabstwie, niż ludzi, a w hrabstwie jest więcej kurczaków, więc mamy też ludzi” – powiedział McCaskill.

Lokalni urzędnicy zgodzili się w grudniu na ulgi podatkowe od nieruchomości w ramach projektu – znosząc je przez pierwsze 10 lat, a następnie stopniowo zmniejszając ulgi podatkowe, aż do ich wygaśnięcia po 20 latach.