O nas
Kontakt

Nowe niemieckie ustawodawstwo ma na celu ułatwienie deportacji osób ubiegających się o azyl

Laura Kowalczyk

Nowe niemieckie ustawodawstwo ma na celu ułatwienie deportacji osób ubiegających się o azyl

Niemiecki gabinet zatwierdził w środę ustawę mającą na celu ułatwienie deportacji osób, które nie ubiegały się o azyl.

W środę niemiecki gabinet zatwierdził wniosek legislacyjny mający na celu usprawnienie procesu deportacji osób, które nie ubiegały się o azyl. Kanclerz Olaf Scholz aktywnie pracuje nad rozwiązaniem kwestii migracji w krajobrazie politycznym.

Niniejszy projekt legislacyjny, którego wdrożenie jest uzależnione od zatwierdzenia przez parlament, obejmuje kilka kluczowych przepisów. W szczególności wydłuża maksymalny okres aresztu przed wydaleniem z 10 dni do 28 dni, a w szczególności przyspiesza deportację osób powiązanych z organizacjami przestępczymi.

Proponowane przepisy przyznają ponadto władzom uprawnienia do przeprowadzania przeszukań mieszkań w celu ostatecznego ustalenia tożsamości danej osoby, a w niektórych przypadkach eliminują obowiązek wcześniejszego powiadomienia o deportacji.

Niemcy mają dużą liczbę uchodźców

Niemcy zmagają się ze znacznym napływem uchodźców i osób ubiegających się o azyl, zaostrzonym przez wojnę na Ukrainie i ciągłe wyzwania związane z migracją. W wyniku inwazji Rosji na Ukrainę ponad milion osób szukało ochrony w Niemczech.

Według bazy danych informacji o azylu w zeszłym roku o azyl w Niemczech złożyło 244 000 osób z innych krajów, a prognozy przewidują, że w tym roku będzie ich nawet 300 000.

Reakcja Niemiec na migrację stanowi od dawna poważny problem w tym kraju – w 2015 r. 1,1 mln uchodźców przybyło po fali migracji wywołanej eskalacją konfliktów na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Zabezpieczenie polityczne

Kanclerz Scholz wyraził swoje ponowne zaangażowanie w rozwiązanie kwestii migracji, zwłaszcza po wyborach regionalnych, które odbyły się 8 października, podczas których wyborcy wyrazili niezadowolenie z jego krnąbrnej trójpartyjnej koalicji.

Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser początkowo ogłosiła tę inicjatywę ustawodawczą dwa tygodnie temu. Kanclerz Scholz w niedawnym oświadczeniu podkreślił konieczność przeprowadzenia przez Niemcy deportacji na szerszą skalę, zwłaszcza migrantów, którzy nie mają uzasadnionego prawa do pozostania w kraju.

„Aby chronić podstawowe prawo do azylu, musimy znacznie ograniczyć nielegalną migrację” – skomentował w środę Faeser. „Ci, którym brakuje prawa do pozostania, muszą opuścić nasz naród”.

Wyzwanie repatriacji

Chociaż Niemcy deportowały w tym roku o około 27% więcej osób w porównaniu z rokiem poprzednim, to nowe ustawodawstwo pokazuje, że niemiecki rząd potrzebuje podjęcia dalszych działań.

Większość osób, którym odmówiono azylu w Niemczech, może przebywać czasowo z różnych powodów, w tym ze względu na stan zdrowia, posiadanie dziecka posiadającego status rezydenta lub trudności z uzyskaniem właściwej identyfikacji.

Deportacje mogą jednak napotkać przeszkody z wielu powodów, w tym z powodów objętych przepisami, a także z niechęci do współpracy ze strony krajów pochodzenia migrantów. Niemcy aktywnie pracują nad zawarciem porozumień z różnymi krajami, aby sprostać temu wyzwaniu, promując jednocześnie możliwości legalnej imigracji.

Niemcy potrzebują szybszych wniosków o azyl i deportacji również wynikają z faktu, że według stanu na grudzień 2021 r. 215 841 osób oczekuje na rozpatrzenie wniosków o azyl lub toczy się postępowanie odwoławcze od decyzji w sprawie ich wniosków. Kolejne 186 640 osób ubiegających się o azyl, którym odmówiono azylu, mieszka w Niemczech jako tzw. „Geduldete „lub „osoby tolerowane”.

Niemcy przedłużą kontrole graniczne z sąsiadami

16 października rząd poinformował Komisję Europejską o zamiarze przedłużenia początkowych 10-dniowych kontroli granicznych. Faeser planuje przedłużenie kontroli granicznych na granicach Niemiec z Polską, Czechami i Szwajcarią o co najmniej kolejne 20 dni.

Faeser przedstawiła również swoje zamiary podwyższenia minimalnych i maksymalnych wyroków dla osób zaangażowanych w przemyt migrantów i ma nadzieję, że rząd zatwierdzi te zmiany na początku listopada.