„W smaku przypomina przyjemne, rześkie piwo w stylu Kölsch. Nie miałbyś pojęcia, jakie jest źródło wody”
Myśl o piciu ścieków jest dość niesmaczna, prawda?
Ale właśnie do tego zachęca ludzi jeden z amerykańskich browarów – i to ze względów środowiskowych.
Z pomocą start-upu zajmującego się czystą technologią browar Devil’s Canyon stworzył piwo produkowane przy użyciu wody z pryszniców, pralni i umywalek w apartamentowcu w San Francisco.
Czy zechciałbyś się napić? Oto dlaczego warto to rozważyć.
Czy woda z recyklingu jest bezpieczna do picia?
Ścieki spływające do kanalizacji zewsząd, z wyjątkiem toalety, nazywane są szarą wodą. Zawiera różne zabrudzenia i chemikalia, ale nie miał kontaktu z odchodami.
Może to nie brzmieć atrakcyjnie, ale szarą wodę można ponownie przetworzyć w wodę pitną. Nie tylko obniżyłoby to rachunki gospodarstw domowych, ale pomogłoby zaradzić globalnym niedoborom wody i suszom spowodowanym zmianami klimatycznymi.
„Myślenie o wodzie pochodzącej z recyklingu wiąże się z pewnym rozczarowaniem. Myślę, że wiele osób uważa, że woda pochodząca z recyklingu jest gorszej jakości niż woda z kranu” – mówi Aaron Tartakovsky, dyrektor generalny Epic Cleantec.
Firma Aarona buduje i instaluje na miejscu jednostki do uzdatniania wody, które, jak udowodniono, zmniejszają zapotrzebowanie na wodę (a tym samym rachunki) nawet o 95%.
Zwrócił się do browaru Devil’s Canyon z siedzibą na obrzeżach San Francisco, aby współpracować z nim nad projektem piwa ściekowego.
„Kiedy Aaron skontaktował się z nami na początku, byliśmy trochę zaskoczeni i pomyśleliśmy: «No cóż, co ludzie sobie pomyślą?»” – wyjaśnia Chris Garrett, właściciel browaru.
„A im więcej o tym myśleliśmy, nabierało to sensu. Musimy dokonać zmiany już dziś. Kończy się nam woda i musimy znaleźć sposób, aby włączyć ją do codziennych zajęć, takich jak piwo”.
Dlaczego warzenie piwa ze ścieków to dobry pomysł?
Do wyprodukowania jednego galona piwa potrzeba około siedmiu galonów wody. W przyszłości, gdzie wody będzie mało, piwa też może być.
W ramach projektu „Epic OneWater Brew” firmy Epic Cleantec i browar Devil’s Canyon zainstalowały stację uzdatniania wody w piwnicy 40-piętrowego apartamentowca w San Francisco.
„W tym budynku codziennie gromadzimy około 7500 galonów szarej wody, którą poddajemy zaawansowanemu procesowi uzdatniania, a następnie zamieniamy w czystą, uzdatnioną wodę” – wyjaśnia Aaron.
Ideą projektu było podniesienie świadomości społecznej na temat „niewykorzystanego” potencjału źródeł wody, który na pierwszy rzut oka może wydawać się niesmaczny.
„Kiedy po raz pierwszy wszedłem do branży, wiele osób stwierdziło, że społeczeństwo nie jest gotowe na wodę pochodzącą z recyklingu i że odbiór społeczny jest zbyt trudny do przezwyciężenia” – mówi Aaron.
„I myślę, że nasz projekt piwny pokazał ludziom, że społeczeństwo jest o wiele bardziej gotowe na wodę pochodzącą z recyklingu, niż nam się wydaje”.
Być może jeszcze nie przekonałeś się do tego pomysłu, ale prawdopodobnie będziemy musieli się do tego przyzwyczaić w przyszłości.
A jeśli zastanawiasz się jak smakuje piwo. Oto recenzja Aarona: „ Smakuje jak przyjemne, rześkie piwo w stylu Kölsch. Nie masz pojęcia, skąd pochodzi ta woda. To po prostu przyjemna, nieskazitelna woda pitna i jest to fantastyczne piwo, więc wypiję kolejny łyk. „
