O nas
Kontakt

Od września na wszystkich lotniskach UE powróci limit 100 ml na płyny

Laura Kowalczyk

Screen of a security checkpoint at an airport

Najnowsza generacja skanerów pozwala pasażerom na przewóz urządzeń elektronicznych i płynów bez ograniczeń ilościowych, ale Komisja Europejska kwestionuje ich niezawodność i apeluje o tymczasowe przywrócenie poprzedniego modelu.

Przechodzenie przez kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku może być żmudną częścią procesu podróży lotniczej, jednak niektórym europejskim lotniskom udało się ją przyspieszyć dzięki zainstalowaniu najnowocześniejszych skanerów, które pozwalają pasażerom na przewożenie w bagażu dowolnej ilości urządzeń elektronicznych i kosmetyków bez konieczności ich wyjmowania.

Jednak pomimo pozytywnego przyjęcia tego urządzenia, Bruksela niedawno zaapelowała o powrót do poprzedniego modelu, w którym pojemność pojemników na płyny wynosiła 100 mililitrów.

Skuteczny, ale niewystarczający

Technologia C3 EDSCB, bo tak nazywają się te zaawansowane skanery, umożliwia wyświetlanie trójwymiarowych obrazów o wysokiej rozdzielczości, pochodzących z tomografii komputerowej, oraz pozwala na łatwe wykrywanie składników wybuchowych w różnego rodzaju kosmetykach, płynach i urządzeniach elektronicznych.

Dzięki temu pasażerowie nie muszą otwierać walizek ani wyjmować części swoich rzeczy, co mogłoby powodować opóźnienia, a jedynie przejść przez bramkę wykrywającą metal.

Skuteczność tych urządzeń została jednak zakwestionowana w raporcie technicznym, który Komisja przesłała w maju ubiegłego roku Europejskiej Konferencji Lotnictwa Cywilnego (ECAC), zgodnie z którym oprogramowanie tych skanerów nie może zagwarantować niezawodności w przypadku pojemników o pojemności przekraczającej 330 mililitrów.

Następnie 31 lipca Bruksela ogłosiła decyzję o zastosowaniu „tymczasowych” ograniczeń dla tych systemów wykrywania materiałów wybuchowych C3 jako „środka ostrożności” do czasu „rozwiązania pewnych problemów technicznych”, powiedział rzecznik Komisji. Oficjalnie jednak „Komisja nie zmieniła swojej opinii na temat jakości tej nowej generacji skanerów, a ich wydajność nie została zakwestionowana”, dodał rzecznik.

Lotniska, które już korzystają z modelu C3, będą teraz musiały powrócić do tradycyjnego skanera rentgenowskiego, którego technologia nie jest w stanie szczegółowo pokazać wnętrza obiektów, a tym samym wykryć materiałów wybuchowych w cieczach.

Straty finansowe dla lotnisk

Te nowe skanery są „osiem razy droższe”, a koszty konserwacji „cztery razy wyższe”, więc lotniska, które już zainwestowały w te nowe skanery, aby poprawić doświadczenia pasażerów, „zostaną mocno ukarane, ponieważ korzyści związane z wykorzystaniem tej najnowocześniejszej technologii raczej się nie zmaterializują”, stwierdziła w oświadczeniu Airports Council International Europe (ACI).

„Bezpieczeństwo nie podlega negocjacjom, jest jednym z najważniejszych priorytetów europejskich lotnisk. Dlatego wszystkie lotniska będą w pełni przestrzegać nowego ograniczenia. Jednak lotniska, które jako pierwsze wdrożyły tę nową technologię, są mocno karane, zarówno operacyjnie, jak i finansowo” – powiedział dyrektor generalny ACI Olivier Jankovec.

„Decyzja o nałożeniu znaczących ograniczeń na jego stosowanie podważa zaufanie, jakim branża może darzyć obecny unijny system certyfikacji sprzętu służącego do ochrony lotnictwa” – dodał.

Większość pasażerów, z którymi rozmawiał TylkoGliwice na lotnisku Zaventem w Belgii, powiedziała, że ​​przyzwyczaili się do tego, że nie podróżują z płynami i starają się zostawiać urządzenia elektroniczne w domu, więc ta zmiana przepisów nie wpłynie na nich zbytnio. Ci, którzy zetknęli się z zaawansowanymi skanerami C3 lub zaawansowanymi skanerami ciała na lotnisku, zauważyli jednak zasadniczą różnicę w łatwości, z jaką uzyskali dostęp do bramek wejściowych.

Mimo to odpowiedź jest jednomyślna zarówno wśród personelu lotniska, jak i podróżnych: każdy chce rozpocząć wakacje tak szybko, jak to możliwe i tak łatwo, jak to możliwe. W tym celu osoby, które zdecydowały się przełożyć urlop we wrześniu, powinny upewnić się, że krem ​​z filtrem i kosmetyki nie zajmują więcej niż 100 mililitrów, jeśli nie chcą tracić więcej wolnego czasu na lotniskowym punkcie kontrolnym.