ONZ twierdzi, że ponad pół miliona ludzi głoduje w Gazie, ponieważ na oblężone terytorium nie dotarła wystarczająca ilość żywności, podczas gdy Izrael prowadzi przez ponad 10 tygodni zaciętą kampanię nalotów i operacji naziemnych.
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła nową rezolucję, w której wzywa się do przyspieszenia dostaw pomocy humanitarnej do Gazy, ale bez pierwotnego wezwania do „pilnego zawieszenia działań wojennych” między Izraelem a Hamasem.
W 15-osobowej radzie wynik głosowania wynosił 13 do 0, przy wstrzymaniu się od głosu Stanów Zjednoczonych i Rosji. Głosowanie odbyło się po zawetowaniu przez USA rosyjskiej poprawki, która przywracałaby wezwanie do zawieszenia działań wojennych. W głosowaniu tym 10 członków było za, Stany Zjednoczone były przeciw i 4 osoby wstrzymały się od głosu.
Zmieniony tekst był negocjowany w ciągu półtora tygodnia dyplomacji wysokiego szczebla przez Stany Zjednoczone i Zjednoczone Emiraty Arabskie w imieniu narodów arabskich i nie tylko.
Ambasador USA Linda Thomas-Greenfield powiedziała pod koniec czwartku, że Waszyngton, najbliższy sojusznik Izraela, popiera to. Wstrzymanie się Stanów Zjednoczonych pozwoliło uniknąć drugiego weta wobec uchwały w sprawie Gazy po niespodziewanych atakach Hamasu z 7 października na terytorium Izraela.
ONZ twierdzi, że ponad pół miliona ludzi głoduje w Gazie, ponieważ na oblężone terytorium nie dotarła wystarczająca ilość żywności, podczas gdy Izrael prowadzi przez ponad 10 tygodni zaciętą kampanię nalotów i operacji naziemnych.
Urzędnicy palestyńscy powiedzieli w piątek, że liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła obecnie 20 000, co stanowi około 1% przedwojennej populacji tego terytorium. Ministerstwo Zdrowia w Gazie nie rozróżnia zgonów cywilów i kombatantów.
Izrael twierdzi, że ponad 130 jego żołnierzy zginęło w ofensywie lądowej po tym, jak bojownicy Hamasu wkroczyli na południowy Izrael 7 października, zabijając około 1200 osób – głównie cywilów – i biorąc około 240 zakładników.