O nas
Kontakt

Osoba ubiegająca się o azyl zmarła w „pływającym więzieniu” Bibby Stockholm, w którym przebywali migranci w Wielkiej Brytanii

Laura Kowalczyk

Osoba ubiegająca się o azyl zmarła w „pływającym więzieniu” Bibby Stockholm, w którym przebywali migranci w Wielkiej Brytanii

Kilka organizacji praw człowieka zgłaszało już wcześniej myśli samobójcze wśród mieszkańców, twierdzą one jednak, że władze zignorowały te ostrzeżenia.

Na Bibby Stockholm, gigantycznej łodzi wyczarterowanej przez rząd Rishiego Sunaka, zginęła osoba ubiegająca się o azyl, a w sprawie tego zdarzenia wszczęto policyjne dochodzenie – poinformowali we wtorek brytyjscy urzędnicy.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że policja potwierdziła śmierć, ale władze stwierdziły, że nie mogą udzielać dalszych komentarzy ze względu na toczące się dochodzenie policyjne.

Bibby Stockholm znajduje się w centrum kontrowersji, odkąd władze po raz pierwszy wykorzystały statek wraz z nieczynnymi koszarami wojskowymi do przyjmowania migrantów oczekujących na rozpatrzenie ich wniosków o azyl.

Łódź to barka przewożąca ponad 300 migrantów u południowego wybrzeża Anglii, opisywana przez organizacje pozarządowe jako „pływające więzienie”.

Kilka organizacji praw człowieka zgłaszało już wcześniej tendencje samobójcze wśród mieszkańców, twierdzą jednak, że ostrzeżenia te zostały zignorowane przez władze.

Według doniesień brytyjskich mediów śmierć ta mogła być samobójstwem. Wiek i narodowość zmarłego nie są obecnie znane.

„Pływające więzienie” w oku cyklonu

Na początku tego roku statek musiał zostać ewakuowany po tym, jak w wodociągu wykryto bakterie Legionella, które mogą powodować poważne choroby. W październiku na statek zacumowany w porcie Portland w Dorset wróciło około 40 mężczyzn.

Barka, która może pomieścić około 500 osób, stanowi część planu brytyjskiego rządu mającego na celu pokonanie ogromnych kosztów zakwaterowania tysięcy osób ubiegających się o azyl i zniechęcenie migrantów do przekraczania kanału La Manche na małych łódkach niezdatnych do żeglugi w poszukiwaniu nowego życia w Wielkiej Brytanii.

Urzędnicy twierdzą, że alternatywne zakwaterowanie, takie jak Bibby Stockholm, oferuje podatnikom „lepszą wartość” niż zakwaterowanie w hotelach w całym kraju kosztem milionów dziennie.

Jednak organizacje praw migrantów skrytykowały warunki na barce, twierdząc, że przypominają one więzienie, izolują i karzą migrantów, którzy mogli uciec przed torturami lub prześladowaniami.

Była minister spraw wewnętrznych Suella Braverman zapewniała wcześniej, że barka jest bezpieczna pomimo powtarzających się protestów i gróźb podjęcia kroków prawnych ze strony związku strażaków w związku z obawami dotyczącymi bezpieczeństwa pożarowego.

Rada ds. Uchodźców wezwała we wtorek do wszczęcia niezależnego śledztwa w sprawie śmierci osoby ubiegającej się o azyl.

„To przerażająca ofiara śmiertelna, ale nie zaskakująca” – powiedział Enver Solomon, dyrektor naczelny grupy. „Nikt, kto przybywa do naszego kraju starając się o azyl, nie powinien pozostać bez potrzebnego wsparcia, mimo że w systemie panuje więcej wrogości niż współczucia”.

Premier Theresa May zobowiązała się „zatrzymać łodzie” przewożące nielegalnych imigrantów z północnej Francji i wprowadziła znacznie surowsze przepisy, aby ograniczyć możliwość migrantów ubiegania się o azyl w Wielkiej Brytanii.

Jednak jego rząd starał się zjednoczyć prawodawców za sztandarową ustawą imigracyjną, która ma na celu ożywienie planu wysyłania osób ubiegających się o azyl do Rwandy, który został uznany przez Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii za nielegalny.

W kwietniu ubiegłego roku rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że wykorzysta barkę do zapewnienia zakwaterowania osobom ubiegającym się o azyl, podczas gdy kraj próbuje ustalić, co zrobić ze 166 000 spraw azylowych, które pozostają nierozwiązane.