O nas
Kontakt

Papież Franciszek mówi o zmaganiach, z jakimi borykają się mieszkańcy Haiti podczas mszy w Wenecji

Laura Kowalczyk

Pope Francis arrives in St. Mark

Papież wyraził także zaniepokojenie trwającymi konfliktami na Ukrainie i w Gazie oraz wyraził obawy o dobro Rohingjów, z których tysiące uciekły przed krwawymi represjami wojskowymi w Birmie.

Papież Franciszek powiedział, że myśli o zmaganiach, przed którymi stoi lud Haiti.

Przemawiał do tysięcy ludzi, którzy zgromadzili się na placu św. Marka w Wenecji, aby wysłuchać mszy odprawianej przez papieża.

„Ludzie są zrozpaczeni z powodu załamania się systemu opieki zdrowotnej, niedoborów żywności i przemocy, która zmusza ludzi do ucieczki” – powiedział papież Franciszek.

Na Haiti panuje zamieszanie od czasu zabójstwa prezydenta Jovenela Moïse’a w 2021 roku.

W stolicy szerzy się przemoc gangów, a większość Port-au-Prince kontrolują grupy zbrojne.

W raporcie opublikowanym w zeszłym miesiącu Organizacja Narodów Zjednoczonych określiła sytuację w tym karaibskim kraju jako „kataklizmiczną”, stwierdzając, że w pierwszych trzech miesiącach tego roku zginęło ponad 1500 osób.

W czwartek premier Ariel Henry podał się do dymisji i zaprzysiężono radę tymczasową, której celem było przywrócenie porządku w kraju, w którym w dużej części panuje faktycznie bezprawie.

Papież Franciszek wyraził nadzieję, że to nowe ciało pomoże Haiti przywrócić „pokój i stabilność, którego tak bardzo potrzebuje”.

Policja patroluje obszar Champ de Mars w Port-au-Prince na Haiti, środa, 24 kwietnia 2024 r.

Papież wyraził także zaniepokojenie konfliktami na Ukrainie i w Gazie oraz wyraził obawy o dobro Rohingjów.

Od czasu represji ze strony wojska w 2017 r. tysiące muzułmańskich Rohingjów uciekło z Birmy, a wielu z nich żyje w obskurnych obozach w Bangladeszu. Według doniesień prawie dwa miliony osób zostało przesiedlonych w Birmie.

„Niech Bóg pokoju oświeci serca, aby we wszystkich wzrosła wola dialogu i pojednania” – powiedział.

Na zakończenie swojej wizyty w Wenecji papież żartobliwie poprosił wiernych, aby nie zapominali o modlitwie za niego, gdyż „ta praca nie jest łatwa”.

Wyjazd ten stanowił coraz rzadszą okazję dla 87-letniego papieża, który miał szereg problemów zdrowotnych i ruchowych, które wykluczały jak dotąd jakąkolwiek podróż zagraniczną w tym roku.