O nas
Kontakt

Po burzliwych pięciu latach Breton powraca po więcej

Laura Kowalczyk

Po burzliwych pięciu latach Breton powraca po więcej

BRUKSELA — Thierry Breton wraca do Berlaymont na kolejne pięć lat pełnych zabawy i celuje w pokaźne portfolio ekonomiczne po swojej ostatniej kadencji w rządzeniu rynkiem wewnętrznym, polityką obronną i cyfrową. TylkoGliwice przygląda się niektórym z jego największych sukcesów (i porażek) do tej pory.

Kiedy wygadał się Trumpowi: Breton wygadał się podczas prywatnego spotkania z ówczesnym prezydentem Donaldem Trumpem w 2020 r., że Stany Zjednoczone nie udzielą Unii Europejskiej pomocy, jeśli kraj ten zostanie zaatakowany militarnie.

Kiedy zbombardował swojego szefa: Breton w mediach społecznościowych skrytykował mierne poparcie dla przewodniczącej Komisji Europejskiej Urszuli von der Leyen na kongresie jej partii, mówiąc, że Europejska Partia Ludowa (EPP) „wydaje się nie wierzyć we własnego kandydata”. To rozgniewało jego francuskiego szefa, prezydenta Emmanuela Macrona, który poparł von der Leyen. Nie spodobało się to również EPP, z którą od tamtej pory stara się pielęgnować relacje, według francuskiego ministra, któremu udzielono anonimowości, aby móc swobodnie mówić.

Kiedy pomógł zbombardować wysłannika biznesowego swojego szefa: Breton i inni komisarze wezwali von der Leyen do przemyślenia wyboru partyjnego kolegi na nowego cara małych przedsiębiorstw, mówiąc, że istnieją „wątpliwości co do przejrzystości i bezstronności” w kwestii sposobu, w jaki został wybrany. Potencjalny wysłannik zrezygnował na kilka godzin przed rozpoczęciem pracy, a stanowisko to nie zostało jeszcze obsadzone.

Kiedy pomógł odsunąć ekonomistę Vestager: Breton i współpracownicy poprosili von der Leyen o ponowne rozważenie kandydatury gwiazdy amerykańskiego naukowca na wysokie stanowisko antymonopolowe w UE. Szefowa ds. cyfrowych i konkurencji UE Margrethe Vestager zaproponowała pracę Fionie Scott Morton i poprosiła Komisję o zniesienie wymogu, aby stanowisko to obejmował obywatel UE. Następnie rozpoczęła się francuska kampania lobbingowa przeciwko Scott Morton, a ona wycofała się kilka dni później. Nadal nie ma nikogo na tym stanowisku.

Kiedy prześcignął technologicznego kumpla naczelnego: Breton nagrał siebie z zaskakująco zawstydzonym potentatem Elonem Muskiem w Austin w Teksasie, gdzie Musk powiedział, że byli „po tej samej stronie w kwestii regulacji cyfrowych”. Ten romans szybko się zepsuł; zaledwie kilka miesięcy później Breton ostrzegł Muska, że ​​przejęcie przez niego niebieskiego ptaka Twittera oznacza, że ​​„ptak będzie latał według naszych zasad”. Jego sprzeczki w mediach społecznościowych mogą być problemem dla wrażliwego stanowiska w UE, powiedział Scott Morton, który był kiedyś obiektem jego gniewu.

Thierry Breton ostro skrytykował nikłe poparcie dla prezydent Ursuli von der Leyen na kongresie jej partii. | Frederick Florin/Getty Images

Kiedy wygrał śledztwo X za pomocą posta X: Breton jako pierwszy podał na X wiadomość, że UE podejrzewa platformę mediów społecznościowych o łamanie przepisów cyfrowych w celu „oszukiwania użytkowników” za pomocą polityki niebieskiego znacznika wyboru.

Kiedy wystraszył Big Tech: były prezes France Télécom (obecnie Orange) zraził do siebie gigantów technologicznych, dostawców treści online i grupy zajmujące się prawami cyfrowymi, gdy poparł tzw. propozycję operatorów telekomunikacyjnych dotyczącą sprawiedliwego podziału, mającą na celu umożliwienie usługom internetowym zużywającym dużo danych — na przykład TikTokowi, Netflixowi czy YouTube’owi Google’a — pomocy w opłacaniu rachunków za wdrożenie szybszych sieci 5G i światłowodowych.

Kiedy próbował uratować Europę przed Covid-19: W mrocznych dniach pandemii Breton przejął unijną grupę zadaniową ds. szczepionek, aby spróbować przyspieszyć produkcję, mówiąc reporterom, że codziennie rozmawia przez telefon z producentami szczepionek. (Spoiler: UE pozbyła się nadwyżek szczepionek w zeszłym roku). Kiedy rządy stawiały bariery w handlu UE, starał się utrzymać przepływ towarów i krytykował bezsensowne ograniczenia w podróżowaniu. Naciskał również na plan działania dotyczący surowców, aby pomóc rozwiązać problemy z łańcuchem dostaw.

Kiedy próbował zdobyć kule dla Ukrainy: Breton odbył błyskawiczną podróż po europejskich dostawcach broni i ministerstwach obrony, aby nakłonić ich do zwiększenia produkcji i produkcji większej ilości amunicji dla Ukrainy. Twierdził, że udało mu się zwiększyć moce produkcyjne — ale dostarczenie broni jest o wiele trudniejsze. Wezwał również do utworzenia 100-miliardowego funduszu obronnego UE. To okazuje się trudniejsze.

Czas, kiedy rozpoczął program satelitarny na wzór Starlink: zespół Bretona pozyskał 2,4 miliarda euro dofinansowania z UE na program sieci satelitów komunikacyjnych o nazwie IRIS2 z ziemi. Ma rywalizować ze Starlink firmy SpaceX i dostarczać europejskim gigantom lotnictwa i kosmonautyki (wielu z nich ma siedzibę we Francji) mnóstwo nowych kontraktów. To imponujący ruch siłowy, biorąc pod uwagę, że niewiele stolic prosiło o taki program na samym początku. I to pomaga wyjaśnić, dlaczego IRIS2 jest opóźniony i ma kosztować ponad 11,4 mld euro.

Kiedy został nominowany w pośpiechu: Breton został wystawiony na drugą kadencję przez rząd Macrona tuż po niekorzystnym wyniku wyborów, co wywołało pewną wściekłość opozycji. „Nie mogliśmy czekać; wywołałoby to niepewność, a nasi sojusznicy rzuciliby się na okazję, aby przejąć nasze portfolio” w zakresie gospodarki i przemysłu, powiedział francuski minister.