O nas
Kontakt

Podróż Uzbekistanu do niepodległości: 33 lata postępu i świętowania

Laura Kowalczyk

Podróż Uzbekistanu do niepodległości: 33 lata postępu i świętowania

Mając za sobą tysiące lat historii, można się zastanawiać, dlaczego obywatele Uzbekistanu tak bardzo przywiązują wagę do corocznych obchodów niepodległości, w tym roku minęły zaledwie 32 lata. To nie tylko dzień wolny z fajerwerkami dla dzieci.

Pierwsze w kraju obchody Dnia Niepodległości, które odbyły się 1 września 1992 r., były wspaniałym wieczornym festiwalem w Taszkencie, w którym wzięło udział setki tancerzy, muzyków i akrobatów oraz przemówienie ówczesnego prezydenta Islama Karimowa.

Jeśli zeszłoroczne wydarzenie jest jakąkolwiek wskazówką, tegoroczne uroczystości będą nie mniej huczne. Oderwanie się od Związku Radzieckiego w 1991 r. było osiągnięciem historycznym. Jednak obecny prezydent Shavkat Mirziyoyev będzie czuł, że on i jego naród mają w tym roku wiele do świętowania, w tym nową konstytucję, po której następują wybory prezydenckie.

„Nasi kreatywni ludzie, których liczba zbliża się do 40 milionów, mają trzy tysiące lat historii państwowości oraz (i) bogatą i niepowtarzalną kulturę” – powiedział Mirzijojew w przemówieniu przed parlamentem na początku tego roku. „Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ich los, przyszłość i dobrobyt. W związku z tym utrzymanie i umacnianie pokoju i stabilności w kraju nadal będzie naszym najważniejszym zadaniem”.

Ministerstwo Kultury i Turystyki Republiki Uzbekistanu
©

Nowa konstytucja, poparta w referendum 30 kwietnia, stanowi centralny element zestawu reform modernizacyjnych zainicjowanych przez Mirzijojewa. Choć nadal trwają prace nad konkurencyjną polityką demokratyczną, nowa ustawa podstawowa ma na celu umocnienie praworządności i poszerzenie ochrony praw człowieka.

Ale to w gospodarce najbardziej widoczne zmiany zaszły od czasu objęcia urzędu przez Mirzijojewa po śmierci Karimowa w 2016 roku. Święto Niepodległości odbędzie się w parku Yangi („Nowy” w Uzbekistanie) w Uzbekistanie na obrzeżach Taszkentu, a „Nowy Uzbekistan” to rebranding odnoszący się do szeregu zmian, które rozpoczęły się niemal natychmiast za nowego prezydenta.

Prywatyzacja i deregulacja mają dramatyczny wpływ. Tylko w ciągu ostatniego roku powstało 40 000 nowych małych przedsiębiorstw, jak Mirzijojew poinformował niedawno na dorocznej konferencji na temat przedsiębiorczości.

Nowe zabezpieczenia inwestycji, złagodzone kontrole walutowe, obniżone bariery handlowe, uproszczone opodatkowanie i inne zachęty pomogły przyciągnąć rekordowe inwestycje zagraniczne o wartości 10 miliardów dolarów w 2023 r. Cele obejmują zmniejszenie zaangażowania państwa w gospodarkę i podniesienie PKB z obecnych 80 miliardów dolarów do dwukrotności tego poziomu. do 4000 dolarów na mieszkańca. Za cel swojej polityki rząd przyjął osiągnięcie przez naród statusu średniego dochodu na świecie do końca obecnej dekady.

Jednak Dzień Niepodległości jest także przypomnieniem niektórych mniej przyjemnych pozostałości po czasach sowieckich. Radzieckie uzależnienie od Uzbekistanu w zakresie produkcji bawełny przekształciło ten obszar w rozległą plantację bawełny, która początkowo miała zastąpić bawełnę importowaną ze Stanów Zjednoczonych. To uzależnienie od monokultury z intensywnym nawadnianiem niemal całkowicie zabiło lokalną produkcję owoców, warzyw i zbóż. Miało to jednak także niszczycielski wpływ na środowisko Uzbekistanu, w tym na kurczące się Morze Aralskie, niegdyś czwarty co do wielkości zbiornik wód śródlądowych na świecie, obecnie będący słynnym symbolem tego, do czego może doprowadzić niewłaściwe zarządzanie środowiskiem. Pustynnienie stało się palącym problemem dla reżimu Mirzijojewa, co skłoniło do podjęcia poważnych wysiłków, takich jak sadzenie drzew i inne próby ożywienia dużych połaci ziemi utraconej przez piasek.

Ministerstwo Kultury i Turystyki Republiki Uzbekistanu
©

Odkąd Mirzijojew został prezydentem, zaszły duże zmiany w samym przemyśle bawełnianym. Rząd wyeliminował zatrudnianie dzieci i pracę przymusową w przemyśle bawełnianym. Osiągnięcia te zostały docenione przez społeczność międzynarodową i zniesiony bojkot bawełny w Uzbekistanie. Na Morzu Aralskim i w jego pobliżu rząd realizuje również ulepszony program rozwoju, obejmujący poszukiwania ropy i gazu oraz finansowane ze środków prywatnych plany dotyczące dużego kompleksu wydobycia i przetwarzania rud żelaza.

Potrzeby energetyczne ZSRR są również częściowo odpowiedzialne za nadmierne uzależnienie Uzbekistanu od gazu ziemnego i jego obecne problemy energetyczne. Uzbekistan przez wiele lat był „gazową prowincją” Związku Radzieckiego, a wszystkie poszukiwania, rozwój, rurociągi i inna infrastruktura były nastawione na wydobycie maksymalnych ilości gazu z ziemi i do sowieckich ośrodków przemysłowych daleko na zachodzie.

Zignorowano trudniej dostępną ropę na rzecz sąsiadującej z Kazachstanem „prowincji naftowej” ZSRR. Wydobycie wielu złóż gazowych dobiega końca, w związku z czym kwitnący wcześniej eksport gazu do Chin został wstrzymany. Tymczasem podejmowane są kosztowne wysiłki w ramach prywatnych inwestycji, aby zagospodarować 103 potencjalne pola naftowe przeoczone przez sowieckich planistów.

Długoterminowe niedoinwestowanie w produkcję i przesył energii elektrycznej doprowadziło do powtarzających się przerw w dostawie prądu w wielu częściach Uzbekistanu, w tym w Taszkencie. Rząd realizuje obecnie gorączkowy program modernizacji i modernizacji i zaprosił międzynarodowych inwestorów do uzupełnienia konwencjonalnej produkcji energii projektami z zakresu energii słonecznej i wiatrowej. Bez nich plany rozwoju gospodarki byłyby niemożliwe.

W rezultacie ministerstwo energii niemal codziennie ogłasza otwarcie nowej minielektrowni wodnej lub modernizację do podstacji.

W każdym razie nic nie będzie mogło przyćmić nastroju – ani świateł – w Dniu Niepodległości.