Z powodu szkód spowodowanych trzęsieniem ziemi konieczne było wyburzenie ponad 3000 domów, a od 2015 r. ograniczono produkcję gazu.
Kiedy w 1959 r. odkryto złoże gazowe w Groningen, było ono dobrodziejstwem dla państwa holenderskiego, zapewniając roczne dochody w wysokości około 15 miliardów euro i kładąc podwaliny pod państwo opiekuńcze.
Jednak w latach 80. XX w. mieszkańców zaczęły nękać trzęsienia ziemi, aż w 2012 r. pobudziło ich ogromne trzęsienie ziemi. Z powodu szkód spowodowanych trzęsieniem ziemi konieczne było wyburzenie ponad 3000 domów, a od 2015 r. ograniczono produkcję gazu.
1 października pole gazowe zostało zamknięte. Walka o odszkodowania dla tysięcy mieszkańców trwa jednak nadal.