O nas
Kontakt

Polityka UE. Dania pozyskuje kolejnych dziesięciu do nalegania na „ambitny” cel klimatyczny

Laura Kowalczyk

Danish climate and energy minister Lars Aagaard (right) meets newly appointed EU climate commissioner Wopke Hoekstra at an EU Council summit in October 2023.

Dania, jedyny kraj UE, który jak dotąd wyraźnie poparł cel na rok 2040, jakim jest ograniczenie emisji netto gazów cieplarnianych w Unii do 90% w porównaniu z poziomem z 1990 r., przekonała Niemcy, Francję i osiem innych krajów do poparcia wezwania do przyjęcia „ambitnego” celu we wspólnym stwierdzenie wskazujące na podobną liczbę.

Niemcy, Francja i Hiszpania należą do dziesięciu państw członkowskich, które dołączyły do ​​Danii, wzywając do wyznaczenia celu redukcji emisji do roku 2040 zgodnie z radami unijnych naukowców, którzy twierdzą, że emisję gazów cieplarnianych netto należy ograniczyć do nie więcej niż jednej dziesiątej poziomu z 1990 r.

Dania jest jak dotąd jedynym krajem, który wyraźnie zatwierdził cel redukcji emisji netto o 90%, co odpowiada siedmiokrotnej redukcji w stosunku do obecnego poziomu w ciągu najbliższych szesnastu lat. Minister klimatu Lars Aagaard ogłosił to na początku grudnia podczas konferencji klimatycznej COP28 w Dubaju.

We wspólnym oświadczeniu rozesłanym w czwartek przez Danię zauważono, że szefowie rządów UE na szczycie w połowie grudnia z zadowoleniem przyjęli świeżo zawarte globalne porozumienie mające na celu przyspieszenie przejścia na zerową emisję netto „zgodnie z najlepszą dostępną wiedzą naukową” w celu ograniczenia emisji wzrost temperatury na świecie o 1,5 stopnia w stosunku do poziomu przedindustrialnego.

„Cel (UE) powinien być zgodny z długoterminowym celem dotyczącym temperatury wynoszącym 1,5°C i uwzględniać zasady zawarte w europejskim prawie o klimacie, takie jak najlepsza dostępna wiedza naukowa, opłacalność, uczciwa i sprawiedliwa transformacja oraz kosztów bierności, a także porady Europejskiej Naukowej Rady Doradczej ds. Zmian Klimatu” – czytamy w oświadczeniu.

Dokument – ​​podpisany także przez ministrów Austrii, Bułgarii, Finlandii, Irlandii, Luksemburga, Holandii i Portugalii – nie określa preferowanego celu na rok 2040, ale niezależna rada doradcza stwierdziła zeszłego lata, że ​​UE musi przyjąć cel na rok 2040 wynoszący 90 -95%, jeśli ma mieć spore szanse na wywiązanie się ze swojego zobowiązania dotyczącego osiągnięcia zerowej emisji netto dziesięć lat później.

Władza wykonawcza UE planuje opublikować 6 lutego komunikat zawierający zalecenia dotyczące celu na rok 2040. Nowo mianowany komisarz ds. klimatu Wopke Hoekstra zobowiązał się już do „obrony” celu wynoszącego co najmniej 90% zalecanego przez panel naukowy.

Minister klimatu Aagaard powiedział dzisiaj (26 stycznia), że ambitny cel jest konieczny także po to, aby zapewnić Europie „niezależność energetyczną i przyszłą konkurencyjność”. Biuro stałego przedstawicielstwa Danii w Brukseli poinformowało w mediach społecznościowych, że kraj skandynawski „zebrał szeroki sojusz krajów europejskich z północy na południe, wschód i zachód” na rzecz wysokich ambicji.

Jednak działacze klimatyczni zareagowali na to wspólne oświadczenie mieszanie. Sven Harmeling z Climate Action Network Europe powiedział TylkoGliwice, że sojusz kampanii z zadowoleniem przyjął fakt, że kilka „wpływowych państw członkowskich” wezwało do wyznaczenia ambitnego celu, zauważył jednak, że Komisja modeluje wyższe cele, ponieważ finalizuje ocenę skutków, która również ma zostać opublikowana w przyszłym tygodniu.