We wtorek rozpoczęła się tygodniowa rekrutacja, a Izraelczyk miał obsadzić ponad 5000 stanowisk dla murarzy, stolarzy i innych pracowników budowlanych w Izraelu.
Tysiące Hindusów przybyło w czwartek do ośrodków rekrutacyjnych w poszukiwaniu pracy, która zabrałaby ich do Izraela pomimo trzymiesięcznej wojny izraelsko-Hamasowej, która niszczy Gazę i grozi zapaleniem szerszego Bliskiego Wschodu.
Wielu mężczyzn, głównie wykwalifikowanych robotników budowlanych i robotników, stwierdziło, że zaryzykowaliby w kraju pogrążonym w wojnie, próbując znaleźć pracę w Indiach, gdzie bezrobocie pozostaje wysokie pomimo rozwijającej się gospodarki.
Anoopowi Singhowi, absolwentowi college’u i pracownikowi budowlanemu, powiedziano, że jeśli zostanie wybrany do Izraela, będzie zarabiał około 1500 euro miesięcznie, co stanowi ponad trzykrotność jego miesięcznego wynagrodzenia za tę samą pracę w Indiach.
„Dlatego złożyłem podanie o wyjazd do Izraela” – powiedział, czekając w ośrodku w Lucknow, stolicy najbardziej zaludnionego stanu Uttar Pradesh w Indiach, na rozmowę kwalifikacyjną.
Mężczyźni powiedzieli, że słyszeli doniesienia mediów, że Izrael stoi w obliczu niedoboru siły roboczej po zablokowaniu dziesiątek tysięcy palestyńskich pracowników po śmiercionośnym ataku Hamasu na Izrael 7 października, który wywołał wojnę.
Wydaje się, że Indie, gdzie produkt krajowy brutto wynosi około 2200 euro na stolicę rocznie, są skłonne wkroczyć, aby wypełnić część tej luki.
Stany Haryana i Uttar Pradesh ogłosiły około 10 000 stanowisk dla pracowników budowlanych w Izraelu. Stan Uttar Pradesh sfinalizował listę 16 000 osób, która ma zostać wysłana do Izraela w przyszłym miesiącu w celu ostatecznej selekcji, powiedział stanowy minister pracy Anil Rajbhar.
Rajbhar powiedział, że rządowe centrum badań przesiewowych w Lucknow było odpowiedzią na izraelskie zapotrzebowanie na pracowników.
We wtorek rozpoczęła się tygodniowa rekrutacja, a 15-osobowy izraelski zespół nadzorował proces i spodziewał się obsadzić ponad 5000 stanowisk dla murarzy, stolarzy i innych pracowników budowlanych w Izraelu.
Z jednej strony duża gospodarka Indii jest jedną z najszybciej rozwijających się na świecie i jest postrzegana jako jasny punkt w obliczu niedawnego światowego pogorszenia koniunktury.
Jednak bezrobocie pozostaje problemem, ponieważ w zeszłym roku Indie stały się najbardziej zaludnione na świecie. Jak wynika z raportu State of Working India przygotowanego przez Uniwersytet Azim Premji, po wzroście liczby etatów w ciągu ostatnich dwudziestu lat, od 2019 r. tempo wykonywania regularnych stanowisk pracy uległo stagnacji z powodu pandemii wirusa koronowego i ogólnego spowolnienia wzrostu gospodarczego.
Z raportu wynika, że choć bezrobocie spada, jest ono nadal wysokie – powyżej 15% w przypadku absolwentów szkół wyższych w każdym wieku i około 42% w przypadku absolwentów poniżej 25. roku życia.
Według danych rządowych opublikowanych w zeszłym roku, około 13 milionów Hindusów pracuje za granicą w charakterze robotników, specjalistów i ekspertów.