Były minister infrastruktury Pedro Nuno Santos będzie liderem PS w przedterminowych wyborach zwołanych po tym, jak śledztwo w sprawie korupcji zmusiło Costę do ustąpienia.
Portugalska Partia Socjalistyczna (PS) wybrała Pedro Nuno Santosa na przywódcę partii w następnych wyborach parlamentarnych po rezygnacji Antonio Costy.
Były minister infrastruktury – wspierany głównie przez lewe skrzydło partii postępowej – wygrał w sobotę wybory PS z ministrem spraw wewnętrznych Jose Luisem Carneiro, zdobywając 62 proc. głosów.
10 marca 46-letni Nuno Santos zmierzy się z Luisem Montenegro z centroprawicowej Partii Socjaldemokratycznej (PSD) w przedterminowych wyborach zwołanych po decyzji Costy o rezygnacji w następstwie wszczętego w listopadzie śledztwa korupcyjnego przeciwko niemu i kilku członkom jego administracji.
Dymisja Costy miała także reperkusje w Brukseli, gdzie byłego premiera uznano za faworyta na jedno z przyszłych najważniejszych stanowisk w UE.
Większość sondaży wskazuje na zacięty wyścig pomiędzy PS i PSD, podczas gdy skrajnie prawicowa partia Chega może zwiększyć swoje szanse na zakłócenie systemu dwupartyjnego w Portugalii.
Po ogłoszeniu zwycięstwa w sobotni wieczór nowy kandydat socjalistów wezwał do jedności partii przed następnymi wyborami powszechnymi. „Moim obowiązkiem jest przedstawienie ambitnego i reformistycznego projektu” – powiedział.
Nuno Santos jest znany ze swoich umiejętności negocjacyjnych, co pomogło socjalistom utworzyć rząd z partiami skrajnie lewicowymi w 2015 roku.
Rok temu złożył rezygnację ze stanowiska ministra infrastruktury po skandalu związanym z zasądzoną przez niego dużą odprawą przez krajowe linie lotnicze TAP.